Autor Wątek: 17.10.2009r. MIAU - Miłość I Absolutne Uwielbienie :) Emilka i Szymon  (Przeczytany 8878 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline anka332

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4190
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009-09-05
mialas bardzo podobna sukienke do mojej :) slicznie wygladalas
Pawel 26.06.2013
Dominik 18.11.2016
Malwinka 28.06.2020

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Miałaś przepiękną suknię :brewki: Nic dziwnego, że czułaś się jak księżniczka. bo tak właśnie wyglądałaś  ;D

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
No i jak księżniczka wyglądałaś...Pięknie  :)

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Puk, puk co tu tak ucichło..? faktycznie- duża zmiana wyglądu w tym wyjątkowym dniu ;) ;)

Offline emilkab2
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009
Hej, dziękuję bardzo za miłe słowa, postaram się dziś coś podziałać z relacją. Sukienkę trochę przerabiałam z orginalnego projektu, szyta  na miarę praktycznie w cenie wypożyczenia, więc zdecydowałam się na kupno i nie pożałowałam :)

Offline kiniadg

  • http://forum.e-wesele.pl/index.php?topic=21353.0
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 684
  • Płeć: Kobieta
  • razem od 25.10.2002
  • data ślubu: 03.07.2010 Maxim
ślicznie wyglądaliście :) strasznie podoba mi sie twoja suknia :) prosta, klasyczna i tym czymś co sprawia, ze jest tak piękna :) do tego ten kwiatuszek we wlosac :) żeczywiście wyglądałaś jak prawdziwa księżniczka ;D

z niecierpliwością czkam na ciąg dalszy ;D

Offline emilkab2
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009
Gdy wszedł Szymek na górę moja mama pyta się kto tam? A On ” Pan Młody” a do kogo? Po Pannę Młodą, a mama mówi „aaa to proszę” Tak mi mamuśka przetrzymała go w drzwiach, ale gdy wszedł, zobaczył mnie to miał łzy w oczach i patrzył z taką miłością, że mnie też złapało na płakanie, ale na szczęście nie poleciała ani jedna łezka.
Podarował mi bukiet, a ja drżącymi rękami próbowałam przypiąć butonierkę, co wcale takie proste nie było.



Zaraz potem, zgodnie  z planem mieliśmy umówioną sesję w studio, na którą troszkę się spóźniliśmy i trwała gdzieś z 30 minut zamiast godzinę, bo czekała następna para na swoją kolej. Też warto o tym pomyśleć, żeby fotograf miał dla nas czas  a nie pracował „na akord”. Ale zdjęcia i tak wyszły piękne. W czasie jazdy cały czas trzymaliśmy się za ręce i nie mogliśmy oderwać od siebie oczu i przede wszystkim byliśmy po prostu szczęśliwi. Z sesji w studio jechaliśmy szybciutko na błogosławieństwo. Trochę mieliśmy tego jeżdżenia, ale inaczej tego zorganizować się nie dało. Jedynie czego się bałam to, że ubrudzę suknię jeszcze przed ślubem, ale na szczęście obyło się bez tego. Szymek pomagał mi jak mógł z wsiadaniem najpierw mojej pupy, a potem całej reszty :) Czy mam wkleić zdjęcia z sesji ze studio czy poczekacie i wkleję na koniec????Wróciliśmy do mnie do domku i czekaliśmy chwilkę na przyjazd Szymka rodziców na błogosławieństwo,  na które myślałam, że przyjdzie niewiele osób, nie chcieliśmy specjalnie mówić, o której godzinie mniej więcej będzie ale i tak przyszła rodzinka z czego później się cieszyliśmy bo zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcia.
Błogosławieństwo też przebiegło sprawnie z kamienną miną mojej mamy (całej w stresie), mnie lekko wzruszonej, Szymka mamy bardzo wzruszonej, Szymka lekko zdenerwowanego  i Szymka taty trochę bardziej zdenerwowanego. 




Bardzo lubię to zdjęcie. Już po blogosławieństwie,

C.D.N. mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu, a potem jedziemy na 2 tygodniowy urlop:) więc troszkę relacja przedłuży się w czasie.
Buziaki.


Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Pewnie ze chcemy zdjecia ze studia!!!

Widac na zdjeciach jak Twój maz patrzy na Ciebie slicznie , tymi oczami które mówia jak bardzo Cie kochaja!


Offline słodka_wanilia

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 518
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011
Ślicznie wyglądaliście  :Serduszka:


Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Pięknie, pięknie, pięknie.... ;D
No i jak najbardziej chcemy zdjęcia ze studia już teraz ;)

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Dokładnie, dawaj zdjęcia ze studia, bo potem jak uciekniesz na 2 tyg. to się nie doczekamy!

Mi się strasznie podoba zdjęcie jak mąż daje Ci kwiaty, tak ślicznie na siebie patrzycie...no i przy butonierce, jak maż na Ciebie spogląda z miłością...

Offline emilkab2
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009
W takim razie zamieszczam parę zdjęć ze studia.






Jutro zapewne nie będę już miała czasu na napisanie dalszej relacji więc pozdrawiam i proszę o cierpliwość :). Już prawie dochodzimy do sedna sprawy, czyli ślubowania :)

Offline słodka_wanilia

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 518
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011
Pięknie wyglądaliście :) Zdjęcia cudne, a te ze świecznikiem boskie  ;D


Offline magda19285

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.10.2010
Ślicznie  ;D W ogole nie widac po tobie stresu  :P

Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Piękna z Ciebie Panna Młoda ;D


Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Mi się b.podoba to czarno-białe, jak się nachylacie ku sobie... :)

Ale chyba jeszcze coś pokażesz i opiszesz??

Offline aneta.dg
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 159
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: cywliny 19.12.2009, Kościelny 23.10.2010
jestem i ja  :)

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Przepięknie się prezentowaliście :)

Gratulacje!  :D

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Prześliczne zdjęcia!!I czekam na dalszą część :D



Offline konwalia2006

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: ustalam
Śliczna z was para!
Zdięcia super!!! Gratuluję i pozdrawiam! :) :) :)
Pokój jest najczystszą formą szczęścia

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
brałaś ślub 2 tygodnie po mnie, więc i ja się przyłączę :)
pięknie wyglądałaś :) ślicznie
suknia podobna do mojej
bukiet też miałam z pomarańczowym i długi

P.S. i super miejsce na oświadczyny - romantic

Offline kobietka
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2289
  • Płeć: Kobieta
Odp: 17.10.2009r. MIAU - Miłość I Absolutne Uwielbienie :) Emilka i Szymon
« Odpowiedź #51 dnia: 7 Sierpnia 2010, 19:37 »
Witam i ja:)

Offline emilkab2
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009
Odp: 17.10.2009r. MIAU - Miłość I Absolutne Uwielbienie :) Emilka i Szymon
« Odpowiedź #52 dnia: 9 Sierpnia 2010, 17:39 »
Witam dziewczynki po urlopie, było fajnie, mimo braku pogody i za krótko, ale wracam przynajmniej do relacji.
Wklejam jeszcze parę zdjęć ze studia, dziękuję ślicznie za miłe słowa  i witam serdecznie nowe Forumki w mojej relacji:) Co do nerwów to faktycznie ja nie denerwowałam się wcale, a Szymon zaczął w kościele ale  to w dalszej części…









Po błogosławieństwie mieliśmy jeszcze sporo czasu do mszy więc wykorzystaliśmy okazję na porobienie sobie zdjęć, ze wszystkimi, którzy przyszli do mnie do domku na ten ważny i piękny moment w życiu. Chciałam, żeby było kameralnie i bez tłumów, ale później wcale mi to nie przeszkadzało, jak widziałam łzy ciotek i wujków ze wzruszenia czułam, że są tu z nami z potrzeby serca, i że bardzo nas kochają.


Wyjazd do kościoła zaczął się trochę nerwowo, bo miał być autokar, a tu czekamy i czekamy a jego ani widu ani słychu, ale okazało się, że jest tylko dalej bo nie mógł przejechać przez naszą jednokierunkową.
Przed wyjściem z klatki schodowej miła niespodzianka bo chłopacy z okolicy zrobili nam bramę, z niczego innego jak… z kwiatków z rabatki :) Byli nawet zaopatrzeni w nożyczki. Złożyli życzenia, dostali od świadka wódkę, a my porozdawaliśmy dzieciakom przygotowane wcześniej w woreczkach cukierki. (Kupiłam woreczki z materiału i parę kilo  różnych cukierków i wypchałam szczelnie, ku uciesze naszego kamerzysty, który na sesji plenerowej bardzo chwalił ich zawartość:))


Przyjechaliśmy do kościoła z półgodzinnym wyprzedzeniem, spotkaliśmy się  z rodziną mojego Taty, która przyjechała na wesele swoim autokarem, bo mieszkają 200 km od nas, pogadaliśmy chwilę i okazało się, że przyjechała również moja babcia, która mówiła nam, że nie da rady przyjechać, a jednak później mówiła, że dostała jakiejś siły wewnętrznej i postanowiła, że jedzie.
Nasz kościółek: bardzo skromne i urokliwe miejsce na ślub.

Czekając już w kościele zauważyliśmy, że idzie do nas Ksiądz Jan, z którym załatwialiśmy pierwsze formalności w parafii, który znał rodzinę Szymona, udzielał ślubu jego kuzynowi, więc się ucieszyliśmy, że nam też będzie udzielał ślubu. Ale okazało się szybko, że jednak nie on tylko Ksiądz Proboszcz i daje nam do podpisania papiery, a my mówimy, że chcemy dopiero po ślubie, a Ksiądz Jan mówi, że Proboszcz się nie zgodzi, a my mówimy, że się zgodził. I tak chwilę sobie pogadaliśmy :).
Tu nasze miny gdy dowiadujemy się, że jednak Proboszcz będzie nam udzielał ślubu:

Do dnia ślubu, a właściwie nawet minut przed nie wiedziałam czy pójdziemy do ołtarza razem czy poprowadzi mnie mój Chrzestny, brat mojego Taty. Jakoś wolałam pozostawić to losowi, dopiero jak witałam się z Chrzestnym zapytałam go czy poprowadzi mnie do ołtarza. Odpowiedział mi, że już jedną córkę prowadził i, że będzie dla niego zaszczytem poprowadzić do ołtarza swoją „drugą” córkę. To była piękna i wzruszająca chwila, czułam, że tak właśnie miało być. Później troszkę wynikło z tego kłopocików organizacyjnych, bo nie wiedzieliśmy co mamy robić, ale jakoś poszło.


Czekając na mnie przy ołtarzu Szymon zaczął się denerwować coraz to bardziej i później mi opowiadał, że mało tam nie zemdlał i z nerwów i emocji i z … głodu :)czekając bardzo długo bo z 15 minut sam biedny przy ołtarzu.


Nasze obrączki, które niosła moja Chrześnica

Gdy doszliśmy do Szymka, Chrzestny powiedział piękne słowa, że w imieniu mojego Taty przekazuje mnie Szymkowi i żeby dbał o mnie. Szymon oczywiście powiedział, że będzie i poszliśmy do ołtarza już razem.



Cała msza i ślub był dla nas przepiękną chwilą, przysięga dopełnieniem naszej miłości. Czytanie Hymn o miłości miał przeczytać dla nas kuzyn Szymona, ale spóźnił się na ślub i przeczytał je ministrant. Niestety nie tak pięknie jak chcieliśmy, ale czasem wszystko się nie udaje. Proboszcz mimo, że nie znał nas wcale wygłosił piękne kazanie o miłości. Modlitwę wiernych przeczytała siostra Szymka, bardzo wzruszające i osobiste intencje doprowadziły do moich łez, które usilnie próbowałam powstrzymywać, bo nie chciałam tego dnia płakać nawet ze szczęścia. Ale niestety uczuć się nie da oszukać i gdy mówiła o moim zmarłym Tacie każdemu się łzy zakręciły w oczach. Po Komunii Świętej przepięknie zagrała nam na skrzypcach Ave Maria kuzynka Szymka.

W trakcie mszy zaczął padać deszcz i było przerażająco zimno, ja jednak  tego chłodu wcale nie odczuwałam, ogrzewały mnie i emocje i nasza miłość. Cały czas trzymaliśmy się za ręce, ściskając swoje dłonie jak coś bardzo cennego. Jakby wspierając się nawzajem i przekazując siłę i radość z tego, że to właśnie już za chwilę będziemy mężem i żoną. Jedyne co mi przeszkadzało to katar i kaszel, ale jak na mój stan zdrowia  i tak było całkiem nieźle. Przysięgę powiedziałam mocniej i wyraźniej niż Pan Młody i w całej sobie czułam, wypowiadając te słowa, że pragnę, żeby słowa przysięgi zawsze były w nas i nigdy nie została ona zachwiana. Podczas nakładania obrączek Szymek lekko się pomylił, a ja myślałam, że wybuchnę śmiechem, ale na szczęście się powstrzymałam. On nawet o tym później nie pamiętał.
Wcześniej parę dni przed ślubem zrobiliśmy sobie parę „treningów” z przysięgi i faktycznie dużo nam pomogły. Może dlatego nie było w nas takiego stresu, mówiliśmy pewnie, głośno ( ja oczywiście głośniej:)). To też były fajne chwile i zwiększały jeszcze bardziej chęć powiedzenia sobie tych słów przy ołtarzu.

Offline słodka_wanilia

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 518
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011
Odp: 17.10.2009r. MIAU - Miłość I Absolutne Uwielbienie :) Emilka i Szymon
« Odpowiedź #53 dnia: 9 Sierpnia 2010, 17:48 »
Ślicznie  :)


Offline emilkab2
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009
Odp: 17.10.2009r. MIAU - Miłość I Absolutne Uwielbienie :) Emilka i Szymon
« Odpowiedź #54 dnia: 9 Sierpnia 2010, 19:31 »
Wklejam jeszcze zdjęcia z mszy i ślubowania

Tutaj Ksiądz mówi do nas kazanie


Ja, Szymon, biorę Ciebie Emilio za żonę…..

Ja, Emilia, biorę Ciebie Szymonie za męża …..

Co Bóg złączył…..

Żono, przyjmij tę obrączkę…

Mężu, przyjmij tę obrączkę…

Znak pokoju













Już po wszystkim, a właściwie to dopiero początek …..



Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: 17.10.2009r. MIAU - Miłość I Absolutne Uwielbienie :) Emilka i Szymon
« Odpowiedź #55 dnia: 10 Sierpnia 2010, 09:26 »
 :Wzruszony: Wzruszyłam się czytając. Szczególnie w momencie kiedy Twój chrzestny prowadził Cię do ołtarza.
Ale nie byłaby soba jakbym nie zapytała, czy ta młodzież, która zrobiła Wam bramę miała ukończone 18 lat, że wódkę od Was dostała??  ;D

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Odp: 17.10.2009r. MIAU - Miłość I Absolutne Uwielbienie :) Emilka i Szymon
« Odpowiedź #56 dnia: 10 Sierpnia 2010, 13:23 »
Hhahaha, Zabawex to zawsze coś wypatrzy  :P

Ale w czasie mszy byliście spokojni i opanowani, zero stresu  :)

Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
Odp: 17.10.2009r. MIAU - Miłość I Absolutne Uwielbienie :) Emilka i Szymon
« Odpowiedź #57 dnia: 11 Sierpnia 2010, 09:58 »
Przepiękna relacja, prześliczne zdjęcia!! :)

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: 17.10.2009r. MIAU - Miłość I Absolutne Uwielbienie :) Emilka i Szymon
« Odpowiedź #58 dnia: 18 Sierpnia 2010, 09:23 »
pięknie :)
a jak pisałaś o przysiędze to się wzruszyłam

Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: 17.10.2009r. MIAU - Miłość I Absolutne Uwielbienie :) Emilka i Szymon
« Odpowiedź #59 dnia: 29 Sierpnia 2010, 18:01 »
i co bylo dalej ? :)
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.