Ja dziś na próbną fryzurkę i powiem Wam, że nie mam pojęcia co bym chciała zrobić na tej głowie, żeby coś z tego wyszło

. Makijaż próbny zrobiony, podobał mi się, chociaż mocny dosyć i mam dylemat, czy słabiej a lepiej się czuć, ale mniej widoczny na zdjęciach, czy mocniej, żeby było go widać a się nie przejmować, że mocny. Mam nadzieję, że nie zakręciłam zbytnio.
Obrączki czekają do odebrania, licencja na ślub załatwiona, części garderoby prawie wszystkie załatwione, myślę nad jakimś futerkiem, bo bolerko może nie starczyć, pomomo, że ma rękaw 3/4.
Brak: alkoholu, dekoracji kościoła i samochodu, tortu, kwiatów, ostatecznej listy gości (chyba jak u każdego), winietek, noclegów i drobnych zakupów i chyba jeszcze ze stu innych rzeczy.Ale damy radę

.
Z pozdrowieniami