Dziewczyny - ale przeciez to nie jest obowiązkowe spotkanie. Jesli ciążówki nie moga - bo wiadomo ich stan nie sprzyja imprezom to nikt nie bedzie przecież robił im wymówek. Tak samo jak z dziewczynami które mają małe dzieci lub meżów terrorystów niepozwalającym im gdzies samym wyjechac...To luźna propozycja...
Poza tym to ma byc wyjazd IMPREZOWY (piffko, jakiś ew. grill, plotki, muzyka etc.) a nie kołka miłośników spacerów po lesie...Głownie bedziemy się bawic a nie hasac po plażach, łąkach czy polach...

wiec czy to nad jeziorem czy nad morze czy w mieście... it doesn't matter!!
Termin - jak juz pisałyśmy - jest jeszcze kwestią dogadania!! Moze po prostu piszcie jaki termin by wam odpowiadał..powiedzmy koniec sierpnia- poczatek wrzesnia...?