No wlasciwie to juz wszystkie sprawy mamy pozalatwiane i teraz to tylko czekac,a musielismy to wszystko pozalatwiac tyle wczesniej,bo niestety juz od maja nie bedziemy mieli juz czasu kapletnie na nic,az do konca sierpnia,a nie mozemy sobie pozwolic na zadne zastepstwo niestety !!!!!!! taka mamy prace od switu do nocy.Chociaz z tego co juz wiem to wcale za wczesnie nic nie robilismy wszystko w dobrym czasie,bo bylam w wielkim szoku jak na wrzesien jest problem z terminami jesli chodzi o kosciol,sale zespoly itd.nigdy bym nie pomyslala ze tak moze byc !jak widze te terminy na 2008 rok to nie wierzylam,no ale z drugiej strony to juz sama niewiem ,no ale tyle naprzyd,to moze jeszcze duzo sie zmienic !!!
