[Di]

Gorszku chyba to juz wczesniej mowilam, ale nie moge sie powstrzymac.... bardzo podoba mi sie Twoja sukienka Nie chodzi tu o zadne cukrowanie - co by nikt sobie nie pomyslal - ale jest poprostu ekstra Swietny wybór

Dziękuję w imieniu sukni  
Czułam się piękna w tej sukni. A teraz zastanawiam sie, co z nią będzie dalej.. Nie mam nawet warunków, by ją trzymać. Spróbuję sprzedać, ale jest duże ALE. O ile jest zapotrzebowanie na suknie większym rozmiarze, a tę wręcz można dopasowac nawet 2 rozmiary w dół (jak nie więcej) to pozostaje kwestia długości... ja jestem niska. Taka "kombinacja alpejska" nie zdrarza się często. No cóż, popróbuję.

[Di]

Powodzenia A noz widelec

[monia]

wszystko pieknie, suknie boskie, ale gdzie takie kupic i najwazniejsze przymierzyc?? jak wejsc do salonu i przezyc wzrok ekspedientek i ich kasliwe przygryzki, blagam pomozcie mi dziewczyny jak z rozmiarek 50/52 kupic suknie na slasku?? Jak ktos mi poleci super salon gdzie mogla bym przymierzyc suknie badz dostac na siebie piekna jestem gotowa jechac nawet do warszawy. Slyszalam ze w Karkowie jest taki salon.

Mnie tez się wydaje, ze drapowanie może troszkę pogrubić sywetkę, no chyba, że takie delikatne jak np. to:



[/quote]

proszę o podpowiedz jakiej firmy i modele są te dwie ostatnie  suknie??

Zazdroszczę Wam że znalazłyście salon gdzie były duże rozmiary.  Ja byłam już w kilku miastach (m. in.  w salonach w Warszawie) i wszędzie panie miały dziwne miny jak pytałam o przymiarkę sukni w dużym rozmiarze.  Przykro mi się robi bo to wyglada tak jakby wyłaczność na ladne sukienki miały tylko kobiety w rozmiarach 36/38.  Tylko takie mi pokazywano.  Nawet nie bardzo chciało im sie je zdejmowac z wieszaka bo przeciez i tak sie nie zmieszcze.  Jak mam wiec sprawdzic w czym mi bedzie najlepiej? Przekopałam wiele stron na necie i znalazłam kilka ciekawych adresów z ładnymi, dużymi propozycjami.  Niestety nadal nie mam pewności w czym bedzie mi najlepiej.  Przyjdzie zaryzykować. . . Ale dziękuje Wam serdecznie za poruszenie tematu i za te ładne zdjęcia.  Trochę podniosłyście mnie na duchu;) Pozdrawiam

[irute1984]

Bardzo piekne suknie  i puszyste panny mlode wygladaja wrecz superowo 

[chilanes]

Też się obawiam, że nie będzie w okolicy salonu w którym mogłabym przymierzyć suknie w rozmiarze 48/50

[kwiatuszek]

Które rozwiązanie waszym zdaniem jest lepsze dla puszystej osoby( rozmiar 44/46 wzrost ok 164)
-czy suknia jednoczęściowa
-czy 2 częściowa gorset|+spódnica
Jeśli macie jakieś swoje fotki to wklejcie

[monia]

w dziale  moda jest  temat - zajrzyj zanim zaczniesz nowy temat.. tam masz juz temat o kiecach  dla puszystych wraz z przykładami

8. 8. 2009 jestem już po. . . 

nosze rozmiar 46/48
wybrałam suknie Sincerity 3222 i szczerze polecam dla puszystej,
gdyż suknia jest niezwylke wygodna i uszyta tak by zamaskować wszelkie niedoskonałości:)
ja swoja kupiłam w salonie w Poznaniu za 2900 w Szczecinie kosztowała 3250
ale na alLegro też można kupić używaną

Monia,a masz może propozycje dla pań w  rozmiarze 60 kiedy to przy zbieraniu miary brakuje centymetra krawieckiego. bo i takowe bywają:)