[fkmar]

axela to nie jest to różnica wieku...dziela nas tylko 2 lata rozncy.  to juz jest calkowita przeszlosc wiec nie bede o tym opowiadac publicznie, a skupie sie na odliczanku i sprawach slubnych:) jak bede miala znowu chwilke czasu to na pewno opisze zareczyny:)

[fkmar]

a jako przerywnik opowiadac pokaze wam filmik w ktorym sie zakochalam:)

dlaczego?
po pierwsze
cymbeline to firma sukni ktore strasznie mi sie podobaja sa na prawde piekne orginalne i wykonane ze zwiewnych materialow, "moja" suknia tez sie ukazuje na tym filmiku:)
po drugie
jest to zapowiedz naszej sesji slubnej jako ze Leo jest fanatykiem motorow marza nam sie zdjecia na motorze wlasnie takie jak na tym teledysku droga pola otwarta przestrzen i my razem na motorze

[fkmar]

z tego wszystkie nie wkleilam linka:)
oto on:

[patrycja_4r]

Jestem i ja 
Przyznam szczerze,że strasznie mnie zaciekawiłaś...jednak rozumiem że nie chcesz do tego wracać...Najważniejsze,że w końcu zdecydowaliście się na SIEBIE! 

My forumki jesteśmy bardzo ciekawkie 
Więc może jednak coś nam zdradzisz 

[magda19285]

I jeszcze ja bede podczytywac 

Ja tez jestem bardzo ciekawa 

[kaassia]

Rzeczywiście suknie były śliczne...a niektóre to bym powiedziała nawet, że cudowne :D:D
A która z nich to ta Twoja?

Rzeczywiście suknie były śliczne...a niektóre to bym powiedziała nawet, że cudowne :D:D
A która z nich to ta Twoja?

No właśnie,która to Twoja?

[fkmar]

jeszcze nie moja ale mam nadzieje ze nidlugo ja zamowie, jak bog da:)
pojawia sie na samym koncu, z przodu sa odsloniete nogi a z tylu dluga z falbanami. w ogole ona ma dwie wersje ja sie nalozy halke to jest cala zakryta a ja sie zdjemie halke to tak ja na reklamie! dlatego do polnocy bedzie grzecznie a potem niespodzianka no i nie trzeba drugiej sukienki kupowac:)

[fkmar]

a co do ciekawskich forumek:) moge wam zdradzic tyle ze Leo nie byl sam kiedy go poznalam i kiedy zaczelismy sie spotykac.

jeszcze nie moja ale mam nadzieje ze nidlugo ja zamowie, jak bog da:)
pojawia sie na samym koncu, z przodu sa odsloniete nogi a z tylu dluga z falbanami. w ogole ona ma dwie wersje ja sie nalozy halke to jest cala zakryta a ja sie zdjemie halke to tak ja na reklamie! dlatego do polnocy bedzie grzecznie a potem niespodzianka no i nie trzeba drugiej sukienki kupowac:)

Już Cie uwielbiam  . Świetny pomysł z tą sukienką i już się nie mogę doczekać jak zobacze Cię w tej sukience w wersji niegrzeczne panny młodej  uwielbiam takie pomysly 

a co do ciekawskich forumek:) moge wam zdradzic tyle ze Leo nie byl sam kiedy go poznalam i kiedy zaczelismy sie spotykac.

No to jak już zaczęłaś to kontynuuuj 
Wszystko zostanie między nami i milionem innych forumek 

[ylka]

heloł, jestem i ja!  Mogę dołączyć jeszcze?

[kaassia]

Nooo...opowiadaj koniecznie!!!

[fkmar]

s_erduszko ciesze sie ze ci sie ten pomysl podoba, bo mi tez nawet bardzo, nie widzialam jeszcze na zywo zadnej panny mlodej w wydaniu 2w1 wiec ciesze sie ze bedzie cos orginalnego. tak samo na sesje w studio chce miec wersje dluga,  a na plenerze na motorze oczywiscie juz wersja bardziej sexy:)
witam cie ylka bardzo serdecznie!! im wiecej nas tym bedzie mi razniej odliczac
dla ciekawskich:)) tak ja juz mowilam PM nie byl wtedy sam gdy sie poznalismy, bo tak na prawde zapoznala nas ze soba ONA... osoba ktora bardzo dobrze znalam...ona wyjechala...a my codziennie rozmawialismy na gg, tak zwyczajnie bez zadnych podtekstow, ale zaprzyjaznilismy sie....spotkalismy sie tez pare razy na imprezie... zaprzyjaznilismy sie jeszcze bardziej, powoli zaczela sie chemia... reszta zostala juz opisana wczesniej.

[kaassia]

Uuu...no to zaszalałaś

Ale czasem tak to już bywa w życiu...

Pomysł z sukienką - rewelacyjny. Będę Ci kibicować. Lubie takie szalone pomysły 
A co historii waszego poznania- nie bedziemy Cie oceniac,bo nie znamy całej sytuacji. Mniejsza o to jak się poznaliście, ważne że chcecie być razem i się kochacie i niedługo ślub 

Z tego co kojarzę to któraś z forumek też miała taką suknię dwa w jednym,tylko kto to był No nie przypomnę sobie teraz 
Podziwiam Cię za taki pomysł,bo ja bym się pewnie nie odważyła 

[fkmar]

aniolek86 ta sukienka az tak odwazna nie jest jak sie zdjemie halke, zreszta widac to na filmiku po prostu z przedu widac nogi ale ciagle wg mnie jest to w miare stonowane i gustowne:) bardziej chodzi o niespodzianke:)
s_erduszko kaassia ja tez nigdy nie myslalam ze zycie mnie tak popowadzi i takie cos przydarzy sie wlasnie mi, ale na prawde nie zalujemy, zreszta wiadomo inaczej nigdy bysmy nie zdecydowali sie na slub.

teraz troche z innej beczki:
dzis bylam u spowiedzi bo w niedziele zostane matka chrzestna dzieciatka mojej przyjaciolki prawie ze od kolyski. ja juz pisalam wczesniej mieszkamy juz razem z PM od jakis ponad 2 lat a niedawno wprowdzilismy sie do naszego nowego gniazdka. niestety mimo ze liczylam na poblazliwosc ksiedza, to nie udalo sie. ksiadz stwierdzil ze zycie razem bez slubu to grzech ciezki i poki nie mamy slubu nie zostanie mi on wybaczony...jest mi troche przykro z tego powodu bo nie czuje sie zle z tym ze juz mieszkamy wrecz przeciwnie, nikogo tym nie krzywdzimy przeciez. no ale widac takie sa zasady kosciola i trzeba sie z nimi pogodzic.
chrzestna i tak zostane tylko po prostu nei pojde do komuni. na szczescie przed samym slubem ksiadz powiedzial ze udzieli rozgrzeszenia:)

Już niejednokrotnie forumki pisały, że też tak miały.
Ja zostawiam zachowanie księży bez komentarza, bo musiałabym napisać coś niemiłego
Także choć Ci przykro, to się nie łam

[fkmar]

potem znowu bede tylko mialo problem na naukach przed malzenskich... przyznawac sie czy nie... oto jest pytanie

[ylka]

dla mnie to jest w ogóle dziwne, w sumie to nie słyszałam o takim grzechu. Seks przedmałżeński to i owszem. Ciekawe, czy jak mieszkasz z kolegą albo większą liczbą osób (np. w czasie) studiów, to też grzech...  Wg mnie to nie jest grzech i ja bym się z tego w ogóle nie spowiadała, z seksu przedmałżeńskiego - tak, ale za to na pewno dostaniesz rozgrzeszenie 

[lolalola]

Hello

[fkmar]

niestety to jest grzech ciezki za ktory nie dostaje sie rozgrzeszenia... . A o to dokladnie co mowi kosciol na ten temat, cytuje ze strony parafii:

Przypominamy, że osoby żyjące w związkach niesakramentalnych (bez ślubu kościelnego) nie mogą uzyskać ważnego rozgrzeszenia!

Zatajenie takich okoliczności czyni spowiedź nieważną, a Komunia św. przyjmowana po takiej spowiedzi jest świętokradztwem.

(zobacz kanon 915 i 916 Kodeksu Prawa Kanonicznego)

[fkmar]

hello lolaloa a wy mieszkaliscie razem przed slubem?

[ylka]

dla mnie to wszystko jest bez sensu  Wymyślają jakieś zasady, które bardziej wywodzą się z tradycji... Czasami po prostu trzeba mieszkać razem, bo to jest przecież dużo tańsze niż mieszkanie osobno. Pytanie, co jest tym grzechem: to, że widujecie się codziennie we wspólnym mieszkaniu, dzielicie kuchnię i łazienkę...  Ja nie widzę w tym nic grzesznego 

[lolalola]

Ciekawe, my mieszkaliśmy przed ślubem razem i jak byłam świadkową na bierzmowaniu wtedy jeszcze mojego narzeczonego to dostałam rozgrzeszenie.
To chyba zależy od księdza.

[fkmar]

no wiec same dziewczyny widzicie... ja nie mam czasu na bieganie po kosciolach i szukanie ksiedza ktory bedzie mial humor mnie rozgrzeszyc.... ty lolalola mialas szczescie ja widocznie nie. Moj PM tez nie ma bierzmowania ale chyba w takim razie nei bede jego swiadkowa bo nie mam nerwow zeby szukac ksiedza ktory sie nato zgodzi...i tylko modle sie zeby na naukach przedmalzenskich trafic na takiego co pozwoli normalnie nam wziasc slub bo nie chce klamac

[fkmar]

a tak na przyszlosc lolalola do jakiego kosciola chodzilas sie spowiadac??? ja tez jestem ze szczecina i moze nastpenym razem uda mi sie trafic na twojego ksiedza

[kaassia]

No niestety, ale Księża są dziwni :/
My też mieszkamy razem przed Kościelnym, to nam powiedział, że możemy pójść tylko do jednej spowiedzi....
W ogóle są śmieszni i tyle, także nie przejmuj się absolutnie niczym