Witam wszystkich serdecznie
my właśnie zaczeliśmu nauki w Parafi Św. Marka w Fordonie, Zaświadczenia nie sa akceptowane, chyba że od daty ich wydania nie upłynelo więcej niz pięć lat, a więc moje zaswiadczenie straciło swoja moc obowiazującą już dawno, nie rozumię jedej rzeczy dlaczego niektórzy księża je akceptują, a inni nie. Nie widzę problemu, aby uczestniczyć w takich naukach, ale nurtuje mnie to dlaczego tak jest. Pierwsze spotkanie mamy juz za sobą nie uwazam, żeby był to stracony czas, ale opór mlodych ludzi był widoczny- dzwoniące komórki itp, wydaje mi się, że jeżeli podjeliśmy decyzję o zawarciu małżeństwa i ślub ma sie odbyć się w kościele to trzeba przez to przejść i bunt nic tutaj nie pomoże. Z pewnością jest to sprawa indywidualna i każdy ma prawo do własnych opini na ten temat.
Pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwania w przedślubnych przygotowaniach.
