Autor Wątek: Atrakcje na weselu  (Przeczytany 5017 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline pauksa

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.09.2012
Atrakcje na weselu
« dnia: 14 Lutego 2011, 11:55 »
No właśnie i tu jak w temacie.  Czy miałyście na swoich weselach różnego typu pokazy a może będziecie miały?:) Myślimy o kilku atrakcjach ale może macie coś sprawdzone i wiecie co jest fajne.  Czekam na Wasze propozycje:)

Offline karolina5600

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Lutego 2011, 12:38 »
Witam ! My się zastanawiamy nad wynajęciem kapeli góralskiej tak na 2-3 godzinki, z pokazami tańca. Lampiony też są fajną sprawą. Fajerwerki nie bardzo mnie przekonują.


[...] miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
— Paulo Coelho
Czarownica z Portobello

Offline pauksa

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.09.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Lutego 2011, 13:00 »
Też myśleliśmy nad lampionami ale okazało się że nad naszą salą jest jakiś tunel dla samolotów czy jakoś tak się to nazywa i chyba nici z lampionów:( ale spróbujemy jeszcze jakoś to negocjować:) a co do kapeli góralskiej świetna sprawa:) u nas będzie Elvis Presley więc coś związanego z muzyką już odpada;)

Offline tosia85
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.09.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Lutego 2011, 14:44 »
Witam ! My się zastanawiamy nad wynajęciem kapeli góralskiej tak na 2-3 godzinki, z pokazami tańca. Lampiony też są fajną sprawą. Fajerwerki nie bardzo mnie przekonują.

Jakoś tak ostatnio zauważyłam, że ostatnio fajerwerki nie są w modzie.

Offline karolina5600

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #4 dnia: 14 Lutego 2011, 15:04 »
Nawet nie chodzi o modę, po prostu jakoś mi nie pasują do wesela. Kupę kasy trzeba wydać żeby pokaz był w miarę możliwy.


[...] miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
— Paulo Coelho
Czarownica z Portobello

Offline tosia85
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.09.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #5 dnia: 15 Lutego 2011, 08:10 »
Fajna atrakcja jest dostępna jeśli ktoś ma wesele w restauracji nad Pogorią. Przypływają łodzią piraci i odgrywana jest inscenizacja porwania. Potem jest rejs żaglówką po jeziorze. Fajnie to jest zorganizowane i większość gości jest nieźle zaskoczona co się wyprawia.

Offline pauksa

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.09.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #6 dnia: 18 Lutego 2011, 10:58 »
A co myślicie o tym ogromnym prezencie w którym są balony z helem? Ostatnio znalazłam coś takiego w Bytomiu ale właśnie nie wiem czy warto bo najgorsze jest że może padać deszcz a wtedy nici z całego uroku.
Myślałam też o szczudlarzach przebranych za anioły, którzy rzucają płatkami przed kościołem i zabawiają gości podczas składania życzeń ale najbliżej są chyba w Krakowie i nieźle się cenią. Może wiecie gdzie bliżej można ich znaleść?

Offline karolina5600

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Lutego 2011, 13:37 »
pauksa Widziałam ich ofertę tego teatru z Krk. Za aniołki biorą sporo. Ale np szczudlarz przebrany za clowna co bardziej mnie np odpowiada jest już w ofercie od 100 zł za godzinę.


[...] miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
— Paulo Coelho
Czarownica z Portobello

Offline pauksa

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.09.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #8 dnia: 18 Lutego 2011, 14:23 »
O no to naprawde nie dużo, a czym się to różni? Właściwie tylko przebraniem hmm mi napisali 1500zł tylko w tym jest jeszcze ta para barokowa ale oni nam nie są do szczęścia potrzebni :) ale zastanawiam się bo przecież w sklepach też można spotkać szczudlarzy jak są jakieś promocje itd. więc myślę że gdzieś bliżej też może jest jakaś taka grupa artystyczna no bo nie wydaje mi się żeby jechali specjalnie z Krakowa  ??? no chyba że tak...

Offline karolina5600

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #9 dnia: 18 Lutego 2011, 14:34 »
kurcze właśnie to jest dziwne , ja mam w ich ofercie ściągnęłam sobie z ich stronki, że koszt jednego aniołka to 350 zł, a dwóch 550 zł. Warto się rozejrzeć na własną rękę. Na wiosnę będą dni Sosnowca, Będzina, DG może się napotka jakiegoś szczudlarza  ;) Fajnie to wygląda i jakby tak dwóch brało 200- 300 zł to bym się zdecydowała. Przecież to jest wynajęcie maksymalnie na godzinę.


[...] miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
— Paulo Coelho
Czarownica z Portobello

Offline tosia85
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.09.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #10 dnia: 19 Lutego 2011, 21:27 »
Fajna sprawa z tymi szczudlarzami  :o
A tak na marginesie jak czytałam, że fotograf biorący 100zł za godzinę swojej pracy (pewnie też dodatkowo potem siedzi przy monitorze nad zdjęciami) to zdzierca, a tutaj czytam, że szczudlarz za 150zł to niewiele, to się bardzo dziwię.

Offline karolina5600

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #11 dnia: 19 Lutego 2011, 21:52 »
Wiesz jak kto woli. Wiadomo że fotograf później musi poddać retuszowi te zdjęcia, jakoś ładnie obrobić, a to też jest jego dodatkowy czas. Chyba, że faktycznie ktoś chce dostać zwykle zdjęcia. 100 zł za godzinę pracy fotografa to nie jest dużo. A co do szczudlarzy to będę szukać na własną rękę w/w teatr się ceni także może się trafi coś tańszego.
Pozdrawiam


[...] miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
— Paulo Coelho
Czarownica z Portobello

Offline werlimex

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 74
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: Nie dotyczy
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #12 dnia: 19 Lutego 2011, 23:06 »
To w końcu ma być wesele z Młodymi w roli głównej czy cyrk jakiś gdzie bedzie sie oklaskiwało jakiś klaunów,bo nie bardzo rozumiem sensu takiego typu atrakcji. Czemu ona ma służyć? Chyba ze macie na celu przykryć pewne niedociągnięcia podczas wesela wlasnie takimi wystepami. Tak samo z tymi piratami przypływają biorą ludzi i co ? Totalny bezsens według mnie. Widze że zapomina sie tutaj o sensie organizacji przyjęcia weselnego tylko coraz częściej próbuje sie to zamienić na jakieś show tylko do końca nie wiem z kim w roli głównej.Pozdrawiam.

Acha i zapomniałem dopisać ze równie dobrze może rurke na sali postawcie i niech laski tańczą taniec go-go to przecież też jakiś sposób atrakcji z tym że napewno męska część publicznośći bedzie bardziej zadowolona.
« Ostatnia zmiana: 19 Lutego 2011, 23:44 wysłana przez ela »

Offline karolina5600

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #13 dnia: 19 Lutego 2011, 23:12 »
Każdy ma swoje gusta, to ma być UROZMAICENIE wesela, a nie cyrk. o jest indywidualna sprawa każdego z nas jaką atrakcję chce przygotować dla swoich gości.

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 19 Lutego 2011, 23:42 wysłana przez ela »


[...] miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
— Paulo Coelho
Czarownica z Portobello

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #14 dnia: 19 Lutego 2011, 23:54 »
Witam ! My się zastanawiamy nad wynajęciem kapeli góralskiej tak na 2-3 godzinki, z pokazami tańca.
Moim zdaniem to baaardzoooooooo długo ! Godzina i to max ! kiedy miałaby się zmieścic z tymi trzema godzinami występów ?!?!?! przed północą ? bezsensu ! ludzie wtedy się rozkręcają :) po odczepinach ? już są za bardzo zmęczeni ;)
To ma być wesele czyli tańce :)
Wesele jest dla młodych i tańczy się bo każdy się raduje z faktu małżeństwa bla bla bla .
Nie chodzi przeciez o to aby podziwiać kapelę , prawda ? :) Godzinka w zupełności starczy dla atrakcji :)

Fajna sprawa z tymi szczudlarzami  :o
A tak na marginesie jak czytałam, że fotograf biorący 100zł za godzinę swojej pracy (pewnie też dodatkowo potem siedzi przy monitorze nad zdjęciami) to zdzierca,
Nie przesadzaj !!!!!!!!!!!!! 100 zł to jak za darmo !!!!!!!!!!!!!
Myślisz że aparat dostał za darmo ? Myślisz ze się szkolił za darmo ?
No i pewnie zus mu państwo opłaca .
A zarabiac na życie nie musi bo jest fundacją charytatywną ;)




Klauni w ogóle ale to W OGÓLE mi nie pasuja do klimatu wesela ani ślubu . To ma byc poważna , ale nie sztywna uroczystość !
Klauni kojarzą mi się z żartami , pośmiewiskiem itd . więc już lepiej te anioły z płatkami :)

Nawet nie chodzi o modę, po prostu jakoś mi nie pasują do wesela. Kupę kasy trzeba wydać żeby pokaz był w miarę możliwy.
Fajerwerki bardziej pasują niż klauni !
fajerwerki to oddanie podniosłej chwili zaslubin !
A kaluni to hmm nabijanie się z młodych i ich małżeństwa :D sorry za skojarzenia ale tak mi przyszło do głowy :D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline tosia85
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.09.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #15 dnia: 19 Lutego 2011, 23:57 »
Acha i zapomniałem dopisać ze równie dobrze może rurke na sali postawcie i niech laski tańczą taniec go-go to przecież też jakiś sposób atrakcji z tym że napewno męska część publicznośći bedzie bardziej zadowolona.

Jak najbardziej się takie coś często odbywa. Orkiestra często organizuje zabawę w której jakiś facet "robi za rurkę" na której wiją się goście płci przeciwnej ;)

Co do piratów to jest to inscenizacja, która np pasuje do ogólnego wystroju sali. Innymi słowy jest to pretekst do popływania sobie jachtem po jeziorze, skądinąd przyjemna rzecz dla wielu ludzi.
Szczudlarze to także urozmaicenie, jak np świece czy race w torcie, bądź płonące lody. Ja to, lody płonące? TO bez sensu. A jednak to rajcuje, podobnie jak przystrojony kościół, czy skrzypaczka zamiast organisty w kościele.
Akurat powiązanie dodatkowych atrakcji z chęcią przysłonienia niedociągnięć jest trafieniem jak kulą w płot. Każde dodatkowe urozmaicenie wesela to nic innego jak podnoszenie ryzyka że coś może nie wypalić...
@ werlimex - jako że zajmujesz się cateringiem to powinieneś doskonale wiedzieć po co są dodatki i, zdawałoby się , niepotrzebne urozmaicenia w stylu koperku na ziemniakach lub wzorku na w filiżance kawy cappuccino.

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #16 dnia: 20 Lutego 2011, 00:02 »

@ werlimex - jako że zajmujesz się cateringiem to powinieneś doskonale wiedzieć po co są dodatki i, zdawałoby się , niepotrzebne urozmaicenia w stylu koperku na ziemniakach lub wzorku na w filiżance kawy cappuccino.

dobre , dobre :D i Święta racja :D
wiecie co ? często atrakcje na weselach "robią " się same :) tzn
pijany wujek śpiewający na całe gardło :)
Nawalona ciocia robiąca "striptis"
Podchmielony kuzyn który obmacuje kuzynke w tańcu :)
Zakręcony dziadek tańczący "brekdensa" na parkiecie ;)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline tosia85
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.09.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #17 dnia: 20 Lutego 2011, 00:10 »

Fajna sprawa z tymi szczudlarzami  :o
A tak na marginesie jak czytałam, że fotograf biorący 100zł za godzinę swojej pracy (pewnie też dodatkowo potem siedzi przy monitorze nad zdjęciami) to zdzierca,
Nie przesadzaj !!!!!!!!!!!!! 100 zł to jak za darmo !!!!!!!!!!!!!
Myślisz że aparat dostał za darmo ? Myślisz ze się szkolił za darmo ?
No i pewnie zus mu państwo opłaca .
A zarabiac na życie nie musi bo jest fundacją charytatywną ;)


To akurat nie jest moje zdanie tylko opinia wielu ludzi na forum, w działach typu jak zaoszczędzić na fotografie itp. Jakoś mam wrażenie, że ten zawód ostatnio podupadł mimo, że zdjęcia widuje się coraz lepsze. Ja tam nie kręcę nosem jak mi się coś podoba, jedynie pozostaje odpowiedzieć sobie na pytanie: albo mnie stać albo nie. Ale to dyskusja nie w tym temacie.

Offline werlimex

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 74
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: Nie dotyczy
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #18 dnia: 20 Lutego 2011, 00:12 »
No nie bede sie tu przekrzykiwał bo widze zę popadacie w paranoje a tak na marginesie to ślub faktycznie jest wązną ceremonią a wesele już nie koniecznie ,ale wydaje mi sie że bez przesady.Z jednej strony właśnie okroiło by sie na fotografie maksymalnie a potem sie powie " ale do bani fotki zrobił " niestety myślenie takimi kategoriami nic dobrego nie przynosi ,bo albo mnie na to stać albo wujek zrobi fotki i potem sie je obrobi- tak też można.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich i prosze o nieunoszenie sie przez niektórych forumowiczów bo to nie na tym polega.

Offline tosia85
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.09.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #19 dnia: 20 Lutego 2011, 00:16 »
Witam ! My się zastanawiamy nad wynajęciem kapeli góralskiej tak na 2-3 godzinki, z pokazami tańca.
Moim zdaniem to baaardzoooooooo długo ! Godzina i to max ! kiedy miałaby się zmieścic z tymi trzema godzinami występów ?!?!?! przed północą ? bezsensu ! ludzie wtedy się rozkręcają :) po odczepinach ? już są za bardzo zmęczeni ;)
To ma być wesele czyli tańce :)
Wesele jest dla młodych i tańczy się bo każdy się raduje z faktu małżeństwa bla bla bla .
Nie chodzi przeciez o to aby podziwiać kapelę , prawda ? :) Godzinka w zupełności starczy dla atrakcji :)


Nie chcę się wypowiadać za karolinę, ale byłam na weselu w Brennej i tam kapela góralska była właśnie coś koło tego czasu. W tym czasie Całe wesele z sali przeniosło się do koliby obok i przy muzyce ludowej trwała zabawa. Było duże rożno drewniane ławy i takie tam. Może trochę za zimno było wtedy ale jak ktoś tańcował  to było aż za gorąco ;)

Offline werlimex

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 74
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: Nie dotyczy
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #20 dnia: 20 Lutego 2011, 00:19 »
Mi sie też wydaje ze kapela góralska z dwojga złego to njabardziej trafny pomysł.Sam pochodze z gór może dlatego mam taki sentyment dla tej muzyki ,ale godzinka z kapelą to napewno fajna zabawa.

Offline tosia85
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.09.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #21 dnia: 20 Lutego 2011, 00:22 »
No nie bede sie tu przekrzykiwał bo widze zę popadacie w paranoje a tak na marginesie to ślub faktycznie jest wązną ceremonią a wesele już nie koniecznie ,ale wydaje mi sie że bez przesady.Z jednej strony właśnie okroiło by sie na fotografie maksymalnie a potem sie powie " ale do bani fotki zrobił " niestety myślenie takimi kategoriami nic dobrego nie przynosi ,bo albo mnie na to stać albo wujek zrobi fotki i potem sie je obrobi- tak też można.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich i prosze o nieunoszenie sie przez niektórych forumowiczów bo to nie na tym polega.

No chyba nie sądzisz, że się unoszę? Luz, Blues. Chyba nie użyłam ani jednego wykrzyknika :) Księżna Diana to dopiero miała oprawę, a wszystko było zgodne z ceremoniałem. W Ameryce zaś ślubują sobie na plaży, ale nie wszyscy. Co kraj to obyczaj, a jak mi spodoba się wesele na statku płynącego z Gdyni do Nowego Jorku to dla wielu będzie to przesada, ale nie dla wszystkich. Żeby tylko było mnie na to stać...  ::)

Offline madziaw

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 301
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-07-2011
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #22 dnia: 20 Lutego 2011, 11:36 »
a ja popieram werlimexa. Ślub to ślub a nie talk show. Klowny, piraci, cuda wianki. Po co to, na co to komu? Zgadzam się że to popadanie w paranoje. Kuzynka miała fajerwerki to ja muszę ją przebić. Ludzie nie dajcie się zwariować. To Wasz dzień, macie pamiętać to co sobie przysięgacie przed ołtarzem a nie że szczudlarze Wam kwiatki sypali. A gdzie tradycje? Ślub sam w sobie jest piękny, po co ten przesyt. Wesele również jest jak sama nazwa mówi weselem, ludzie bawią się na nim zawsze od kiedy tylko muzyka zaczyna grać do białego rana.
Co do lampionów, to ktoś napisał: "okazało się że nad naszą salą jest jakiś tunel dla samolotów czy jakoś tak się to nazywa i chyba nici z lampionów:( ale spróbujemy jeszcze jakoś to negocjować:)" - co negocjować? Żeby samoloty leciały inną trasą bo Wy chcecie lampiony?
Mam wrażenie że niektórzy zapominają co to ślub i po co go biorą, chyba tylko dla atrakcji. To Wasz dzień, Wasz ślub i nie zapominajcie o tym. Zapewne zaraz spadnie na mnie lawina negatywnych komentarzy, ale wyraziłam tylko swoje zdanie.


Offline pauksa

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.09.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #23 dnia: 20 Lutego 2011, 11:45 »
O jaka się zrobiła dyskusja  :o Ja tam uważam że jeśli kogoś na coś stać to sobie wesele urozmaica :) każdy ma swoje gusta i różne poglądy na pewne sprawy. Uważam że na pewno tego typu atrakcje nie zaszkodzą w żaden sposób są one jedynie pięknym dodatkiem, który my oraz nasi goście na pewno na długo zapamiętają :)

Offline pauksa

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.09.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #24 dnia: 20 Lutego 2011, 11:50 »
karolina5600 znalazłam szczudlarzy z Katowic  :) ale to chyba Ci o których pisałaś. Dwóch aniołków Pani i Pan 600zł. Jakbyś znalazła jakichś innych daj znać  ;) 

Offline karolina5600

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.2012
Odp: Atrakcje na weselu
« Odpowiedź #25 dnia: 20 Lutego 2011, 12:03 »
pauksaOk jak będę coś wiedzieć to wyślę Ci na priv. Mam nadzieję, że znajdę jakiś z okolic  ;D
Każdy decyduje indywidualnie o swoim ślubie i weselu. Jeżeli komuś się nie podobają takie atrakcje albo nie chce to jest jego wybór i koniec. Jestem zdania, że takie urozmaicenie na pewno nie zaszkodzi. Więc nie wiem po co porównania do jakichś cyrków itp. Mnie się klaun skojarzył bardziej z tym że jest radosny, kolorowy. Tak jak radosna jest dla NAS ta chwila, a nie z cyrkiem. Ale jak kto woli. Ja mam swoje zdanie na ten temat.


[...] miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
— Paulo Coelho
Czarownica z Portobello