I teraz 23 czerwca to dla mnie bardzo szczególny dzień obroniłam się i co najważniejsze zostałam narzeczoną

A teraz kilka słów o ślubie cioci

Otóż na ostatniej imprezce orgazniowanej u mnie w domu wyszła sprawa kościelnego ślubu mojej cioci, gdyż ona z wujkiem mają tylko cywilny od prawie 14 lat. I oni tak spotanicznie zdecydowali się ten kościelny. W związku z tym, że moim dobrym znajomym jest ksiądz to obiecałam, że zajme się organizacją tego ślubu. No i powoli zbieramy potrzebne dokumenty. Ksiądz załatwia formalności w Czechach, gdyż właśnie tam ten ślub się odbędzie. Ostatnio byłyśmy szukać z ciocią czegoś odpowiedniego na tę uroczystość
