juz jestem

na nic nie ma czasu remont mieszkania sprawy zwiazane ze slubem pozostalo 33 dni czas leci przez palce coraz szybciej plynie sprawy zalatwione :
garnitur kupiony ciemno czekoladowy z polyskim starego zlota taki jak chcialam nawet tesciowa mi nie przeszkodzila
bolerka w moim odcieniu sukni brak :/ zdecydowalam sie na szal tylko do kosciola mi potrzebny
zaproszenia rozdane brak potwierdzen jednak bede wisiec na telefonie :/ (moja cudna rodzinka )
zaspol do kosciola zalatwiony
koszyk na rozki jest a rozkow brak mialy sie robic w sobote ale niezla impreza z tego wyszla

makijaz probny w tym tygodniu

jeszcze mnostwo spraw do zalatwienia ale doba za krotka z fotoksiazek na podziekowanie zrezygnowalismy bo rodzice dostana z pleneru szukamy innego rozwiazania moze wy dziewczyny macie jakis pomysl chce zeby to bylo cos nie banalnego
hmmmmm