Autor Wątek: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)  (Przeczytany 49673 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #600 dnia: 10 Sierpnia 2010, 09:55 »
Uważam, że pomysł, żeby wujek Was zawiózł do ślubu jest bardzo dobry. Przynajmniej rodzice nie będą się kłócić o pierdoły :)

A co do manu, to wydaje się być ok. Ja się na tym nie znam. Chociaż pewną moją obawę wzbudziło drugie danie. Bo rozumiem, że to nie będzie 3 rodzaje mięs na każdego gościa tylko powiedzmy jak macie 60 gości to 20 będzie jednego, 20 drugiego i 20 trzeciego? Może uprawiam czarnowidztwo, ale oczyma wyobraźni już widzę te wykrzywione miny "bo ja chciałem kurczaka, ale mi zabrakło", "a ja chciałam schabowego ale mi kuzynka sprzątnęła z przed nosa ostatniego"  :-\ :-\ :-\ Trochę przesadzam, ale wiesz o co mi chodzi.

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #601 dnia: 10 Sierpnia 2010, 11:12 »
W sumie to nie dziwię się trochę rodzicom - oboje chcieliby uczestniczyć w tym samym stopniu w tym dniu z Wami :) Bardzo dobrze, że znaleźliście kogoś innego :) Będzie "wilk syty i owca cała" :P
Zabawex z tego co mi wiadomo, to 3 rodzaje mięsa będą na każdego gościa :) U nas tak było, było 5 rodzajów mięsa chyba albo też 3  :drapanie: Rety, rok po ślubie, a już skleroza mnie dopadła :P
Ja menu wybierałam... Z tatą :) A. był wtedy za granicą... I miło wspominam te chwile :)
No a jak z deserem, będzie jakiś poza tortem?


Offline Stelek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 450
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #602 dnia: 10 Sierpnia 2010, 11:31 »
jolanga: mi też jakoś tak tego mało, ale Pani powiedziała, że to w zupełności wystarczy i nie mamy się o co martwić.

A co do manu, to wydaje się być ok. Ja się na tym nie znam. Chociaż pewną moją obawę wzbudziło drugie danie. Bo rozumiem, że to nie będzie 3 rodzaje mięs na każdego gościa tylko powiedzmy jak macie 60 gości to 20 będzie jednego, 20 drugiego i 20 trzeciego?
Hmm... a o to już nie zapytałam. Nawet o tym nie pomyślałam :glupek: No bo faktycznie może być tak, że ktoś coś komuś zabierze sprzed nosa... Muszę się dowiedzieć.

No a jak z deserem, będzie jakiś poza tortem?
Będzie tort i pieczone przez rodzinkę ciasta.

Zapomniałam Wam też napisać, że wybraliśmy kolor strojenia sali. Będzie biało- bordowo  ;D

Przed chwilą dzwoniła Pani ze sklepu, że niespodzianka dla Przyszłego Męża jest już gotowa :skacza: Odbieram dziś albo jutro- zobaczymy jak z czasem będzie  ;)



Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #603 dnia: 10 Sierpnia 2010, 11:39 »
Wszystko się układa jak ma - był problem z autem i z kim jechać to wyszła propozycja od wujka - no i rewela :)

Co do menu - ja bym zmieniła tylko flaczki na inna zupkę, reszta jest super :)

A czym jest niespodzianka dla PMa?  :)

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #604 dnia: 10 Sierpnia 2010, 11:40 »
Ja tez jestem ciekawa co to za cudo  :)



Offline Stelek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 450
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #605 dnia: 10 Sierpnia 2010, 12:26 »
Co do menu - ja bym zmieniła tylko flaczki na inna zupkę, reszta jest super :)
Ja bym też te falczki wyrzuciła, ale mamy w rodzinie fanatyków i dla nich wesele bez flaczków to nie wesele  ;)

A czym jest niespodzianka dla PMa?  :)
Kurcze, ja faktycznie tu o tym nie napisałam- jest w innym wątku  ::) Tutaj -> https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=20783.0 



Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #606 dnia: 10 Sierpnia 2010, 12:32 »
Heheh, super  ;D

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #607 dnia: 10 Sierpnia 2010, 12:43 »
Świetnie to wymyśliłaś z prezentem dla PM'a :D

Dobrze, że problem zawiezienia Was się rozwiązał  :)

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #608 dnia: 10 Sierpnia 2010, 12:55 »
Rewelacyjny pomysł :)


Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #609 dnia: 10 Sierpnia 2010, 15:59 »
biało bordowe wesela są najpiękniejsze :P ( bo i moje takie będzie hihi )

pomysł dla PM'a świetny :)




Offline beaberry

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • Zakochana po uszy :)
  • data ślubu: 6 VIII 2011
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #610 dnia: 10 Sierpnia 2010, 22:48 »
Pomysł z koszulką ciekawy i na pewno będzie wesoło kiedy to wręczysz, ale u mnie by to nie przeszło. Podejrzewam, że byłoby jak ze skarpetkami z bałwankiem, których PM nigdy nie raczył nałożyć ::)
 


Offline Stelek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 450
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #611 dnia: 12 Sierpnia 2010, 10:04 »
Dziewczynki, dziś jadę po koszulkę :skacza: jakoś się wcześniej nie wyrobiłam  ;)

Jak czas pozwoli to dziś też podejście nr 1 do Spowiedzi... Trochę mnie to stresuje...

A pod koniec dnia jedziemy zobaczyć autko do ślubu.

Wszystko byłoby super, gdyby nie to, że jestem przeziębiona  :tak_smutne: A dla mnie temperatura 37 stopni to praktycznie  :pogrzeb:  Głowa boli, uszy zatkane, policzki czerwone... masakra! Wczoraj ratowałam się witaminą C i Gripexami. Dziś rano to samo i jakoś się narazie trzymam. Ale najchętniej to bym wskoczyła do łóżka i zasnęła. Mieliśmy iść wczoraj na urodziny do kolegi, który wyjeżdża na pół roku na wymianę studencką,ale jak mnie P. zobaczył nawrzeszczał na mnie  :nerwus:, że wogóle myślałam o tym, żeby pójść. I w sumie miał rację... muszę zacząć częściej Go słuchać  ::)



Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #612 dnia: 12 Sierpnia 2010, 10:09 »
Oj bidula  :glaszcze:
Kuruj się.
Spowiedzią też bym się stresowała, dlatego cieszę się, że my mieszkamy razem i będziemy mieć tylko jedna :)
Jakiś zdjęć auta możemy się spodziewać?

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #613 dnia: 12 Sierpnia 2010, 10:25 »
Dziwi mnie, ze dwie spowiedzi jak sie mieszka osobno, a jedna jak razem... chyba jak sie mieszka razem to jest wiecej tematów do rozmów  konfesjonale i powinny byc wtedy dwie :P
My mieszkamy osobno i mamy jedną na szczescie.

Stelek - kuruj sie!!! i nigdzie nie szwendaj sie niepotrzebnie - sluchaj męza przyszlego - tu akurat ma mezczyzna racje ;)



Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #614 dnia: 12 Sierpnia 2010, 10:47 »
Jak mieszka się ze sobą przed ślubem to żyje się w grzechu ciężkim i podlega się wręcz ekskomunice i podczas spowiedzi nie można otrzymać rozgrzeszenia, więc taka spowiedź jest bez sensu, dlatego jest tylko jedna przed ślubem. No chyba, że mieszkacie razem i żyjecie "w czystości" to jest inna sprawa :) Ale nie znam dokładnie procedur, jak to wówczas jest.

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #615 dnia: 12 Sierpnia 2010, 11:06 »
W ogóle dla mnie cała spowiedź jest bez sensu - głupi wymysł jakiegoś księdzą - obeszło by się bez konfesjonałów.



Offline Nemezis

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 3 lipca 2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #616 dnia: 12 Sierpnia 2010, 11:33 »
Wydaje mi się, że w kościele ewangelickim nie ma spowiedzi... Tzn. są, ale takie "przed Bogiem" a nie przed księdzem ;) Ale cóż, u nas jest jak jest i jak ktoś chce mieć ślub kościelny, to musi się dostosować :-\ Mnie też spowiedzi przedślubne strasznie stresowały... Okazało się, że niepotrzebnie, bo trafiłam na naprawdę fajnych księży :) a właściwie nie "trafiłam", tylko wybadałam wcześniej, gdzie najlepiej iść :p

Stelek, współczuję choróbska :przytul: Ale spójrz na to z tej strony, że lepiej "przechorować" teraz i mieć spokój na ślubie :)

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #617 dnia: 12 Sierpnia 2010, 14:05 »
Dużo zdrówka życzę :) :-*


Offline Stelek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 450
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #618 dnia: 13 Sierpnia 2010, 08:50 »
Odebrałam koszulkę :skacza:  ;D
Do Spowiedzi nie poszłam, bo… stchórzyłam…  ::) Stanęłam przed Kościołem, spojrzałam na tą wielką bramę i się cofnęłam. No, trudno. Pójdę z P. na Mszę w niedzielę, to On mnie przypilnuje, żebym weszła do „budki” i zagadała z Księdzem ;D :glupek:
Obejrzeć autko nie pojechaliśmy. Trzeba było sprzątnąć mieszkanie P., bo dziś Jego rodzice z wakacji wracają.

Jakiś zdjęć auta możemy się spodziewać?
Nie wiem czy to tak wpada biegać z aparatem w ręku i fotografować auto wujostwa P. ;)
Dziwi mnie, ze dwie spowiedzi jak sie mieszka osobno, a jedna jak razem... chyba jak sie mieszka razem to jest wiecej tematów do rozmów  konfesjonale i powinny byc wtedy dwie :P
Ja też bym raczej tak to interpretowała ;D 
Jak mieszka się ze sobą przed ślubem to żyje się w grzechu ciężkim i podlega się wręcz ekskomunice i podczas spowiedzi nie można otrzymać rozgrzeszenia
Hmm... a tego to nie wiedziałam
Stelek, współczuję choróbska :przytul: Ale spójrz na to z tej strony, że lepiej "przechorować" teraz i mieć spokój na ślubie :)
Jakbym słyszała P. ;D Tylko On jeszcze na mnie nawrzeszczał, że mam leżeć i się oszczędzać i jeść witaminę C i wogóle czemu do lekarza nie pójdę... Ehhh...  ;)

Dziś ogólnie czuję się lepiej. Może dlatego, że piątek ::) W niedzielę dziadek P. ma 90-te urodziny, a już jutro powinnam mieć pierwszą przymiarkę sukni ;D Muszę tam tylko zadzwonić, czy aby nic się znowu nie przesunęło… I po raz kolejny weekend minie „jak z bicza trzasnął” :bicz:   




Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #619 dnia: 13 Sierpnia 2010, 12:43 »
Weekend minie szybko, ale za to jak przyjemnie! ;D


Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #620 dnia: 13 Sierpnia 2010, 13:04 »
No to jak nie będzie zdjęć samochodu to za to zdjęcia z przymiarki muszą być obowiązkowo  ;D

Offline Stelek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 450
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #621 dnia: 16 Sierpnia 2010, 18:53 »
Szybko i w skrócie:
1) kupiłam buty :skacza: zupełnie nie takie jakie chciałam, ale jak je założyłam wiedziałam, że to te i żadne inne  ;D



i jeszcze z boku  :D

2) odebrałam koszulkę- niespodziankę  :D

3) byłam u Spowiedzi- P. mnie bardzo wspierał :glupek: ;D
4) jutro pierwsza przymiarka sukni :skacza: Mam nadzieję... Szczegóły też jutro jak będę miała wolną chwilę w pracy  ;D

Buziaki  :-*

Mam buty :skacza: :glupek:  ;D




Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #622 dnia: 16 Sierpnia 2010, 19:09 »
Gratuluję butów!! Śliczne są, cieszę się z Tobą!!  :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:

A ta koszulka jest przezajebiaszcza!! Super pomysł - masz łeb!!  :-* :-*

Offline mardewka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1537
  • Płeć: Kobieta
  • Master of Puppets
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #623 dnia: 16 Sierpnia 2010, 21:38 »
Buty mają śliczny przód (chociaż obcas, to taki jak dla mnie za niski :Szczerbaty:)


byłam u Spowiedzi- P. mnie bardzo wspierał :glupek: ;D
Pilnował żebyś nie uciekła? :hahahaha:


Czekamy na te "przymiarkowe" szczegóły :D

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #624 dnia: 17 Sierpnia 2010, 08:42 »
Gratuluję butów. Coś czuję, że po ich zakupie głęboko odetchnęłaś z ulgą, bo chyba trochę się denerwowałaś, że ich jeszcze nie masz.
Koszulka jest rewelacyjna  :hopsa:
Czekam na wieści z przymiarki :)

Offline Stelek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 450
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #625 dnia: 17 Sierpnia 2010, 11:17 »
Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia  ;) Z butków się cieszę na maksa :skacza: Taaaak mi się podobają  ;D

Buty mają śliczny przód (chociaż obcas, to taki jak dla mnie za niski :Szczerbaty:)
A ja właśnie ostatnio jestem wogóle bezobcasowa i bałam się, że jak założe coś wyższego, to będe potrzebowała lekcji poruszania się w takich butach  ;D

 Jeśli chodzi o Spowiedź to byłam wręcz przerażona! Nawet nie wiem czemu. Okazało się że nie potrzebnie- cała Spowiedź trwała niecałe 5 minut  ::) Ale fajnie, że P. był przy mnie.  :Zakochany:

A co do przymiarki. Miała być w sobotę. Na wszelki wypadek zadzwoniłam tam rano, a bardzo miła Pani poinformowała, że czeka właśnie na paczkę i że spokojnie mam czekać na telefon około 12:00. Spoko. Trochę po 12:00 dzwoni Pani z salonu i mówi coś w stylu: "Ja bardzo Panią przepraszam- ostatnio często Panią przepraszam... ale te kretynki ( <- to jest dokładny cytat wyrażenia użytego przez Panią :tak_2: ) wysłały nie tą suknię co powinny.” :mdleje: Nie ukrywam, że się trochę wtedy zdenerwowałam i zaczęłam się zastanawiać czy w razie jakiś poprawek zdążymy na 04.09…  :cegly: W każdym razie Pani zapewniła, że suknia na 100% będzie we wtorek (czyli dzisiaj) i jeszcze do mnie zadzwoni, żeby potwierdzić. Spodziewam się, że będzie to telefon ok. 12:00, bo chyba w tym czasie przychodzą do nich paczki. Trzymajcie kciuki, bo nawet aparat od P. pożyczyłam, żeby Wam zdjęcia popstrykać  :Fotograf:  ;D  

Z innej beczki: tak się trochę zastanawiam nad wieczorem kawalerski P. … Ogólnie wszystko super- ekstra- fajnie, ale jak sobie pomyślę, że może się pojawić pewna Pani, to mnie to troszkę :nerwus:  A nawet troszkę bardziej :nerwus: :nerwus:  :nerwus:  Świadek jest moim bardzo dobrym kolegą i zapewnił, że będzie pilnował P. i żebym o nic się nie martwiła, ale jednak jakoś mi to spokoju nie daje. Chociaż powiem Wam, że chłopaki zrobili kiedyś prezent urodzinowy dwóm kolegom w postaci właśnie takiej Pani, która przyszła, rozebrała się do naga i poszła, ale nie zrobiło to na nich najmniejszego wrażenia, bo jak mnie później słuchy doszły była po prostu brzydka. Faceci… ;) Trochę mnie to w każdym razie męczy… Rozmawiałam o tym z P. i powiedział, że żadnej Pani nie chce, bo po co chłopaki mają wywalać na coś takiego kasę. To już lepiej jak pójdą do lokalu i napiją się jakiegoś dobrego alkoholu   :pijaki: ;) Ale mimo wszystko… jakoś tak…  :Kwasny: Może dlatego, że @ dostałam jestem w bojowym nastroju  :boks1: No właśnie- dostałam @ (jakoś tak z opóźnieniem- chyba przez te stresy wszystkie), ale dobrze, bo to znaczy, że 04.09 będę miała spokój  :jupi:  




Offline Stelek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 450
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #626 dnia: 17 Sierpnia 2010, 11:50 »
Dzwoniła Babeczka- MOJA SUKNIA DOJECHAŁA :skacza:



Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #627 dnia: 17 Sierpnia 2010, 11:57 »
Rewelacja !!!!
Czekam w takim razie na zdjęcia, które mam nadzieję pojawią się wieczorem  ;D

Co do kawalerskiego to ja nie mam zupełnie obaw. Nawet jakby tuzin bab się miało rozbierać  :cancan: Za to od mojego K. usłyszałam ostatnio, że on musi porozmawiać z moją świadkową co by nie szykowała dla mnie żadnej rozbieranej niespodzianki  :P :hahaha:

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #628 dnia: 17 Sierpnia 2010, 14:21 »
Gratuluję bucików! Są naprawdę śliczne!  :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: Aż mi ulżyło... ;D Koszulka fajowa  :)

No i jest sukienka! Hurra!  :jupi: Czekam na foty  :brewki:

Chyba każda PM ma pod tym kątem obawy...to normalne, grunt to zaufać swojemu przyszłemu mężowi i liczyć, że koledzy nie wprowadzą w życie tego pomysłu.

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #629 dnia: 17 Sierpnia 2010, 16:17 »
No nareszcie, będą foteczki sukni ;D ;D ;D
Butki bardzo ładne, i obcas nie za wysoki(ja też musiałam mieć na dość niskim obcasie buty :) )
Koszulka bajerancka ;D
A co do wieczoru kawalerskiego to nie martw się, w końcu PM Cię kocha i to Ty jesteś dla niego najważniejsza :) W końcu mu ufasz, a i on na pewno nie zrobiłby niczego głupiego! :)