[złotko]

Wiem, wiem. Ten temat byl już poruszany, ale nikt tak naprawdę nie ma pomysłow na to, jak podziękowac, co powiedziec rodzicom w ten dzień. Ja chciałabym tego dnia pokazac, że to wszystko dzięki nim. Że gdyby nie to jak mnie wychowali i się o mnie troszczyli nie wyrosłabym na człowieka, z którego mogą byc dumni. chcę im to powiedziec ( to już wiem na pewno ) ale jak? (nie mam pojecia... )

wierszem czy jak?
Czy ktoś też ma takie problemy, czy jestem osamotniona w boju?  

[monia]

złotko.. trochę inwencji twórczej i głosu serca...

temat faktycznie był poruszany.. zawet zamieszczałam gdzieś coś w rodzaju wzorów podziękowań dla rodziców.. wystarczy poszperać...

dziś nie mam do tego głowy.. jakwróce jutro o domu to zapodam ci linkę, chybaże dziewczyny wcześniej się do tego dokopią...

[ela]

Najlepiej powiedzieć to włąsnymi słowami ,a nie wierszykiem , zawsze jednak taka forma jest bardziej naturalna .
Pisząc posta już prawiue napisałąś swoje podziekowanie

Ja chciałabym tego dnia pokazac, że to wszystko dzięki nim. Że gdyby nie to jak mnie wychowali i się o mnie troszczyli nie wyrosłabym na człowieka, z którego mogą byc dumni

A cos takiego   :

Kochani rodzice  
Dziekujemy za trud wychowania,za miłość i uśmiech
za pogodne dni pełne radości i szczęścia, za to że mogliśmy
zawsze liczyć na Waszą pomoc i w sparcie w każdej chwili naszego życia.
Pragniemy również Wam podziekować za pomoc w przygotowaniu
naszego ślubu i zabawy weselnej.To dzieki Wam mogliśmy się tu
dzisiaj wszyscy spotkac

                                                                    MŁODA PARA

***

Drodzy Rodzice  
Dziś wielką wdzięczność czujemy
I z serca Wam dziękujemy
Za dane mi życie i wychowanie
Za Wasze o mnie staranie
Za trud, za pracę ,za poświęcenie
Noce nieprzespane i Wasze zmęczenie.

Nadszedł czas kied zaczynamy nowe życie
Więc mamy nadzieje że nam pobłogosławicie

***

Kochani Rodzice

U progu wspólnego życia we dwoje,
chcielibyśmy w szczególny sposób zwrócić się właśnie do Was.
Przepełnia nas bowiem uczucie ogromnej radości i wdzięczności.

Byliście z nami od samego początku.
Wzrastaliśmy na Waszych oczach,
Przy Was stawialiśmy pierwsze kroki,
oraz wypowiadaliśmy pierwsze słowa.
Pokonując często wiele trudności,
opiekowaliście się nami, wychowywaliście,
by w końcu wprowadzić nas w dorosłe życie.

Dziś zakładamy rodzinę i już niedługo sami będziemy rodzicami.
Wtedy pewnie jeszcze bardziej uświadomimy sobie
jak wiele dobra dla nas uczyniliście.
Nie raz jeszcze zapewne skorzystamy z
Waszej rady i doświadczenia życiowego.
Mamy też nadzieję,
że sprawimy Wam jeszcze dużo radości
i będziemy dla Was pociechą.


ZA WSZYSTKO BARDZO WAM DZIĘKUJEMY

***

KOCHANA MAMO, KOCHANY TATO

Nadszedł dla nas bardzo ważny i szczególny dzień
oraz doskonała okazją by powiedzieć Wam

DZIĘKUJEMY

- za życie które nam daliście,
wiemy że było by ono pozbawione sensu gdybyście nie
obdarowali nas szczęściem dziękujemy za przykład dawany
całym swoim życiem to właśnie z waszą pomocą zrozumieliśmy,

ŻE KOCHAĆ TO ZNACZY
RÓWNIEŻ WYBACZAĆ I MIEĆ NADZIEJĘ

- za ciepło miłość i oparcie które wciąż nam dajecie tak mało chcąc w zamian
- za ludzką dobroć mądrość i tolerancję, której nas uczyliście
- za kulturę takt i delikatność, która nas otaczacie każdego dnia
- z całego serca dziękujemy za wszystkie lata rodzicielskiej miłości
- a przede wszystkim za to że jesteście i dzięki temu jakaś część nas może ciągle czuć się radosnymi dziećmi

Z głębi serca dziękujemy Wam

***

KOCHANI RODZICE

Za wszystkie dni, które wspólnie przeżyliśmy.
Jesteśmy wdzięczni za każdą pogodną chwilę
za uśmiech, miłość, dobre rady.
W ciągu tych wszystkich lat
wychowując nas - z dnia na dzień -
staliście się naszymi najlepszymi przyjaciółmi, na których zawsze można polegać,
którzy zawsze służą pomocą i wsparciem

Ło a temat taj byk sobie widnieje na forum .Sorx za powtórke
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=170&start=0

[monia]

no aga.. niezastąpiona jesteś  

Sie nabijaj Monia , a ja dobrze chciałam , chciałam pomoć kożelance w "niedoli "

[ancik]

złotko tak naprawde czy to ze powiesz wierszyk bedzie dla rodzicow takim wielkim podziekowaniem?? wydaje mi sie ze powinnas powiedziec to co ci lezy na serduszku - oczywiscie mozesz sobie wczesniej to poukladac w slowa czy spisac na kartce ale chyba wykuty na pamiec wierszyk jest malo odpowiedni bo to przeciez nie twoje slowa.  
ja zamierzam podziekowac z serduszko - i juz wiem ze na bank sie porycze hehehe no i wysmyslilam sobie ze kazdy z rodzicow dostanie od nas kosz z kwiatami - kosz gdyz tesciowa jest z warszawy a ja z gdanska i zanim by dojechala z kwiatami do domku to pewnie by padly. myslalam jeszcze o zrobieniu wlasno recznie jakies pamiatki ale narazie nie mam na to pomyslu, jak cos wymysle dam znac ... pozdrawiam  

Zgadzam się z Ancik, że powinno się mówić to, co leży na sercu.

Podziękowania dla rodziców stają się powoli elementem tradycji, zwyczaju, przez te wszystkie wierszyki stają się sztampowe i banalne. Często zapowiada je orkiestra, co sprawia, że wcale nie wygląda to naturalnie, jak coś płynącego z serca, ale jak coś, co zrobić wypada.

Tak bardzo chcemy ten dzień uczynić wyjątkowym, że zapominamy, że prostota i szczerość bronią się same.

[złotko]

Pisząc posta już prawiue napisałąś swoje podziekowanie

 o! faktycznie

[złotko]

macie racje, po co wierszyki.sama coś wymyślę  

[złotko]

ps aga ślicznie Ci dziękuję za pomoc.

Sie nabijaj Monia Razz, a ja dobrze chciałam , chciałam pomoć kożelance w "niedoli " Razz

 

[ancik]

złotko dasz rade... zobaszysz ze w tej chwili jak staniesz przed nimi same slowa bede ci sie cisly na usta, bede szczere i napewno powiedziane z serduszka a oto przeciez chodzi.... rodzice bardziej to decenia niz jakis wierszyk wyklepany pozdrawiam