groszek[/b], . Nie uwierzę Tobie, że zawsze i wszędzie byłaś zadowolona z obsługi 
Ninka, czy ja napisałam, że jestem zawsze zadowolona z obsługi? Nie.
Napisałam, że skoro w przykładowym MIESNYM moga wysilić się na uprzejomość, a praca lekka nie jest... (smród, flaki, krew, długie kolejki, praca w chłodniach i wilgoci, mycie wszystkiego, wybredni klienci), to tym bardziej w eleganckim wypachnionym salonie jubilerskim sprzedawcy powinni być uprzejmi.
A jesli nie są to trzeba reagować "u góry" u kierownictwa, szefostwa, w siedzibie firmy, jeśli to filia. Jeden telefon od niezadowolonego klienta potrafi nieraz dużo zmienić.