Ho ho Carolla, dwa na raz, ale fart:D Pozdrawiam Cię/Was cieplutko!!!
U mnie dziwnie, już jakaś nadzieja się tlić zaczęła, walka w tym cyklu z mężem była spora, miałam kilka ostrych zawrotów głowy, senności i wściekłości z byle czego.. ale @ ma być za 8 dni, i już mam objawy w postaci bolących piersi.. i jakoś z wydzieliną dziwnie, jakbym cały czas owulację miała ;/