Witajcie!
Obiecałam że powrócę, więc się pojawiam.
Wkleję na razie kilka fotek z plenerów, może następnym razem uda mi się napisać coś więcej:).
Tajemniczy wielbiciel mojego "talentu"


mój Małż naprawde tak wysoko podskoczył:)

pierwszy taniec


po prostu MY

mój tren:)

i taka sobie Ja:)
