Aby uciąć wszelkie dalsze akademickie dyskusje dotyczące kropoek, kasowania itp.
1. na zawodach sportowych ostatnie zdanie także nalezy do sędziego!
2. sedzia także bywa omylny (jest tylko człowiekiem) co nie zmiena pkt 1.
nie przypomnam sobie aby po podjęciu jaiejkolwiek decyzji sędzia musiał tłumaczyc każdemu dlaczego taką podjął, albo słuchac, że zdaniem zawodnika to bzdura. ( w piłce nożnej taka dyskusja kończy się czerwoną kartką) !
nie zauwazyłem też aby np zawodnicy głosowali za albo przeciw decyzji sędziego, demokracja nie w takich sprawach sensu!
takie są zasady i już, kto ich nie akceptuje nie gra.
i na tym zakończmy dyskusję.