Autor Wątek: Kiatek została Mamusią !!!  (Przeczytany 10745 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kiatek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Płeć: Kobieta
;-)
« Odpowiedź #90 dnia: 13 Kwietnia 2007, 08:24 »
Cześć Dziewczyny, :hello:

jak miło, że mnie ktoś jeszcze pamięta!!!!!!!! :los:
nie wiem od czego zacząć, tyle czasu upłynęło od mojej ostatniej tu wizyty!
Mikołaj jak same widzicie rośnie zdrowo, mały z niego herkules, tzw. waga ciężka
to po teściu, choć mama i tata jak byli malutcy też "zdrowo" wyglądali
Mikołaj to niebieskooki kawaler z loczkami w kolorze blond
i wiecie co, ani mama, ani tata nie mają niebieskich oczu :lol:
za to obaj dziadkowie niebieskie ślepia noszą ( ale żadne z ich dzieci tego koloru po nich nie odziedziczyło! )
poza tym Mikołaj to czysty teść!!! ( jak tu nie wierzyć w geny! )
synek kochany, choć systematycznie "uciążliwy"
( nadal mało sypia, pobudki w ciągu ostatnich trzech dni o 5.30!!!! a noce z płaczem ( nie wiemy co się dzieje ), mamy 12 ząbków, których pojawienie się okupione było zawsze ogromny bólem, płaczem i morzem śliny!!!! )
śliniaków mam chyba 3 tuziny, nie nadążały nam schnąć, a zabąki pojawiały się w odstępstwach 1-2 miesięcznych i zawsze po 2 sztuki
Moje Słoneczko jeszcze nie mówi, no chyba, że magiczne "tata" albo "ma" rozkładając rączki, czyli "nie ma"
mama dopiero trenuje, ale mama słychać tylko jak coś boli albo trzeba się przytulić
uwielbia tańczyć, słuchać muzyki i KOCHA SAMOCHODY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a koparka i ciężarówka to jego góru, nawet spać chodzi z samochodem ( choć wczoraj z jabłkiem ;-)), jeszcze  bez piłki nie możemy się obejść ;-)
lubi oczywiście jeść, choć nie wciąga wszystkiego, ale jak zobaczy banana to nie ma zmiłuj!
wie już oczywiście, w której szafce są herbatniki i że mama w torbie przynosi zawsze z pracy chleb ( suchy jest mniam mniam )
ups, co jeszcze... :drapanie:
całe mnóstwo jest tego, będę pisać już teraz częściej i będę wklejać zdjęcia ( bo już umiem!!! ) :brawo_2:

teraz zabieram się do pracy,
pozdrawiam Wszystkich!
Kiatek

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #91 dnia: 13 Kwietnia 2007, 22:12 »
Kiatek, sporo nowinek.
Co do nocek - nie zazdroszczę - Mariola tak miała z Marcelkiem,ale mu przeszło !!!
12 ząbków -  :brawo_2:  :brawo_2:  a my nadal tylko 6.... Chyba te drugie 6 wyjda na raz...
Samochody - to chyba przypadłość każdego faceta,hih- nasz tez tak ma  :hahahaha:

Ale napisz jak tam praca,tzn jak w końcu z niania sprawa wygląda??? Znalazłaś w końcu kogoś zaufango zapewne.Powiedz,podpowiedz mi,co jest istotne w jej pracy,tzn czy masz jakieś uwagi,któe np mogłabyś przekazać dalej,innym.Co byś podpowiedziała? Ja obecnie szukam niaani i będę rozmawiaćwe wtorek z 1 panią u nas i zastanawiam się,co z doświadczenia mam, które maja nianię - mogłabym "podpatrzeć".Nie chodzi oczywiście o jej obowiązki - bo to oczywiste - opieka nad synkiem i spacery i karmienie itp.Ale jakies podpowiedzi-jak ustalac pewne rzeczy,czy na godzinę czy na kwotę pełną? Nieważne,bo zamotałam - napisz po prostu jak znalazłaś nianię dobra i czy jestes zadowolona.No chyba,że wrócilaś do domku na wychowawczy  :drapanie:  :los:
Pozdrawiamy cieplutko

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #92 dnia: 13 Kwietnia 2007, 22:20 »
Masz świetnego synka  :brawo_2:  i wiadomo co chłopak lubi-samochody moja mała mimo że jest dziewczynką lubi i lalki ale i samochody. Panie w sklepie zabawkowym nieraz sie dziwią że na samochody patrzymy :D


Offline Kiatek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Płeć: Kobieta
niania
« Odpowiedź #93 dnia: 16 Kwietnia 2007, 11:04 »
Cześć Dziewczyny,
cześć Aśku,


dziękuję za miłe słowa
śpieszę napisać kilka słów w temacie "niania"
moje doświadczenia są "bogate";-)
pierwsza niania była studentką studiów zaocznych ( nie polecam ), dziewczyną młodą ( 22 lata ) ale to nie ma tak wielkiego znaczenie, liczy się doświadczenie
ona studiuje prawo zaocznie ale pracowała już wcześniej w swojej rodzinnej miejscowości przez rok w przedszkolu
wiedziała zatem o co w opiece chodzi, tyle, że nie miała do czynienia z aż takim maluszkiem
( Miś miał wtedy 5 m-cy, choć pod wyłączną jej opiekę trafił w wieku 6 m-cy, to przez ten szpital.... )
muszę dodać, że zostawiliśmy jej pod opieką dziecko wymagające bardzo dokładnej pielęgnacji w kwestii higieny odbytu i zdała ten egzamin w 100%!
przychodziła nas również odwiedzać do szpitala, bo nie chciała by Miś ją zapomniał ( była wcześniej u nas chyba zaledwie kilka dni ) i czasami zostawiałam ją z Misiem w szpitalu na 1-2 godzinki by móc wyjść i odetchnąć
był w dobrych rękach ( ale zawsze tak myśląc ryzykujemy, bo nikt nie zna naszego dziecka tak jak my sami )
problem z dziewczyną studiującą zaocznie polega na tym, że egzaminy są często w tygodniu, więc trzeba ją kimś zastąpić:-(
do tego młoda osoba, chce również mieć wakacje.....my się na to zgodziliśmy ale to był olbrzymi problem! ( nie muszę Wam chyba tego tłumaczyć )
a potem nagle oznajmiła nam, że dostała ofertę stażu....i to dla niej szansa....
płakałam, bo to oznaczało, że znowu trzeba kogoś szukać
ale moje łzy i cierpienia zostały wynagrodzone
trafiła do nas Pani Maria, była przedszkolanak z 30-tnim stażem
jeszcze nie babcia ale NAJCUDOWNIEJSZA OSOBA POD SŁOŃCEM NA JAKĄ I MY I MIKOŁAM MÓGŁ TRAFIĆ!

w następnej wiadomości coś więcej...
Kiatek

Offline Kiatek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Płeć: Kobieta
niania
« Odpowiedź #94 dnia: 16 Kwietnia 2007, 12:03 »
teraz coś na temat poszukiwań:

znajomi, ogłoszenia w netto i na przystankach autobusowym dają efekty ale do mnie trafiły albo bardzo młode i niedoświadczone studenki 1 roku studiów zaocznych chcące zarobić na studia i życie albo samotne emerytki, chcącę dorobić do emerytury...
jedno i drugie to złe rozwiązania
my szukamy opieki do dziecka! ( polecam strony internetowe z ogłoszeniami )
na pytanie "jakie są Pani warunki finansowe, ile Pani oczekuje" studenki odpowiadały "nie wiem, bo jeszcze nie pilnowałam dziecka" co doprowadzało mnie do pasji!!!!!!!!!!!!!!!!
bo jak proponowałam w końcu kwotę 500 zł ( najniższa rynkowa o jakiej wiedziałam ), to padało stanowcze "nie!", a zaraz potem "no nie wiem, jakieś 800-900 zł!!!!!!!!!!!!!!!"
dla osoby bez jakiegokolwiek doświadczenia!
emerytki są tańsze, ale osoba ok 65 roku życia, przy dziecku, które nosi się na rękach, potem trzeba go pilnować w stanie notorycznego schylenia całego ciała, w dodatku latem przy wysokich temperaturach może oznaczać problemy ze zdrowiem....
( wiem, bo wile niań moich znajomych uskarża się na brak sił )
stawki w moich okolicach wynosiły od 500 do 1200 zł
średnia 650-800 zł
młodszej płaciłam nie mało ale mniej niż obecnej niani, ale tyle chciała ( zawsze trzeba uwzględnić premie, bo zdarza się, że taka pani robi więcej niż od niej oczekujemy )
trafiłam nawet do jakiejś agencji na Pomorzanach ale to była jedna wielka pomyłka
( jeżeli ktoś chciałby więcej na ten temat, to zapraszam na priv )

nasza niania zawsze miała opiekować się dzieckiem, później doszło gotowanie Małemu obiadków i ewentualnie prasowanie ( jeżeli dziecko śpi )
nasz Mikołaj śpi dużo na dworzu, na spacerach, więc prasowanie jest dorywczne ale prawie zawsze przy okazji mężusiowi trafią się ze 4 wyprasowane koszule ;-)
nasza niania była wiele lat przedszkolanką umie się bawić i umie poprzez zabawę uczyć
wiem, że przygotowywała się do "zajęć" z Misiem, bo miała nawet do tego książeczkę
zawsze również dba o Mikołaja w święta ( oczywiście mam na myśli prezenty! )
pierwsza niania była gościem na chrzcinach, a obie na roczku
poza tym do tej pory utrzymujemy kontakt z pierwszą opiekunką, odwiedza nas ;-)
i żałuje, że nas zostawiła ( bo podobno takiego pracodawny jak ja nigdy nie miała i już nie znalazła ;-) )
( staż się skończył i została bez pracy... )

niania nie sprząta, bo to niania, a nie gosposia ( ale zmywa po sobie i dziecku, jeżeli robi coś jeszcze to robi to z własnej inicjatywy ale znajduje to odzwierciedlenie w wynagrodzeniu )
poza tym ona ma byc dla dziecka i nie chciałabym by kosztem dziecka dbała o dom

stawka mamy miesiączną, a nie godzinową, bo przy naszej ilości godzin zwyczajnie to się nam nie opłaca
podobno najniższa stawka w Szczecinie to 5 zł za godzinę, w Stargardzie 8 zł!!!!!!!!!!! -  w biurze, które pomaga znaleźć nianię )


uff, już się w tym pisaniu pogubiłam
na razie kończę
służe poradami, pytajcie
buziaki
Kiatek

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #95 dnia: 16 Kwietnia 2007, 12:13 »
Kiatek, no to nam elaborat walnęłaś - miałaś na prawdę szczęscie do niań, Mikołaj też (mój synek też będzie nosił to piękne imię  :taktak: ) - tak sobie myślę, że tez by mnie tarfiało, gdyby osoba bez jakiegokolwiek doświadczenia, która chce na "waciki" zarabiać przychodzi i tytułując się nianią żąda tysiąca złotych :mdleje:


Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #96 dnia: 16 Kwietnia 2007, 12:17 »
Kiatek, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź!!!!!!!!!!!!!

ja jutro mam spotkanie z potencjalną nianią i juz mam listę pytań.....
Tak jak piszesz- jej obowiązkiem jest opieka nad dzieckiem- chcę jej powiedzieć (i każdej z resztą),że ma tyko zajmowac się Milkiem,bawić,uczyć,śpiewać itp,itd.A jak MIłek będzie spał,to ona ma mieć czas na śniadanko drugie,kawkę,czy gazetke.Ja nie prasuję już od x czasu,więc to jej odpada,obiadki będe mu gotować sama (no chyba,że coś nie zdążę np),bo my będziemy jeść z mężem w swoich pracach (tylko weekendy będę pichcić),więc tylko Miłek ma być dopieszczony,spacerki,jedzonki itp,itd.
Ja właśnie chciałabym taka emerytowaną panią z przedszkola lub zerówki.I jedna (ta co jutro) to mieszka blisko - 3 bloki dalej) i drugą mam w zanadżu - to mieszka też w okolicy - dojazdy odpadają!!i nie spóźni się.

Mam nadzieję zlaeźć taką-jak Wy,że będe zadowolona.Ja pracuję ok 6 godz dziennie,więc myślę,że 500 zł będzie normalną ceną zwłaszcza,że dojazd by odpadł.No ale w zależności,jak będzie się spisywać-premie mile widziane.Ale u mnie jeszcze wypada tak,że czasem mamy w szkole wolne(ferie,przed świetami i między świetami i nowym rokiem itp) to wtedy ja jej nie zabiore kasy,ale jak ja bede mial rade pedagog,lub jakies szkolenie czy cos- to tez nie bedzie dodatkowej kasy - taka wymianka....
ech..juz sie boję  :mdleje:

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #97 dnia: 16 Kwietnia 2007, 12:19 »
Kiatek, aha,z tego co pamiętam,może sie mylę- ale kiedyś chyba na początku trafiła się jakas "nie najlepsza"?? Kurcze,jak taką rozpoznac???
najgorsze jest to (szewc bez butów chodzi i ja strasznie ufna jestem) - jestem po szkole średniej opiekunek dziecięcych,sama byłam nie raz nianią (bardzo profesjonalna przyznam nieskromnie),teraz jestem nauczycielem i masakra..... boję się okrutnie,że trafię źle.... :drapanie:

Offline Kiatek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Płeć: Kobieta
niania
« Odpowiedź #98 dnia: 16 Kwietnia 2007, 14:31 »
Aśku, na początku przychodziła przez 5 dni pani "paląca", bo chciałam ją sprawdzić
to był koszmar, najbardziej dokuczały mi papierosy ( wzięła Mikołaja na ręce i od razu dziecko śmierdziało )
były 2 inne kandydatki rzekomo nie palące ale ja "to" czułam i na moje pytanie odpowiedziały nieco speszone, że nie palą ( skreśliłam je )
ja nie byłam nigdy przeciwniczką osoby niedoświadczonej ale ....
Pani Maria spadła nam z nieba ale i ona przed Mikołajem uczyła się takiej opieki na jednej dziewczynce ( jak to zabrzmiało! )
pilnowała też takiego malucha do 2,5 latek
potem oni wyjechali za granicę ( a my mieliśmy szczęście!!! )
każdy kto przychodził był obserwowany:
czy umył ręce przed dotknięciem dziecka ( Pani Maria nie )
czy pytał o dziecko ( bo dużo rozmów było wieczorem, kiedy Miś już spał )
czy miał coś przeciw kotu ( Pani Maria poprzednio też miała w domu kota ;-) )
jak się zachowywała gdy dziecko nie spało ( Pani Maria odrazu usiadła na podłodze koło synka, pozwoliła się pomacać po buzi, podotykać... )
poza tym ona jest niesamowicie ciepłą, pogodną osobą, zawsze uśmiechnięta!
jak przychodzę to opowiada co Miś zrobił lub czy były jakieś kłopoty, ja często dzwonię i np informuję, że Misiowi widać kolejne ząbki i pewnie dlatego ostatnio taki marudny ( idą kolejne 2, teraz już trójki u góry, to będą na 14 ząbki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!, za kolejne 1,5-2 miesiące będą trójki na dole! )
ona jest podobna wewnętrznie bardzo do mojej mamy, mam z nią prywatnie bardzo dobry kontakt, opowiadamy sobie o bardzo wielu rzeczach
na święta Mikołaj ma zawsze dla niej prezent, a ona kupuje prezenty dla rodziców od Mikołaja za własne pieniążki!!!
jaka była reakcja na ilość godzin ( bo u nas wychodzi 10-11 dziennie ) i często prosimy by przyjść na godzinę wcześniejszą ( więc musi być elastyczna )
co z dojazdami ( nie można się spóźniać, nie mam na myśli oczywiście 15 minut ale...czasami trzeba wziąć taksówkę by zdążyć.... bo autobus nie przyjechał )
a tak naprawdę liczy się pierwsze wrażenie ( my oboje w stostunku do obecnej niani mieliśmy tylko pozytywne odczucia...UDAŁO SIĘ! )
aha, nie wdrażałam obecnej niani....byłam z nią i synkiem tylko 2 razy po 3 godzinki, w tym wysłałam ich na spacer
Mikołaj nie bał się jej i to było najważniejsze
aha, nie ma długich paznokci, a już tym bardziej tipsów
jest ubrana wygodnie, sportowo, ma coś do przebrania ( u nas )
zawsze może skorzystać z naszych swetrów czy przeciwdeszczówki ( bo nie zawsze można pogodę przewidzieć )
może spokojnie korzystać z kuchni i lodówki ( korzysta tylko z napojów )
przecudnie śpiewa, więc inwestuję w płyty z piosenkami dla Mikołaja ( bo ja sama bardzo fałszuję )
traktuje Mikołaja jak własnego wnuka, którego nie może się doczekać!
uwielbia go też jej mąż i córka ;-)
ma w domu zdjęcie Mikołaja i w niedzielę już za nim tęskni ( wiem to! )
wie też, że nasza współpraca skończy się szybciej niż planowaliśmy ( bo zmienimy miejscowość ) i już wszyscy się z tego powodu martwimy, a ja i mąż zabralibyśmy ją najchętniej ze sobą!

znowu się rozpisałam!
sorrki
Kiatek

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #99 dnia: 17 Kwietnia 2007, 10:26 »
Kiatek, jeszcze raz Ci bardzo dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Normalnie jeszcze bardziej się denerwuję chyba niz potencjalna niania....
Tak,o paleniu wczoraj rozmawiałam z Arturem (my oboje nie palimy) że od razu skreśłona będzie taka osoba..niestety.Nie zniosę zapachu...., nie znoszę jak ktoś w obecności dziecka na spacerach pai (a pewnie tak by było) lub wychodzi na balkon czy klatke i pali... A dziecko wtedy niedopilnowane....

Tak,to pierwsze wrażenie jest najważniejsze !!!!
Strasznie sie boję.
A co do Waszej p.Marii,to cudowne,że macie wspaniałą opiekę dla Mikołaja i macie świetny kontakt.Pięknie i bardzo gratuluję!!!

Offline Kiatek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Płeć: Kobieta
;-)
« Odpowiedź #100 dnia: 9 Maja 2007, 15:27 »
[/URL][/img]
Kiatek

Offline Kiatek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Płeć: Kobieta
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #101 dnia: 9 Maja 2007, 15:30 »
[/URL][/img]
Kiatek

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #102 dnia: 10 Maja 2007, 23:14 »
ale on zasuwa!!!  :brawo_2:  :brawo_2:

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Odp: Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #103 dnia: 5 Lipca 2007, 12:19 »
Kiatku pojawiłaś sie i znowu znikłaś...cop słychac u Ciebie i Mikołaja :?:
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Odp: Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #104 dnia: 14 Sierpnia 2007, 17:15 »
Nadal wieści brak :( Halo :!:
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #105 dnia: 14 Sierpnia 2007, 22:43 »
No wlasnie :( Co u was ?
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Kiatek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #106 dnia: 8 Stycznia 2008, 11:41 »
cześć Dziewczyny i Mamusie!


Boże, jak dawno mnie tu nie było....!!!!!!!!!!!!!!!!
zwyczajnie nie mam czasu, praca, dom, dziecko, budowa domu....
i zapomniałam całkowicie jak się wkleja zdjęcia ;-(
nie pochwalę się Wam...a tak bym chciała....
( poszperam potem w opisach,  może cosik sobie przypomnę )
a poza tym: rośniemy, lada dzień ( 22-01 - czyli w Dzień Dziadka ;- ) ) skończymy już 2 latka!
Mikołaj jest niebieskookim, blond zakręconym supermenem mamy;-)
mama do podusi, nie przytulanka, nie pielusia, tylko mama! ;-(
cały czas "dobrze" ;-) wygląda choć jada mało ( słyszałam, że to przez mleko, które bardzo lubi ) - trzeba będzie chyba ograniczyć, jeżeli się uda
niedługo się przeprowadzamy do Kobylanki....i juz skóra mi cierpnie na myśl, że rozstaniemy się z naszą super Nianią, że trzeba będzie się do wszystkiego na nowo przyzwyczajać, a najbardziej oczywiście boję się reakcji Mikołaja...
co poza tym...
Mikołaj bardzo lubi śpiewać, jeszcze nie mówi, no chyba, że cosik ( pojedyńcze słowa ) po swojemu, a śpiewa "lalala"
jest zapalonym traktorzystą, lubi rysować i pracować z plasteliną
no i bajki oczywiście, a tu już Franklin pokonał Boba Budowniczego, Franklin w tv i w książce... ;-)
rośnie mi niestety mały egoista, bo za rzadko spotyka się z rówieśnikami, a od września chciałabym spróbować posłać go do przedszkola....sytuacja zmiany mieszkania troszkę to wymusza...
od wczoraj chyba dopadła nas jelitówka

w skrócie to tyle
może później coś jeszcze skrobnę
i obiecuję, że teraz częściej będę się meldować

pozdrawiam Wszystkich!

Kiatek

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #107 dnia: 8 Stycznia 2008, 11:54 »
Witamy mamuśkę po dłuuuugiej przerwie i trzymamy za słowo :)



Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Odp: Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #108 dnia: 11 Stycznia 2008, 22:11 »
WITAM serdecznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak miło Cię tu znów poczytać!!!
I jakie krótkie i rzeczowe osiągnięcia Mikołaja!! Brawa!!
Z przedszkolem i ze zmianą mieszkanka/domku - trzymam kciuki,żey wszystko poszło gładko!!

A co do jelitówki... współczuję i zdrówka życzę!!
Sami powoli z tego wychodzimy.
Pozdrawiamy gorąco!!!

Offline Kiatek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #109 dnia: 27 Czerwca 2008, 11:27 »
;-)


cześć Dziewczyny! cześć Mamusie!


zwyczajem stało się już, że prawie nic nie piszę, wklejania zdjęć już zapomniałam ( trzeba odświeżyć ) ale bardzo chcę podzielić się z Wami najnowszymi wiadomościami
znowu będę mamusią ;-)

otworzyłam grono podwójnych mamuś forumkowych czy je już poszerzam?

buziaki!
Kiatek

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #110 dnia: 27 Czerwca 2008, 18:04 »
Witamy po przerwie. Prosimy o dłuższe sprawozdanie z całego okresu nieobecności.
Gratulujemy drugiej ciąży - witaj w gronie podwójnych mamusiek :)



Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Odp: Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #111 dnia: 27 Czerwca 2008, 20:01 »
Kiatek Kochana- witaj znowu :D mam nadzieję, że tym razem nie znikniesz z Forum :D GRATULUJĘ bejbika :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Odp: Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #112 dnia: 24 Lipca 2008, 14:55 »
Kiatku - to wspaaniała wiadomość!!!!
Gratulacje!!!!!
pozdrawiam!!!
Jak Mikołaj??Rozumie już,że będzie miał rodzeństwo???

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #113 dnia: 24 Lipca 2008, 16:00 »
Gratulacje!!!

Offline Kiatek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #114 dnia: 31 Lipca 2008, 12:37 »
;-)

rozumie i nie rozumie
powiedzieliśmy mu, leżąc jeszcze w łóżku jak tylko pojawiły się II kreski, że w brzuszku u mamy rośnie teraz dzidzia ( po tym zajrzał mi do majtek i powiedział "ta" ) ;-)
źle się bardzo czuję i wie, że ponieważ bolą mnie plecki ( już mam bóle w okolicy lędźwi ) nie mogę go brać na rączki, poza tym, że nie może mi skakać po brzuszku, bo przecież tam dzidzia
ale w szczegóły nie wnikamy, ani też nie przypominamy mu na każdym kroku, że teraz będzie musiał się dzielić zabawkami
ostatnio narzekałam późnym wieczorem, że już jestem gruba, że już brzuch... ( bo ja nie lubię być w ciąży ), a on podszedł i mnie w ten brzuch pocałował!
zaskoczył nas całkowicie, nikt mu nigdy czegoś takiego ani nie pokazywał, ani nie sugerował
;-)
jest z natury  bardzo czuły i troskliwy, mam nadzieję, że skończy się tylko na przejściowej zazdrości na początku i że potem będzie maluchom cudnie ;-)
( do pierwszego starcia;- )

pozdrawiam!
Kiatek

Offline Sylvi

  • Administrator
  • maniak
  • *****
  • Wiadomości: 2118
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #115 dnia: 31 Lipca 2008, 12:55 »
Witaj Kochana :uscisk:. Bardzo się cieszę z Waszego szczęścia. Bądźcie zdrowi i rośnijcie pięknie. No i koniecznie wklej zdjątko (może z domku?). Buziaki!

Offline Kiatek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #116 dnia: 31 Lipca 2008, 14:56 »
Cześć Sylwuś,

od poniedziałku wróciłam dopiero do pracy, prawie 3 tygodnie leżałam w domku, najpierw chodziło o bóle krzyża ( dało się tylko leżeć na boku ), a potem doszły plamienia.
Do kompka nie siadałam w ogóle, bo zwyczajnie w świecie nie siadałam....
( to ta druga strona medalu bycia w ciąży ) ;-)
zgram wkońcu ostatnich 160 zdjęć (  :o ) i przypomnę sobie to wklejanie na forum
( musicie koniecznie zobaczyć jaki Miś przystojny! )
a tak w ogóle to nas odwiedzić!
ZAPRASZAM!
Kiatek

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Odp: Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #117 dnia: 3 Sierpnia 2008, 00:17 »
Na pewno Mikołaj będzie wielką podporą dla Was!!
Sam pocałunek brzuszka tego dowodzi!
Pozdrawiam i duuużo zdrówka życzę!!!