[Olucha]

To będzie "Nasz dom"

http://www.domeknadjezioremglebokie.republika.pl/

[agairish]

 

[Adiana]

Łaaaa Ekstra się zapowiada. Dziewczyny, szykujemy jakieś specjały typu mięsko na grilla itd w domu co by się "przeżarło"

w trasie ?

Który mamy domek ? Ten z kominkiem może ?

[galaretka]

ooojj Justyna szkoda, a do Poznanai pewnie nie ma polaczen??
a juz myslalam..

wiecie, ze w linii prostej mam do Międzyrzecza 999 km ?  cos czuje, ze to bedzie legendarny wypad na wknd. 

[Agulek79]

Ale żeście nasmarowały!!
Ja nie mam swojej sukni ślubnej..i w takim razie musze do tej sesji "akuku" brac meża garnitur ślubny? 
Własnie..może już zróbmy jakis biznes plan?

Kieckę mogę brać, ale to namiot (bo to ciążowa kieca), to kto się w swoja nei zmieści albo nie ma swojej to zapraszam do mojej kiecki- przygarnę

Czyli Aga jedziemy Twoim autem, tak?

Domek full wypas 

[Adiana]

To ile nas jedzie ze Sz-na i czy znajdzie się miejsce dla mnie w aucie ?

Jedzie nas dużo ale auta mamy z tego co widzę 3 więc na pewno wszystkie się pomieścimy

[agairish]

Jedzie nas chyba 6 więc jedno autko nie wystarczy Ja mogę jechać swoim bez problemu tylko ktora jeszcze weźmie swoje. Myślę, że ustalimy miejsce spotkania i tam się podzielimy

Własnie..może już zróbmy jakis biznes plan?

Ja jestem za
Co bierzemy do jedzenia, picia?
Jest tam jakiś sklep??

Z paliwka można się rozliczyć po powrocie (wtedy będzie wiadomo ile faktycznie się zużyło)

Może weźmy stertę zupek kuksu, gorących kubków, jakiś gotowców. Ja chyba nie mam ochoty bawić się w mega gotowanie na miejscu

Papier toaletowy we własnym zakresie czy dają na miejscu?

[agairish]

No ale grillka jakiegoś można by pyknąć... 

[Olucha]

Nie wiem co z papierem toaletowym ale zapytam 

[malgosiask]

W gotowanie to raczej też nie będę się bawić... Ale grill jak najbardziej.
Może najprościej będzie jak każda weźmie dla siebie to co lubi, jak myślicie? Poza tym sklep jest w odległości 100m (w teorii).
Spakowane mam już kaloszki i latarkę czołową na nocne eskapady

Małgosia, to będziesz mnie prowadzać za rączkę bo ja takiego sprzętu nei posiadam LAtarka czołowa.... myślałam ze to tylko górnicy mają takie

A co do prowiantu- każdy sobie bierze co chce Nie będzie problemów z rozliczaniem, a jedziemy autami, więc nie musimy dźwigać.

[malgosiask]

Mogę nawet za nóżkę
Co do sprzętów... Mój mąż ma ich sporo. Na każdy wypad zabiera ZAWSZE dodatkowy plecak gadżetów
Latareczka to oczywiście jego zalecenie...

[Olucha]

Sklep rzeczywiście w teorii jest w odległości 100 km  Wątpię żeby poza sezonem był czynny, podobnie jak wszystko inne na tym ośrodku, także radzę zaopatrzyć się wcześniej, tym bardziej że będziecie samochodami więc problemu nie ma

Gosia wyobraziłam sobie ciebie w kiecy ślubnej i latarce czołowej  Ten twój mąż to taki Macgyver 

[Adiana]

w kiecy ślubnej i jeszcze w kaloszach

Czyli prowiancik we własnym zakresie tak ? A jakieś % to też ?

No i tak na poważnie, kiecki obowiązkowe ?

[agairish]

Adiana a może zrobisz z nami biforka i spotkasz się z nami w najbliższy piątek??  bo kroi się jakieś piwko

[Adiana]

Taki support rozumiem ? a to my nie ruszamy w piątek ? bo 24 to piątek nie ? Ach, najbliższy a nie docelowy, ok, już czaję, bardzo chętnie się wyrwę z domu

[malgosiask]

Gosia wyobraziłam sobie ciebie w kiecy ślubnej i latarce czołowej  Ten twój mąż to taki Macgyver 

To trzeba zobaczyć, a nie sobie wyobrażać

A kieca i kalosze? U kogoś to już widziałam.

Małgosia, za nogę mnie będziesz ciągnąć?
Od razu widzę scenę rodem z epoki kamienia łupanego, jaskiniowiec odziany w skórę zwierza, włosy rozczochrane, w latarce czołowej (no dobra może być pochodnia ) jak mnie tak ciągnie za nogę do jaskini, a ja oczywiścię drę się wniebogłosy i próbuję udawać że wcale nie chcę do tej jaskini 

Ja tam kieckę biorę

[Olucha]

Jaskinowcy i co? I tylko mi się walka o ogien skojarzyła? 

[Adiana]

Mąż do mnie:
-  szykujesz się pomału na ten wyjazd ?

-  tak

- a co bierzesz?

- suknię ślubną



Ja mogę w domku przygotować jakieś mięsko na grilla, karkówka lub jakieś kurczaczki. Bo nie lubię szykowania w warunkach polowych.

"walka o ogień", Olucha, błagam, bo zaraz pęknę  ze śmiechu

[Agulek79]

Bosheeee..jestem ostatnio tak wyautowana z forum ..ze wybaczcie Laski!!
Czyli kazda zabiera jakies żarełko ze soba ..a własnie jak z %? składka czy wszystkie kupią po butelce (2,3) - wina (jakie? słodkie, półsłodkie - czerwone, białe), wódkę? czy pifffffffffo?
Sukni żadnej nie biore!! ślubnej nie mam ..ale zadnej innej tez nie zamierzam...za to kalosze tak i cos ciepłego..bo robi sie ZIMNO!!
..Ola tam na wyposarzeniu jest pościel? czy trzeba jakies spiwory brac??

..Walka o ogien!! ostatnio gdzies ogladałam!! zawsze brechtam z tej akcji jak oni wracaja z tym ogniem - radocha w plemieniu i nagle jeden jaskiniowiec wpada do jakiegos bagna z tym "kagankiem"......i nagle taka cisza wsród "ludzi".....heheheheheh 

[Olucha]

Jest 7 kompletów pościeli z tego co kojarzę, w tym tygodniu zadzwonię do tej kobiety umówić się na odbiór kluczy to dam wam znać

[agairish]

Dziewczyny ze Szczecina! Może umawiajmy się już powoli na transport? Jest nas 6 stąd więc konieczne są 2 auta. Ja biorę swoje. Która jeszcze?

[Olucha]

Umawiajcie się a później dacie mi znać w jakich godzinach planujecie przybycie, bo ja od środy będę na wyjeździe i przyjadę prosto z niego tak żebyście czekać nie musiały

[agairish]

A będziesz miała dostęp do neta? Bo jak nie to może podeślij mi swój nr kom, to dam Ci w ten sposób znać w razie co.

[Olucha]

Co do dostępu do neta to nie wiem, ale jakby co to jestem w stałym kontakcie tel z Fasolem i z Agą także kontakt będzie