Autor Wątek: macierzyństwo to ściema  (Przeczytany 5357 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Oleńka81

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 685
  • Płeć: Kobieta
  • I Would Do Anything, For You Anything..
  • data ślubu: 15.07.2006
macierzyństwo to ściema
« Odpowiedź #30 dnia: 19 Sierpnia 2006, 19:28 »
Ja to chyba mialam szczescie.
Moja Ola nie plakala....  no czasami , ale to normale, w jakis sposob musi "powiedziec" , ze cos chce..ale zeby "darla sie"  nie.
Jak ja rodzilam, nie wydala z siebie "ani slowa".. milutko kwilila..
Gdy ja przywiezlismy do domu.. przez caly czas spala...
Budzila sie w ciszy.. nakarmilam ja i od razu znowu zasypiala.. i tak co 3-4 godziny..
zadzwonilam do mamy ze strachem czy to jest normalne, zeby ona tak ciagle spala..
w nocy budzila sie z zegarkiem w reku co 3 godziny.
ja chyba tez juz bylam ustawiona, bo budzilam sie przed nia;
i tak bylo przez caly czas..
dziwi mnie jak tak moze dziecko plakac przez caly czas..
dziecko placze jak cos chce, jak mu cos nie odpowiada...
u mnie widocznie Olenka miala, jak u Pana Boga za piecem...   :D   :D  :oops:

( i nie jest niemowa...  :wink:  )



Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
macierzyństwo to ściema
« Odpowiedź #31 dnia: 19 Sierpnia 2006, 21:40 »
A wiesz Oleńko - to dużo zależy od dziecka. Miałaś szczęście, że Twoja córcia była takim grzecznym bobaskiem. Mam koleżankę, która do 3 roku życia swojego synka nie mogła zmrużyć oczu na dłużej niż godzinkę (i to zarówno w dzień jak i w nocy).
A myślę, że jej synek miał wszystko czego potrzebował...

Offline Oleńka81

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 685
  • Płeć: Kobieta
  • I Would Do Anything, For You Anything..
  • data ślubu: 15.07.2006
macierzyństwo to ściema
« Odpowiedź #32 dnia: 19 Sierpnia 2006, 21:55 »
biedaczka...  :(  wspolczuje..



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
macierzyństwo to ściema
« Odpowiedź #33 dnia: 20 Sierpnia 2006, 12:25 »
Cytat: "Oleńka81"
u mnie widocznie Olenka miala, jak u Pana Boga za piecem...    

wcale nie oznacza,że jeśli dziecko płacze to jest źle traktowane, czyli nie ma jak "u Pana Boga za piecem".Czasem rodzice nie potrafią zorientować się o co chodzi dziecku i go zrozumieć.Nie znaczy,że są gorszymi rodzicami.A dzieci mają również inne temperamenty.Twój to Aniołek wg "Zaklinaczki'.A nie każdy jest Aniołkiem.
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
macierzyństwo to ściema
« Odpowiedź #34 dnia: 20 Sierpnia 2006, 12:30 »
Na szczęście nasz Wiktorek to też Aniołek. W ciągu dnia wcina co 3 godzinki, a w nocy ma przerwę od 21 do 5-6 rano. Czasem sobie pomarudzi, a płakał może ze 3 razy.



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
macierzyństwo to ściema
« Odpowiedź #35 dnia: 20 Sierpnia 2006, 12:32 »
mój też jest grzeczniutki dopóki wszystko jest po jego myśli, czyli zabawianie i np.noszenie na rączkach. Ale złość też potrafi okazać. I dobrze mu to wychodzi
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein