czy ktoś może się wypowiedzieć na temat zespoły TEX z Mysłowic? Czy jest warty polecenia?

[savia99]

Zespół Tex jest ogólnie bardzo fajny według mnie,wokalista(klawiszowiec) ma cudny głos,wokalistka też,a gitarzysta wymiata Właśnie się sama nad nimi zastanawiam.

Znałem takiego gościa co to wymiatał na gitarze by pokazać jaki z niego kozak gitarowy, tylko jakoś to nie pasowało do imprez weselnych. Skład zespołu zmieniał się u niego bardzo często. Nikt z nim na dłuższą metę nie wytrzymywał. Był dobry, ale na koncerty na których nikt nie tańczy. Miał świetną imrowizację, ale co z tego?. Nie dało się przy niej tańczyć. Z tym "wymiataniem" trzeba mieć umiar i wiedzieć kiedy można, a kiedy dać sobie spokój .

[savia99]

Moim skromnym zdaniem ten gitarzysta jest dobrym muzykiem i potrafi się dopasować do stylu imprezy.  Miałam na myśli,że bardzo dobrze gra,a nie że robi z siebie gwiazdora i wtrąca w każdą piosenkę karkołomną improwizację dla lepszego efektu.  Byłam z nimi na weselu tylko raz i bardzo mi się podobało,także ja bym poleciła ze względu na poziom gry,przyjemne głosy wokalistów,repertuar i prowadzenie zabawy (bardzo mi przypadło do gustu poczucie humoru tego zespołu).  Oczywiście każdy ma swój gust i może się ze mną nie zgodzić.

No to super. Ważne, że Ci się podobają i przypadli Ci do gustu. 

zespól TEX z Mysłowic to jeden z lepszych o ile nie najlepszy zespól w okolicy, dlaczego tak uważam? - po pierwsze wokalista umie śpiewać, ma miły dla ucha i wyraźny głos a gitarzysta umie grac i da rade z każdą piosenka. 
Przed wyborem zespołu rozważcie jeden aspekt który da wam pojecie o zespole, wyobraźcie sobie wesele i nagle w środku zabawy brak prądu !!! (Głowę daje ze większość zespołów gra tylko z podkładów i piosenki które maja wcześniej zaplanowane) co zrobi większość zespołów? Zapadnie niezręczna cisza i będą się modlić by jak najszybciej włączyli prąd !! bo nie maja żadnych umiejętności by cokolwiek zagrać ale nie w tym przypadku, zmienią gitary na klasyczne, wyciągną akordeon i pociągną zabawę dalej.
Słuchałem już kilkunastu zespołów z wesel i w ogólnej ocenie narazie wypadają najlepiej.  z tych które słyszałem jako najgorszy zespól, uważam dwóch starszych panów z brzuszkami Imielina, totalna porażka pod każdym względem,  niestety nie pamiętam ich nazwy.
Oczywiście są gusta i guściki jednym się coś podoba innym nie, ale nie-trawie takich wesel na których orkiestra przynudza, co druga piosenkę puszcza tak zwaną "melodyjkę z organek" ludzie tylko siedzą i gadają, od picu czasem parę osób zatańczy coś na parkiecie, zabawy proponowane przez orkiestrę są tak oklepane i nudne ze nikt nie chce nawet iść a sprzęt nagłaśniający jest tak kiepskiej jakości ze polowy slow nie da się zrozumieć na szczęście tego nie dostaniecie od tego zespołu. 

Z Mysłowic to znam faktycznie jeden zespół, który jest bezapelacyjnie najlepszy w okolicy i nie tylko, ale nazywa się MYSLOVITZ  z Arkiem Rojkiem na czele .