Witam serdecznie!
Także chciałabym się przyłączyć do grona starających się, jako że postanowiliśmy zacząć działać. Jeszcze przez 2 tyg muszę przyjmować leki, ale myślę, że w następnym cyklu zaczniemy, także kciuki się przydadzą.
Dziewczęta, jak byście radziły odnośnie przygotowań, czy badania jakie zrobiłam ( morfologia, mocz, cytologia) wystarczą, czy coś jeszcze powinnam zrobić zanim będę w pełni gotowa? Kwasik biorę od kilku tyg.
Bardzo się denerwuję, że o czymś ważnym nie pomyślę.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy!! :*