Hej, hej:)
jestem po opalaniu:) na razie można powiedzieć, że jestem łaciata, ale podobno to normalne do pierwszego mycia. A pierwszy kontakt z wodą dopiero jutro rano, więc zobaczymy.
Jutro idę też na próbny makijaż - będzie miał naprawdę ciężką próbę, bo najpierw 4 godziny w autokarze, a potem cała noc zabawy na weselu. Mam nadzieję, że się sprawdzi:)