Autor Wątek: slub a praca  (Przeczytany 8709 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Violka

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 337
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2005
slub a praca
« Odpowiedź #30 dnia: 26 Czerwca 2005, 18:36 »
A jeśli ja biorę urlop wypoczynkowy tydzień przed i tydzień po to te dwa dni i tak mi się należą (tzn czy będę miała w sumie 12 dni wolnych)?


Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
slub a praca
« Odpowiedź #31 dnia: 26 Czerwca 2005, 20:58 »
chyba tak, bo to jest urlop okolicznosciowy, ktory ci sie na wlasny slub nalezy
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Sophia
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 454
slub a praca
« Odpowiedź #32 dnia: 27 Czerwca 2005, 15:54 »
do urlopu doliczasz sobie dwa dni dodatkowego okolicznościowego.
w ten radosny sposób będe miała prawie miesiąc wolnego (15 dni roboczych plus dwa okolicznościowe).  :hopsa:



Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
slub a praca
« Odpowiedź #33 dnia: 27 Czerwca 2005, 16:15 »
Cytat: "Sophia"
do urlopu doliczasz sobie dwa dni dodatkowego okolicznościowego.
w ten radosny sposób będe miała prawie miesiąc wolnego (15 dni roboczych plus dwa okolicznościowe).  :hopsa:


Cieszę się bardzo. Ja z urlopu korzystać nie będę bo studiuję. Własnie skończyłam drugi rok studiów i udaję się na trzeci :D Tak więc ślub będzie w połowie moich studiów...
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
slub a praca
« Odpowiedź #34 dnia: 27 Czerwca 2005, 23:07 »
I jak Bujolko? Już wiesz jak zorganizujesz imprezkę w pracy? Masz jeszcze trochę czasu ale daj znać czy masz już pomysł...
Pozdrawiam!

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
slub a praca
« Odpowiedź #35 dnia: 27 Czerwca 2005, 23:15 »
Przeglądam ten wątek i tak sie mocno zamyśliłam., w prawdzie ja nie pracuję ale mój wybranek serca tak. W sumie jeszcze się nad tym nie zastanawiał i nie mam koncepcji jak będzie wyglądało to wszystko w pracy, ale ma kilka pytań: czy dawać kologom, szefowi ( w sumie 6 osób) weselną?? Bo ciasto i szampanik oczywiście będą :D Zastanawia się też czy taką imprezkę zorganizować przed czy po...(on tak bardzo przygotowaniami sie nie stresuje więc na pewno będzie to w każdym przypadku  przyjemność). Ehhh...chyba wszystko...jakby co to zapytam raz jeszcze :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
slub a praca
« Odpowiedź #36 dnia: 6 Lipca 2005, 14:57 »
Ja sobie, oprócz 2 dni okolicznościowego, dobrałam z wypoczynkowego 3 dni i tak miałam wolne od środy przed do wtorku po ... było ok :wink:


Offline Agnieszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3075
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.08.2005
slub a praca
« Odpowiedź #37 dnia: 6 Lipca 2005, 15:11 »
Moja szefowa zachowała się wspaniale i urlop dopasowała do moich
potrzeb i będę miała urlop od wtorku przed ślubem do wtorku po ślubie...


Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,ja o Twoje zdrowie najgoręcej proszę.Ja jestem przy Tobie od pierwszego grama,Tyś mój świat cały,a ja...Twoja mama..

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
slub a praca
« Odpowiedź #38 dnia: 6 Lipca 2005, 15:33 »
Agnieszko to super! :)
Rzeczywiście masz fajną szefową! Będziesz mogła się spokojnie przygotować do tego wielkiego dnia! :)



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
slub a praca
« Odpowiedź #39 dnia: 7 Lipca 2005, 10:54 »
No to ja jednak miałam super układ, z resztą zaplanowany. Mam urlop prawie dwa miesiące (nauczyciel) i ślub miałam w wakacje. Mogłam spokojnie zająć się tylko ślubem. Jedyny stres miałąm jeszcze w lipcu przed ślubem, bo miałam egzamin na nauczyciela mianowanego (jak Asia) i potem już tylko przygotowania do ślubu.Żadnego stresu związanego z pracą i dniami wolnymi.Tylko mój mężulek pracował cieżko. Ale nie straciłam 2 okolicznościowych dni wolnych.Wykorzystałam je sobie w czerwcu,jak było chyba Boże Ciało i wzięłam wolne 2 dni i wyszedł prawie wtedy cały tydzień.I wykorzystałam go na ostateczną przymiarkę sukni i zdjęcie miary.

Offline aaaniulkaaa
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 134
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2012
Odp: slub a praca
« Odpowiedź #40 dnia: 11 Maja 2009, 10:52 »
A czy wypada zapraszać szefa i kolegów z pracy do kościoła (w sumie 5 osób).  Do mojego ślubu jeszcze daleko ale pomału chciałabym już zacząć planować ;)

Offline mk.mika
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6 czerwca 2009
Odp: slub a praca
« Odpowiedź #41 dnia: 11 Maja 2009, 10:57 »
Oczywiście, że wypada zaprosić, nas nawet koleżanka zapraszała na wesele, a nie tylko na ślub, ja również zapraszam, ale tylko na ślub do kościoła.


Moje oczy są nadal zielone w moim oknie wciąż kwitnie nadzieja

RELACJA

Offline aaaniulkaaa
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 134
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2012
Odp: slub a praca
« Odpowiedź #42 dnia: 11 Maja 2009, 12:03 »
Dzieki :) a jeżeli zaprosze ich tylko do kościoła to z jakimś zaproszeniem wyskoczyć czy tylko lepiej tak na forum powiedzieć wszystkim?

Offline mk.mika
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6 czerwca 2009
Odp: slub a praca
« Odpowiedź #43 dnia: 11 Maja 2009, 12:23 »
Ja dawałam zaproszenia dla szefa imienne a na ręce dyrektora wydziału składałam dla całego wydziału.


Moje oczy są nadal zielone w moim oknie wciąż kwitnie nadzieja

RELACJA

Offline tasiek
  • Wiktor 2.10.2010 :D
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 809
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwi jak nigdy:D, zakochani jak na początku:
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: slub a praca
« Odpowiedź #44 dnia: 12 Maja 2009, 11:27 »
a ja sama nie wiem jak mam to rozwiązać...jestem na razie na okresie próbnym... z szefem raczej kontaktu nie mam widzimy sie przelotnie na zasadzie "dzień dobry" -  planuje wziąć urlop dwa tygodnie (ale z tego co iem szef raczej ni jest skory i przychylny do urlopów) więc nastawiam się na batalie...w pracy jeszcze nie powiedziałam o swoich zamiarach za mąż pójścia gdyż obawiam się nie przedłużenia umowy z tego tytułu no i jestem w kropce...nie mam zielonego pojęcia ajk powinnam rozwiązać ta sytuację...mój obecny zakład pracy jest raczej specyficzny :(

Offline aaaniulkaaa
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 134
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2012
Odp: slub a praca
« Odpowiedź #45 dnia: 12 Maja 2009, 12:03 »
Nie wiem jak to wygląda na okresie próbnym ale urlop przysługuje każemy pracownikowi więc nie powinnaś się bać i powiedzieć prawdę.  To nasze prawo mieć kilka wolnych dni :) Więc głowa do góry wszystko się jakoś ułoży  :D

Offline tasiek
  • Wiktor 2.10.2010 :D
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 809
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwi jak nigdy:D, zakochani jak na początku:
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: slub a praca
« Odpowiedź #46 dnia: 12 Maja 2009, 12:18 »
tak wiem<już we wrzesniu powinnam być na umowie>ale niestety prawo prawem a pracodawca i tak zrobi swoje <moja poprzedniczka zrobiła wojne o urlop o 1 dzień gdyż potrzebowała-owszem urlop dostała ale po powrocie wreczono jej wypowiedzenie> :-X no ale cóż będe walczyć o swoje ale właśnie dla tego zdecydowałam że o moich planach poinformuje pracodawce na przełomie sierpnia /wrzesnia :-\

Offline jotasiak
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: slub a praca
« Odpowiedź #47 dnia: 3 Czerwca 2009, 14:09 »
ja się bałam powiedzieć w pracy, powiedziałam w końcu na miesiąc przed, problemu z urlopem nie był, tylko przykro mi się zrobiło, bo tylko szefowa mi złożyła życzenia i wyściskała, a szef nawet się z krzesła nie podniósł by mi rekę podać i pogratulować, z resztą od współpracowników też nie usłyszałam żadnego słowa

Offline aaaniulkaaa
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 134
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2012
Odp: slub a praca
« Odpowiedź #48 dnia: 4 Czerwca 2009, 14:30 »
to dobrze, że chociaz szefowa zareagowała  :) a z szefami juz tak jest . . .  a co do kolegów z pracy to naprawde az dziwne przeciez spedza sie z nimi 1/3 dnia od poniedziałku do piatku wiec pogratulowac chociaz mogli.  Nie przejmuj się i tak to Twój ślub i Ty jestes wtedy najwazniejsza nikt i nic nie powinno zepsuć tego dnia  :D pozdrawiam serdecznie

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: slub a praca
« Odpowiedź #49 dnia: 9 Czerwca 2009, 23:10 »
U mnie nie będzie problemu, bo jestem jeszcze studentką i do tego szczęściarą niepracującą  ;D

Ale mój przyszły mąż jak powiedział, że planuje ślub to żadne nieprzyjemności go nie spotkały z tego tytułu, raczej wręcz przeciwnie.

Jeśli będziemy robić wesele to na pewno szefostwo dostanie zaproszenie na nie (plus kilku kolegów z pracy), natomiast jeśli będzie tylko obiad weselny to wszyscy dostaną zaproszenie tylko na mszę  ;)

Offline kate_bush

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 359
  • Płeć: Kobieta
  • "Serce ma swoje racje, których rozum nie zna."
  • data ślubu: 26.06.2010 godz.16:00
Odp: slub a praca
« Odpowiedź #50 dnia: 16 Czerwca 2009, 21:45 »
u nas zwyczajowo składamy się dla danej osoby,i albo ktoś idzie i na ślubie wręcza,albo robi sie to w 1 dzień po powrocie.wtedy też zainteresowana przynosi jakies ciacho kawe i jest miło.a z wolnym zero problemu byle dostatecznie wcześnie powiedziec