Ja nie jestem z branży , co jednak nie wyklucza tego , że nie mam ucha

Chciałam powiedzieć , że akurat wybór oprawy muzycznej to dla mnie byłaby jedna z trudniejszych rzeczy , ze względu na moje wymagania.
Potrafię odróżnić grę na żywo od tzw.karaoke ( czyli śpiewanie do podkładów ) i właśnie taki zespół mi się marzy - czyli 100% live i zdaję sobie sprawę równocześnie , że wiąże się to z dużo wyższym kosztem niż wynajęcie dj czy duetu , czy nawet trio.....

Oczywiście zespół zespołowi nie równy , czyli nie każdy skład grający na żywo , robi to dobrze....ale to już kwestia osobistego gustu , upodobań i tzw.słuchu muzycznego. Na dzień dzisiejszy jest tylko kilka zespołów w całej Polsce , które po części spełniają moje oczekiwania i byłabym skłonna ich zatrudnić na własnym weselu.
Niewiele jednak osób zdaje sobie sprawę , że sama muzyka na weselu to jedno a prowadzenie imprezy to drugie. Fajnie byłoby gdyby te dwie kwestie szły ze sobą w parze

. Moja przyjaciólka robiła wesele kilka lat temu ( byłam tam świadkową ) , kasiory maja jak lodu i na niczym nie oszczędzali , na zespole również. Wzięli "żywy" skład i faktycznie zespół grał i spiewał jedwabiście , ale nie odzywali sie słowem do nikogo , zero jakiegokolwiek grymasu na twarzy ( jakby występowały figury woskowe ) , oczepiny były drętwe i sztywne jak nieboszczyk w trumnie - za przeproszeniem. Nie wspominajac o ujemnym poczuciu humoru....

A wogóle
syladance1979 , z całym szacunkiem i sympatią do Ciebie , ale wydaje mi sie , że twoje zapytanie nt. zespołu jest ciut nieszczere...
Piszesz też jako przyszła PM , ale doskonale zdajesz sobie sprawę z tego co sprawdza się na weselach , jaki powinien być repertuar zespołu itp. itd.... Więc po co pytasz?
Rozumiem , że akurat tutaj masz tylko na celu opinię ludzi , aby zmienić/ulepszyć coś w swoim zespole.....bo innego wytłumaczenia nie znajduję

Jednak nie sugerowałabym sie tymi opiniami , bo jak ktoś słusznie wcześnhiej zauwazył , każdy ma odmienny gust i oczekiwania. Róbcie swoje , starajcie się i róbcie to jak najlepiej , a klienci się znajdą ( chociaż i tak pewnie macie pełne obłożenie , bo zespół jest dobry w SWOJEJ klasie ).
Wydaje mi sie , że masz swoje wyobrażenie na ten temat ( temat własnego wesela ) i nie potrzebujesz opinii innych , skoro jakiś juz czas funkcjonujesz w branży.

Może na koniec powiem tylko , co dla mnie OSOBIŚCIE jest ważne przy wyborze kapeli :
1. " żywy " skład - czyli min. 5-6 osób , perkusja , min. 1 gitara , bas , klawisz , wokal damski i męski.....
2. repertuar - choć nie wnikałabym i nie ingerowała za bardzo w tej kwestii ( wkońcu zespół zna sie lepiej w tej materii , co się sprawdza a co nie ) , ale musieliby mieć więcej szybkich numerów niz wolnych-nie chciałabym , żeby mi goście posnęli na parkiecie

3. prowadzenie - zespół musi mieć dobry kontakt z ludźmi ( to zazwyczaj można ocenić już po 1 rozmowie ) , cenię sobie poczucie humoru i nie zniosłabym grobowej ciszy między utworami czy wogóle , żeby ktoś nie próbował nawiązać dialogu z gośćmi.
4. strój - w zasadzie nie przywiązuję do tego większej uwagi - może być nawet t-shirt i jeansy , ale żeby było jednolicie i w miarę nie krzykliwie.... Zresztą , o garnitury tez bym się nie obraziła

ważne tylko , żeby nie byli w dresach , wyglądali schludnie i czysto

5. cena - Byłabym skłonna zapłacić nawet 7500 PLN gdyby zespół wart był tej ceny ( a jest taki jeden

). Nie ukrywam jednak , ze jest to trochę zaporowa cena i nie kazdy może sobie pozwolić na taki luksus , mnie w tej chwili tez na to nie stać , ale wolałabym ograniczyć inne wydatki i zaoszcędzić na czymś innym , a mieć zespół , który zapadnie w pamięć wszystkim ( a przede wszystkim mi )

6. zabawy - dla mnie mogłoby ich wogóle nie być. Ważniejsza od tego jest dla mnie dobra muzyka i duuuuużo tańca. Oczepiny MUSZĄ być , ale mozna sie ograniczyć do rzucania welonem i muszką i to w zupełności mi wystarczy , ewentualnie gdyby goście nalegali to jedna zabawa i tyle , ale zespół musi byc otwarty i przygotowany na propozycje.
7. biesiada przy stole - bardzo mi sie to podoba , ale nie jest to konieczny warunek. Gdyby zespół oferował taka atrakcję , byłby to dodatkowy atut i głos na tak. To dobry , moim zdaniem sposób na integrację gości , ale nic na siłę ( tylko wtedy kiedy goście sami tego chcą i zainicjują śpiewy ).
Kurczę , ale epos mi wyszedł ....



Więcej grzechów nie pamiętam......... a jak sobie przypomnę , to coś dopiszę
