Obawiam się, że na jednym kole nie poprzestaniesz

Moja suknia miała kształt dość szerokiego "A" i haft na dole (nie lubie falbanek, kwiatuszków, koroneczek itp.) i musiała mieć dwa koła/fiszbiny.
Ale nie martw się

kółeczka są giętkie, otwierają się (trochę się przestraszyłam bo myślałam, że połamałam) i fajnie się tańczy w takiej kiecce
