Nie wiem czy teraz zauwazylas, ja juz bylam na paru,- moze troche wiecej slubach...ale zazwyczaj jest... '' musi byc nie wiadomo co bo co ludzie powiedza'', i nasmieszniejsze jest to, ze w ogole nie widac tej milosci, to ze to ich dzien ich slub, ze powiedzieli sobie piekne slowa, bylam takze w 2013 na slubie odleglej kolezanki, miala tak bajeczny slub, skromnie, miala cudowna skormna sukienke, troszke koronki, i innego materialu...jeszcze nigdy nie widzialam tak pieknej panny mlodej, zaplecziony warkocz, kwiatki wpiete, wygladala jak ''Zosia'' jak sie nie myle z Pana Tadeusza...