W sumie to nie dziwię się trochę rodzicom - oboje chcieliby uczestniczyć w tym samym stopniu w tym dniu z Wami

Bardzo dobrze, że znaleźliście kogoś innego

Będzie "wilk syty i owca cała"
Zabawex z tego co mi wiadomo, to 3 rodzaje mięsa będą na każdego gościa

U nas tak było, było 5 rodzajów mięsa chyba albo też 3

Rety, rok po ślubie, a już skleroza mnie dopadła

Ja menu wybierałam... Z tatą

A. był wtedy za granicą... I miło wspominam te chwile

No a jak z deserem, będzie jakiś poza tortem?