Na Zagórzu jest jedna wielka ściema(a przynajmniej była).
Byłam tam przed ślubem mojej siostry, a więc jakoś pod koniec 2007 r. Suknie były zakurzone, zszarzałe, niektóre z wadami, stare. I nam Pani powiedziała, że one są do kupienia, a nie do wypożyczenia. Może się coś zmieniło od tego czasu...