[ylka]

niestety mieszkanie nie jest nasze  Chcieliśmy kupić, oczywiście najpierw wziąć kredyt i to niemały. Ale trafiła się fajna okazja z wynajmem. Na razie będziemy płacić tylko czynsz i media, a potem symboliczną stówkę tej babeczce, która nam wynajmuje. Więc stwierdziliśmy, że pomieszkamy tam kilka lat (mamy mieć gwarancję 5 lat) i w tym czasie uzbieramy na kupno mieszkania 

jako że to nie nasze mieszkanie, to nie zamierzmay za dużo wydać. To jest jeden duży pokój z wnęką na sypialnię i bardzo duża kuchnia. Najgorzej jest z łazienką, bo właściwie wszystko trzeba zrobić: płytki, wanna, umywalka, wc, pralka... Płytki kupiliśy białe i błękitne ze srebrzystymi dekorami, bardzo fajna promacja nam się trafiła. Panele też oczywiście z promocji  naturalny dąb.
W kuchni są ładne meble, takie trochę w stylu retro, kupimy do nich tylko gałki z motywem kwiatowym (takim trochę śląskim) i będą wyglądać jak nowe  Ach, juz nawet nie wiem, co tam jest jeszcze do zrobienia...

[Paulincia:)]

No to tak czy inaczej macie dobrze,tylko czynsz i media,nie bedzie wasze ale tez za nie praktycznie nie placicie jedynie na swoje"przyjemnosci"
My placimy kupe kasy bo 800 zl za wynajem(to sa 2 pokoje)plus czynsz 350 zl ale w nim jest juz wszystko,woda,prad itd wiec ogolnie kupe kasy..dlatego tez nam sie marzy wlasny kat bo tyle ile my placimy miesiecznie mielibysmy swoje mieszkanko..tylko u nas jest lipa oboje jeszcze studiujemy dziennie,a rodzice nie maja mozliwosci wziac na siebie kretydu,dopiero gdy dostaniemy umowy o prace bedzie mozna cos pomyslec,wczesniej niz po ukonczeniu studiow niestety nie da rady,ale cieszymy sie ze jestesmy razem i i teraz to jest najwazniejsze:)

3maj kciuki ide na egzamin:D

[ylka]

  zaciśnięte

[ylka]

i jak Ci, Paulinko, poszło na agzaminie?

w wątku zniecierpliwionych z 2011 załączyłam zdjęcie mojej sukienki (mam nadzieję, ze mojej  )
tutaj tez spróbuję, dopiero uczę się wklejać zdjęcia 

[Paulincia:)]

No widzialam w tym watku,mialam sie wypowiedziec a ze wyslalas tez tu, to tu sie wypowiem:) ;)suknia bardzo mi sie podoba i powiem Ci ze dzis sobie patrzylam na allegro tak o zeby zobaczyc rozne,rozniaste kroje i podobaja mi sie takie ksiezniczkowe jest duze prawdopodobienstwo ze bede sobie szyla wiec na poczatku lipca obskocze kilka salonow poprzymierzam WSZYTSKIE rodzaje w literke A,RYBKI,KSIEZNICZKOWE  przerozne wzory i zobacze w jakie prezentuje sie najlepiej .
naprawde bardzo mi sie podoba,moze bym dodala ciut dodatków typu upiecia podpiecia,kokardki,bo ja strasznie takie pierdolki lubie:)

Powiedz mi czy ty mierzylas juz ta suknie czy tylko narazie ogladasz  w internecie rozne modele?


Jezeli chodzi o egzamin to podejrzewam ze kiszka,ale ogolnie liczylam sie z tym moze raz przeczytalam,egzamin byl z geograficznych systemow informacyjnych,bardzo ciezko sie tego nauczyc;programy,pojecia informatyczne,zadania...ciezko takie cos wchodzi mi do glowy no ale mam jeszcze 2 poprawki mam nadzieje ze nastepnym razem sie uda:)

[ylka]

poczekaj najpierw na wyniki, może nie będzie tak źle 

Mierzyłam tę sukienkę, ale była ogromna i nie było takiego efektu. Ale i tak bardzo mi się podoba. Jestem wstępnie z jedną dziewczyną umówiona, od której może odkupię po jej ślubie 

W ogóle przed chwilą przeczytałam gdzieś, ze masz w domu dwa pająki  Hardkorowiec z Ciebie 

[Paulincia:)]

tak mam:)juz pisalam ze jak zaloze odliczanko i bedziecie chcialy zobaczyc to zdjecia wam pokaze,sliczne malenstwa naprawde:)

No to dobrze ze suknie mierzylas,slyszalam ze  suknie moga sie podobac a tak naprawde   nie pasuja do danej osoby:)pamietam jak bylam w przyjaciolka po suknie dla niej..te co jej sie podobaly to w ogole do niej nie pasowaly, a te co na wieszaku wisialy bez charakteru, jej dodawaly urody:):)Dlatego ja tez musze isc pomierzyc i zobaczyc jaki kroj dla mnie odpowiedni.

Jak by Ci sie udalo kupic od dziewuchy suknie to byloby extra,zaplacilabys napewno duzo ,duzo ;D3mam kciuki:D(a tak na marginesie ile ona kosztuje w salonie?)

[ylka]

Dziewczyno, Ty tu nie strasz pajakami, bo do Twojego odliczanka będę się bała zajrzeć 

No dokłądnie, trzeba trochę poprzymierzać, wtedy zupełnie inaczej się na to patrzy. Jedną sukienkę mierzyłam taką zwykłą, a jak ją ubrałam, to okazała się boska 

Ta moja to model 10221 z kolekcji z tego roku, kosztuje ok 2800-3000 zł. Jak dla mnie to zdecydowanie za dużo. Jak nie uda sie odkupić, to tez nad szyciem się zastanowię.

[Paulincia:)]

Jak by Ci sie udalo kupic od dziewuchy suknie to byloby extra,zaplacilabys napewno duzo ,duzo mniej (mialo byc) 

No wlasnie powiem Ci ze na allegro szyja suknie kurcze w granicach 1000 zl,albo wybierasz  z ich modeli podanych na stronie albo wysylasz im  zdjecia i jak nie jest ze zlota i tego typu rzeczy to cena zostaje ;)wydaje mi sie ze sie oplaca,wlasnie dzis byla u nas moja mama pokazalam jej kilka wzorow i doszlysmy do wniosnku ze jak niczego ladnego w razsadnej cenie w Szczecinie nie znajdziemy to skusimy sie na uszycie(mama jest krawcowa jak cos drobne poprawki zrobi,nie chce podjac sie szycia bo juz troszke z wprawy wyszla i ogolnie kupujac material nie po cenie hurtowej tylko ze sklepu wyjdzie to duzo drozej)
takze jak tylko bedziesz miala nowosci odnosnie sukni to szybko wklejaj zdjecie i zaloz odliczanko   

[ylka]

w zeszłym tygodniu ta dziewczyna miała mieć przymiarkę (ablo już nawet odebrac sukienkę). Napisałam do niej wczoraj z prośbą o jakieś fotki. Mam nadzieję, że to w ogóle wciąż aktualne - ta nasza transakcja  No i teraz niecierpliwie czekam na odpowiedź...

A jak tam Twoje studia, jesteś juz po egzaminach?

[Paulincia:)]

No to 3mam mocno kciuki aby wszystko sie udalo :przytul:i koniecznie informuj mnie czy masz juz ta suknie i oczywiscie prosze o zdjatko jak Ty w niej wygladasz

Jezeli chodzi o szkole to ogolnie lipa..2 egzaminy w plecy no ale u mnie to normalne na nic wiecej nie liczylam ;)o wlasnie sie dowiedzialam...  mam porabany rok i jeszcze w piatek chca poprawe egzaminu a ja cholernie mam juz dosc nauki...

[ylka]

Paulinko, z nowości u mnie:
- wczoraj odebraliśmy klucze do mieszkania (do końca roku mamy za free )
- kupiliśmy wannę i całe oprzyrządowanie do niej 
- nie miałam żadnej informacji od tej dziewczyny, która ma mi sprzadać sukienkę, więc wzięłam sprawy w swoje ręce i zadzwoniłam do niej. Okazało się, ze nie miała internetu, dlatego nie odpisywała. Ma kilka fotek z przymiarki i mi prześle. No ale raczej tutaj ich nie wkleję. Na szczęście nasza transakcja jest wciąż aktualna, więc we wrześniu sukienka powinna juz być moja 

Skończyły Ci się ju te egzaminy? dzisiaj miałaś mieć chyba jakąś poprawę...   

[ylka]

jumi_1979, mka, bonio4 baaaaardzo Wam dziękuję za trzymanie kciuków za moje mieszkanko  Wprawdzie to juz było dawno, ale poskutkowało. Wasze kciuki są niezastąpione. Od wczoraj mamy klucze i zaczynamy remont 

[Paulincia:)]

Czesc,poprawe mam niestety we wtorek..wieksza szansa ze zalicze,wiecej czasu na nauke mam

Jezeli chodzi o mieszkanko i suknie to bardzo sie ciesze no to zaczynajcie remoncik,ale wam zazdroszcze tego remonciku

No to suknie juz prawie masz...SUPER wiec kciuki pomogly zeby cala transakcja doszla do skutku

Ja Ci powiem ze suknie tez mam,kupilam jedna z tych za 150 zl,nie jestem do niej do konca przekonana ;)w tym momencie nie ma halki, przymierzalam ja poprostu bez kola,mama uszyje to dopiero zobacze efekt koncowy,mam zamiar ja odnowic,wyczyscic naniesc male poprawki i sprzedac za ok 400 zl jak sie sprzeda to kupie sobie jakas inna,taka w ktorej bede czula sie najlepiej,jak nie sprzedam to pojde w niej,jak tylko kolo sobie zmontuje to pokaze Ci zdjecie pozdrawiam

[ylka]

ooo no to Ci się fajnie udało  Moze uda się faktycznie sprzedać drożej - to by była niezła inwestycja 
Pokaż koniecznie zdjęcia, może jednak ją sobie zostawisz, jak będzie na tym kole się dobrze prezentowała...

[Paulincia:)]

Czeesc

Dotarlam dzis chodz ciezko bylo wiec u mnie bardzo duzo jak narazie sie wydarzylo

Pracowalam kilka dni w salonie sukien slubnych (chcialam dwie prace ciagnac w fitnesie i w salonie bo kasa nam potrzebna na wesele)ale niestety praca nie dla mnie,skracanie,mierzenie,jak nie ma klientow to takie nudy ze myslalam ze umre,3godziny ciagnely mi sie jakbym siedziala tam kilka dni,mam za duzo energi na taka prace,wracalam bardziej zmeczona niz po calym dniu u mnie na fitnesie

Jezeli chodzi o studia to mialam dzis egzamin i mam nadzieje ze ta troooja bedzie no ale zobaczymy.

Spedzilam ten weekend w Bornem Sulinowie w meskim towarzystwie i swietnie wypoczelam , jestem pelna energi i optymizmu ,wiec w czwartek jedziemy podpisac umowe z zesolem,zalatwic kosciol i mamy umowione spotkanie z kamerzysta-zobaczymy co nam zaprezentuje ;DDzis mialam wolne wiec dalej sie obijam i najwazniejsze W A K A C J E  

A  jak chodzi o suknie to mam pewne pomysly oto moja suknia ktora kupilam za 150 zl ale jest bez kola
http://www.sendspace.com/file/kis7bx jest propozycja ze strony mojej mamy ze ja przerobimy na jakas inna jest wykonana z dobrego materialu wiec po prostu ja "ulepszymy" tzn...dzis bylam w salonie pomierzyc suknie zobaczyc jaki fason na mnie pasuje i tak
 gore mysle ze wezme sobie taka
http://www.sendspace.com/file/5dpzmo

a dol taki(ale to tylko ja tak sobie mysle,to nie jest jeszcze wersja ostateczna pewnie jeszcze milion razy sie zmieni :)ale raczej napewno suknie szyje mi moja mama:)
http://www.sendspace.com/file/wsfrtm

wiec dol taki, tylko z lewej strony patrzac na zdjecie, te marszczenia opuszczone do dolu a z drugiej podniesione,powiem ci ze ta ostatnia suknia jest piekniejsza niz na zdjeciu,ona cala sie mieni,na dole jest wystajaca pieknie mieniaca sie koronka i gorset tez sliczny blyszczacy,ale jakos jestem bardziej przekonana do tego gorsetu wyzej ;Dale jak juz mowilam jeszcze duuuzo sie moze zmienic ;)to taka wstepna mysl

Jeszcze Ci pokaze zdjecie co pokazywalam dziewcznom na forum w "zniecierpliwionych 11"
http://www.sendspace.com/file/z32ghx


a Co u Ciebie dobrego? jak remoncik??doczytalam sie ze mieliscie jakies klopoty  z maszyna??

[ylka]

no własnie długo Cię nie widziałam na forum i pomyślałam sobie, ze to przez ten egzamin. Fajnie tak w salonie sukien ślubnych popracować, ale komp musiałby być obowiązkowo   żeby sie nie wynudzić, jak nie ma klientów  

Widzę, że dużo spraw planujecie pozałatwiać w tym tygodniu.  Tak trzymać  

Sukienka... hmm... nie lubię tego pisać, ale nie podoba mi się w ogóle. Nie bijjj  
Za to ta druga jak najbardziej, zwłaszcza właśnie góra. Dół w trzeciej jak dla mnie ma za dużo marszczeń i falban. Noe ale najważniejsze, zeby Tobie się podobała. Fajnie, ze mam Ci może przerobić tę sukienkę, bo wtedy na pewno będzie wyglądała tak, jak sobie to wymarzyłaś  

To Ty jesteś na zdjęciach? Ale jesteś szczuplutka, pozazdrościć...  

Z remontem nawet jakoś idzie, ale po pierwszym dniu mieliśmy totalną załamkę   Zepsuła się pożyczona od kolegi opalarka i w ogóle nie wiedzieliśmy, za co się zabrać... No ale jakoś poszło...

Miłego dnia  

[Paulincia:)]

No mi wlasnie tez ta pierwsza srednio sie podoba-ta co sobie kupilam,ja wole bardziej rozlozysta.Powiem Ci ze mierzylam podobna do tej co tobie sie podobala i zle wygladalam,bardzo mnie pogrubia,nie moge miec dolu bardzo mocno rozlozonego,naprawde nasmialam sie niezle w salonie ;Dpozniej Ci zdjecie wysle

Mi sie wlasnie od tej 3 bardzo dol podoba i mozliwe ze bedzie podobny,tylko wychodzila bedzie ladna blyszczaca sie koronka a nie ciemne ecri,a gorset chce ten drugi No ale zobaczymy wszystko sie jeszcze moze zmienic to takie wstepne plany,zobaczymy co bedzie pozniej

Szczupla to moze i jestem,duzo cwicze i pracuje w fitnesie musze sie prezentowac

Ale walczylam z nadwaga cale zycie,w koncu ja pokonalam-22 kg w dol bylam kiedys niezla pyza

No to powodzenia z remontem,daj znac jak skonczycie

a Ty wyjezdzasz gdzies na urlopik??

[mka]

Odliczanka zakładać a nie plotkować w tym miejscu

[Paulincia:)]

ale nas nakryla

[ylka]

hihi nooo 

Paulincia, przepraszam, ze Ci nie odpowiedziałam na pytanie. Chyba nie zauważyłam 

a Ty wyjezdzasz gdzies na urlopik??

Wszystko zależy od tego remontu, ile kasy wydamy i kiedy skończymy. Może coś uda się zaplanować we wrześniu 
A Ty gdzieś jedziesz?

[Paulincia:)]

spoko

My nigdzie nie wyjezdzamy,brak kasy, procz oczywiscie spedzania  weekendow nad jeziorkiem(tam moj PM ma mieszkanko takie "rekreacyjne")ok 140 km od naszego domku

ale za rok...napewno sobie niezle odbijemy,zrobimy sobie 2 miesieczne wakacje tuz po obronie i mam nadzieje ze uda sie gdzies wyjechac w tropiki
My studiujemy dziennie i ogolnie sobie "dorabiamy" by tyle co na czynsz wystarczylo i ogolne skąpe zycie wiec od 5 lat nigdzie nie bylismy  
no tam moze mala wycieczka do Austrii ale to dawno temu , ogolna objazdowka i mecze-bo wtedy byly mistrzostwa europy mielismy kilka biletow to skorzystalismy przy okazji zeby sobie pozwiedzac Polecam Wieden jak nie bylas,zauroczylo mnie to miasto,chcialabym tam mieszkan w przyszlosci
A Jak w ogole remoncik??dalej konca czy blizej??

i jak oczywiscie sprawy slubno-weselne?? :)Macie cos dodatkowego?

[ylka]

my za to co roku gdzieś wyjeżdżamy  Nie wyobrażam sobie całego roku ciężkiej (no dobra, nie takiej ciężkiej  ) pracy bez kilku tygodni wypoczynku.

Właśnie tak mi ostatnio Wiedeń chodzi po głowie. No i jeszcze Ty polecasz... Być może wybierzemy się w podróż poślubną właśnie do Wiednia na kilka dni albo jakąś objazdówkę sobie zrobimy. Bo w maju po ślubie na jakieś takie typowe wczasy chyba nie pojedziemy, to raczej sierpień/wrzesień.

Ale Ci zazdroszczę tych mistrzostw...  Chętnie bym się wybrała na taką imprezę.

Remont się ciągnie strasznie, strasznie dużo rzeczy jest do zrobienia i ciągle wychodzi coś nowego. Ale jestem dobrej myśli 

Ze spraw ślubnych to na razie się zastanawiam nad zaproszeniami. Tak sobie myślę, że chciałabym zrobić sama, ale mój słomiany zapał...
No zobaczymy, na razie zamówiłam papier tłoczony, ale średnio mi się podoba, chyba zobaczę jeszcze taki perłowy.

A u Was jak sprawy ślubno-weselne? 

[Paulincia:)]

:)o tak mistrzostwa super sprawa nie dosc ze zwiedzilismy jedne z wazniejszych miast Austrii to poimprezowalismy z obcokrajowcami,na takich imprezach jest pelna integracja-cos niesamowitego
Ojjj jak nie byliscie w Wiedniu to naprawde musicie odwiedzic to miasto,jako podroz poslubna to super sprawa

Remonty zazwyczaj sie ciagna:)zamiast blizej to coraz dalej-ale jak juz sie skoncza to nie mozna nacieszyc oczu jak pieknie wyglada mieszkanko i o wiele lepszy komfort zycia

Jezeli chodzi o sprawy slubne to zaproszenia sobie upatrzylismy-tez mialam robic ale jak zobaczylam ze zaproszenia ktore naprawde bardzo nam sie podobaja kosztuja 1,39 to stwierdzilam ze jednak szkoda czasu tak wlasnie ze mna jest
Chcemy ruloniki takie przelozone wstazka i dolaczanym kwiatkiem 3d-moj PM wybral takze dalam mu wolna reke

Noi mamy narazie juz wszystko co nalezy teraz miec -zespol,kamerzyste,kosciol na 16,goscia ktory bedzie nam spiewal ave maria w kosciele ,wzory zaproszen i nowosci odnosnie sukni podjelam decyzje ze ta co kupialam sprzedam za grosze,i jak tylko zaczna sie ok pazdziernika wyprzedaze biore moje kochane dziewczynki i lecimy na podboj salonow

no wlasnie a jakies nowosci odnosnie Twojej sukni??

[ylka]

my tu o "mojej" sukience, a widziałam, ze Ty już sobie zdążyłaś sprawić. Cieszę się, ze udało Ci się kupić  Widziałam w wątku zniecierpliwionych. Bardzo ładna, zwłaszcza góra mi się podoba. Osobiście może zrezygnowałabym z tych marszczeń  Bardzo ładnie w niej wyglądasz, a jak Ci ją dopasują, to juz będzie bosko 

[Paulincia:)]

a wiesz..upatrzylam sobie przez przypadek na wystawie i kurde sie w niej zakochalam,jak ja nalozylam to juz w ogole mi sie spodobala takze ja wzielam-zwlaszcza ze byla przeceniona z 3500 na 1500-moge ja odsprzedac  spowrotem po slubie za 750 zl i jeszcze buty do niej dostalam za 50 ;Dtakze wydaje mi sie ze niezly interesik

 A te marszczenia wlasnie mi sie bardzo podobaja-ale to wiadomo ile ludzi tyle opini,dziekuje za pozytywna opinie oczywiscie

a jak u Ciebie remont?suknia?przygotowania?zycie?urlop? i w oogole co dobrego?pozdrawiam

[ylka]

No świetna okazja Ci się trafiła  ja się już nie mogę doczekac mojej sukienki, ale jeszcze trochę musze poczekać.
Remont jakoś idzie. Mymy już łazienkę zrobioną  a w pokoju też najtrudniejsze rzeczy zrobione, teraz tylko pomalowac i położyć panele, a potem jeszcze kuchnia.
Stwierdziliśmy ostatnio, ze na pewno wybierzemy się na jakieś wczasy w połowie września, ale jeszcze nie wiemy, gdzie. Pewnie w ostatnim momencie się zdecydujemy 

Pozdrowionka 

Jak miło, że jest ktoś z Katowic Pozdrawiam

[ylka]

ja również pozdrawiam i ślę 
Gdzie masz ślub i wesele?

ylka - a może załóż odliczanko