
dziekuję bardzo za życzenia

oczywiscie - postaram się wkrótce o jakas fajną relacyjkę.
Aktualnie odpoczywamy sobie z
mężem (nie narezczonym juz, jak napisałam w jednym z postów poslubnych

, tak ze starego przyzwyczajenia

) po naszym 2 - dniowym świetowaniu.