Co do czekoladek, to niestety spotykam sie z bardzo nieprofesjonalnym podejściem...
Kosztuje mnie to wiele stresów, mija juz tydzień i jedyne co wiem, to fakt, ze jutro etykiety będa drukowane...
Ślub 17 a pani powiedziała, że: "chyba w poniedziałek będziemy je robili"
Milion telefonów i maili i zero odpowiedzi, nie podoba mi się to. Sama pracuje w firmie, która prowadzi sprzedaż internetową na allegro i w kilku sklepach i nie pozwalamy sobie, żeby klienci pozostali bez odpowiedzi. Na maile odpowiada sie na bieżąco a jak mówi się, że sie oddzwoni, to robi sie to w ciągu godziny...