[akirka]

Czigra - u mnie było tak, że odpisy aktów urodzenia dostaliśmy od ręki - koszt 22 zł sztuka a na zaświadczenie z urzędu musieliśmy poczekać 2 dni. Nie wiem czy tak jest wszędzie, czy w większych urzędach wydają od razu. Opłata za ten dokument to 84zł.

[czigra]

Co słychać???

[akirka]

czigra, dzięki za odzew
podupadłam ostatnio na zdrowiu, poza tym taka ładna pogoda, że nie mam weny pisać.
do naszego ślubu zostało 50 dni, a ja zaczynam się stresować, że jeszcze tyle rzeczy nam zostało. Z ważniejszych to:
- zamówienie podziękowań dla gości (będą czekoladki, tylko że nie mamy jeszcze zdjęcia na nie)
- zamówienie podziękowań dla rodziców - będą karafki z grawerem
- nauka pierwszego tańca -  z tym daleko w polu i nie wiem jak damy rade
- ostateczny wybór bukietu i dekoracji w kościele
- wybór tortu, ale to na początku lipca
- rozdanie zawidomiień i dorobienie ostatnich
- spowiedź

Niedługo będziemy też dzwonić po gościach pytać o potwierdzenie, bo sam nikt się do tego nie kwapi ;/
Stresuję się też swoją suknią śłubną i mam wątpliwości czy była dobrym wyborem.

Mam nadzieję, że wybaczycie mi, że długo się nie odzywałam
Pozdrawiam Was

[czigra]

Spokojnie, załatwicie wszystko

nie martw się suknią, też mam taki dylemat. Im bliżej ślubu tym bardziej sie zastanawiam czy dobrze wybrałam wydaję mi się ze to normalne

[patrycja_4r]

Wcale tak dużo wam nie zostało,więc na bank dacie radę! 
A co do sukni to tak jak Czigra pisze 

[Agulec_102]

Hej, mogę i ja się przyłączyć?

Fajna historia poznania, zaręczyn, tylko na żadną fotkę się nie załapałam  Czy można poprosić o fotkę sukienki, bucików, makijażu, pierścionka zaręcz. i WAS?  wiem, o dużo proszę, ale tak dziewczyny chwaliły, że rozbuchały mą ciekawość, no i fajnie jest mieć obraz osoby, w której obdlicznaku się uczestniczy 

Ja też mam dwu-członowe nazwisko, też moja mama prawie mnie wyklęła  nazwisko męża mi się nie podoba, on mojego (bo dłuższe niż jego) nie chciał, no i tak wyszło, ale decyzję podjęłam jak mnie pani w urzędzie zapytała... Mężowi było to obojętne.

[akirka]

Agulec witaj serdecznie! - specjalnie dla Ciebie wklejam fotki
Gratisowo pokażę Wam też biżuterię, jaką będzie robić mi moja świadkowa i zaproszenia własnej produkcji
My 4 lata temu:


Buty na ślub


Buty na tańce


Moja błyskotka


Suknia


Zaproszenia, winietki i zawieszki


Zaproszenie wewnątrz i koperta


No i na koniec ja i mój próbny makijaż:

[patrycja_4r]

Coś nam się tu strasznie ociągaasz koleżanko 

Zaproszenia sami robiliście?W  życiu bym nie powiedziała-świetne są !!!!
A suknia przepiękna !!! 

[akirka]

ociągam, czemu ociągam?

Sami robiliśmy i jestem z nich starsznie dumna mi też się podobają, mimo, że wiele cierpliwości trzeba bylo, żeby wszystko pięknie wyglądało.
Zapomniałam o bizuterii. Oto ona:

[Agulec_102]

  Szok!

Sami robiliście?! Toż to wygląda jak ze sklepu! Cóż za dokładność i precyzja! Pięknie 

Sukienka rzeczywiście inna, ale ładna, chciałabym Cię niej zobaczyć...
Buciki śliczniusie, tylko uważaj na paluszki, co by Ci nie zadeptali...Biżu, wow! Świadkowa taką Ci zrobi? Wow!

Makijaż, śliczny, ach, żałuję że sobie też foty swojego nie zrobiłam z bliska...

Wy tacy zakochani, ale się chyba mocno zmieniłaś przez te kilka lat...Piękna kobietka z Ciebie...

Dzięki wielkie, bo sama przyjemność oglądać to wszystko i Ciebie. Warto było  Relacja musi być koniecznie! 

[patrycja_4r]

Jak to dlaczego?A no dlatego,że tak mało nam tu piszesz i mało fotek wklejasz!  Powinnaś zdecydowanie więcej bo wszystko macie takie cudne!

[Anjuszka]

Brawo, wszystko pięknie wygląda i bardzo mi się podoba!! 

[madziatko]

Biżuteria cudna

[akirka]

Agulec - ta fotka jest z wieczoru kiedy się poznaliśmy a mówisz, że wyglądamy na zakochanych, więc chyba to jednak była miłość od pierwszego wejrzenia

Moja świadkowa to zdolniacha, chcę ją namówić, żeby robiła taką biżuterię na zamówienie.

[madziatko]

To spytaj ile by za nią chciał

[agulla1919]

O Matko !!Jaka sliczna bizuteria !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[m@dziuni@]

sukienka, buty ,  zaproszenia ... wszystko jest świetnie zgrane i naprawdę świetnie się prezentuje

[akirka]

Dziękuję Wam za komplementy
wczoraj kupiłam pończochy, więc mój strój jest prawie kompletny - brakuje jedynie biżuterii.

U Młodego brakuje nam jeszcze butów, ale czekamy na przeceny   no i w piątek odbieramy Jego garnitur, bo miał szyty na miarę. Chcemy iść też na pierwszą spowiedź przedślubną, więc jużtrochę się denerwuję.

[ciriness]

bajeczna suknia i super zaproszenia pod nią pasują, pierwsze buty bardzo mi się podobają a nie boisz się o swoje paluszki?

[akirka]

Ja na wszystkie tańce chodzę w sandałach, więc nauczyłam się uważać na palce może suknia będzie mnie trochę chronić, no a jeśli zostanę podeptana, to przecierpię jakoś

Kupiłam dziś podziękowania dla rodziców - karafki na wino z grawerem. Musiałam też po raz kolejny dokupić papier na zawiadomienia ;/

Na razie najbardziej stresuję się pierwszym tańcem, bo mamy wymyślony układ, ale jeszcze ani razu go nie przetańczyliśmy z braku czasu!

[Nemezis]

A co zatańczycie? Sami sobie wymyśliliście układ?

Akirka suknia śliczna, zaproszenia jestem pod wrażeniem Waszych zdolności i w ogólę wszystko super.
A taniec na pewno też uda Wam się.

[akirka]

Cześć Dziewczyny:)
u nas nic nowego, w weekend poćwiczyliśmy taniec i nawet nam to wychodzi z czego bardzo sie cieszę, choć nie wykluczam wpadek na weselu - trudno!

Dziś w końcu pierwsi goście odezwali się z potwierdzeniem przyjazdu na wesele!! Tak niestety ciągle ktoś nam odmawiał i wygląda na to, że z zaproszonych 110 gości będzie ok.70. Ale jak nie chcą  - to nie! Nie będziemy się tym przejmować.

[czigra]

akirka, a ja Ci zazdroszczę, u nas nikt jak na razie nie odmówił, a szczerze na to liczę, bo nie pomieszczę wszystkich gości w jednej sali, a nie chce ich rozdzielać

[akirka]

nam sie zrobilo troche przykro, bo odmawia nam rodzina znajomi wszyscy w komplecie sie stawia i juz przy dawaniu zaproszen potwierdzali.
Co do rodziny, to nie dość, że pewnie sami będziemy musieli do nich dzwonić i się pytać, to jeszcze poodmawiają.

No a u Ciebie mam nadzieję, że jakoś się pomieścicie

[madziatko]

Zwykle rodzina odmawia, a znajomi przychodzą. Tak to już jest

[mkarolinka]

Czasami znajomi są bliżsi niż jakaś tam ciotka której się nie widziało, ze sto lat

[Agulec_102]

Dziwią mnie te odmowy, rozumiem jak występuje siła wyższa, ale czy ci ludzie już nie pamiętają, że kiedyś sami brali ślub i zależało im na ludziach których zapraszali? 
Dobrze że na znajomych można liczyć 

[beaberry]

Tak sobie myślę nad tymi odmowami i przypomniało mi się wesele chrześniaka mojej mamy. Wiem, chrzestnej bardzo bardzo wypada pojechać, ale mój tata był wtedy chory, nie mieliśmy samochodu, a to daleko, na wiosce i w listopadowej słocie. Plan był taki, żeby nie jechać. Jednak kuzyn wydzwaniał, prosił i namawiał. Skoro tak mu zależało to ustaliliśmy, że oni zaproszą jeszcze jednego kuzyna, który miał samochód i nas zawiózł. I pojechaliśmy. Wesele minęło, a kuzyn nawet jednego zdjęcia nie przysłał. Kiedy przyjeżdża do naszego miasta z rodziną (ma już dziecko, którego zresztą nigdy nie widzieliśmy) to jeździ do babci i do aquaparku, a nas nie odwiedzi. Chrzestna już nie jest potrzebna. I jak ktoś ma takie doświadczenia to potem odmowa stawienia się na innym weselu, jeżeli oczywiście ma się jakieś przeszkody, staje się łatwiejsza i bardziej zrozumiała. To tak z moich doświadczeń

[Agulec_102]

Wszystko rozumiem, ale czemu za takiego przykładowego "chrześniaka mamy" ma ponosić konsekwencje ktoś zupełnie inny?