Ja za mąż wychodzę tuż tuż, bo za dwa miesiące, a moja suknia już prawie gotowa

Krawcowe wprowadzają ostatnie poprawki! Ale muszę Wam powiedzieć, że suknia jest dokładnie taka, o jakiej zawsze marzyłam! Strasznie mi się podoba! Oczywiście była szyta na miarę w salonie, a jej koszt wyniósł mnie 3,5 tysiąca - a co, raz się żyje!

Postanowiłam nie oszczędzać, skoro ma to być najważniejszy, a zarazem najpiękniejszy dzień w moim życiu!
