Autor Wątek: czym jadą świadkowie?  (Przeczytany 36035 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline madziara07

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 914
  • Płeć: Kobieta
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #30 dnia: 20 Października 2009, 20:33 »
Dokładnie, po jaką choinkę mają jechać z młodymi? w drodze do niczego nie są potrzebni
Mówi się, że kogo bogowie chcą zniszczyć, temu najpierw odbierają rozum. W rzeczywistości temu, kogo chcą zniszczyć, bogowie wręczają odpowiednik krótkiej laski z syczącym lontem i napisem "Acme Dynamite Company" na boku. Tak jest ciekawiej i trwa krócej.

Offline klementyna

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 41
  • Płeć: Kobieta
  • klementyna
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #31 dnia: 21 Października 2009, 11:18 »
Witam . Wtrące sie do dyskusji racje ma koleżanka mówiąc ze świadkowie jadący razem z Państwem Młodym to gdzieś trochę ciasno jest ale wiem juz po obsłudze kilkunastu wesel ze jeden świadek musi jechać z Młodymi bo jak sa tzn. zastawy, bramy.. to nie jest wygodne wysiadanie przez Mlodych a jest to raczej obowiazkiem świadka  jadąc innym autem no jest to niewygodne bo młodzież podlatuje do auta wiozącego Pare Młodych a nie szuka po innych autach czy dostanie jakies łakocie

Offline gosiaczek3074
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 58
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.10.2009
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #32 dnia: 21 Października 2009, 19:28 »
My jechalismy dlugą limuzyną.Jechali z nami swiadkowie  i nasze dzieci.

Offline angel

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 162
  • Płeć: Kobieta
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #33 dnia: 22 Października 2009, 09:24 »
Cytuj
Dokładnie, po jaką choinkę mają jechać z młodymi? w drodze do niczego nie są potrzebni

madziara07 : nie masz do konca racji! swiadkowie sa potrzebni!
mnie na przyklad odpadl welon w samochodzie ... no kto by sie spodziewal ??!! gdyby nie interwencja mojej swiadkowej to nie wiem co bym zrobila !
2 sprawa : mialam robione bramy i nie wyobrazam sobie, zeby moj maz wysiadal z samochodu i biegal z kwiatami i flaszkami.
A w sprawie sukni:
Cytuj
nie no sorry ale nie wyobrażam sobie żeby w zwykłym samochodzie siedzieć w trójkę z tyłu kiedy masz szeroką sukienkę i trzeba na nią uważać,i mówię to o zwykłej sukience a co tu mowa jak ktoś ma na jakichś halkach itp
no wlasnie po to jest swiadkowa, zeby Ci pomogla usiasc jakos w sukni!



Offline madziara07

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 914
  • Płeć: Kobieta
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #34 dnia: 22 Października 2009, 13:45 »
Z drugiej strony jak masz szeroką suknię to musisz jeszcze dbać, żeby i świadkowa na nim nie siadła, a co do bram, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby świadkowie jechali np kolejnym samochodem ale każdy robi tak jak uważa
Mówi się, że kogo bogowie chcą zniszczyć, temu najpierw odbierają rozum. W rzeczywistości temu, kogo chcą zniszczyć, bogowie wręczają odpowiednik krótkiej laski z syczącym lontem i napisem "Acme Dynamite Company" na boku. Tak jest ciekawiej i trwa krócej.

Offline Emiliana
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 126
  • Płeć: Kobieta
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #35 dnia: 27 Października 2009, 15:17 »
Zazwyczaj spotkałam się z tym, że z młodymi jadą świadkowie, ale to przecież żaden obowiązek.
Ja nie wiem jeszcze. W sumie chyba lepiej będzie, jak świadek pojedzie ze swoją żoną, a świadkowa z narzeczonym, a nie z nami.
W sumie nie wiem po co mielibyśmy ich rozdzielać :)
Z kościoła do sali jest całkiem blisko, bram nie przewiduję :)

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #36 dnia: 27 Października 2009, 16:14 »
Ty możesz nie przewidywać, ale ktoś inny tak :D

Offline Emiliana
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 126
  • Płeć: Kobieta
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #37 dnia: 27 Października 2009, 16:39 »
Hihi, to prawda ;) Dlatego jakieś rezerwowe butelki i cukierki dla dzieci będą przygotowane :)

Offline madziara07

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 914
  • Płeć: Kobieta
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #38 dnia: 28 Października 2009, 21:39 »
Moja kumpela opowiadała że była na weselu, na którym o bramach tez nikt nie myślał,bo na tym terenie nikt nie robi ale wyszło dwóch pijaczków z pod sklepu rozciągnęli sznurek i zonk... świadek pojechał szybko do sali weselnej przywiózł flaszeczki i dopiero wtedy cała reszta mogła ruszyć
Mówi się, że kogo bogowie chcą zniszczyć, temu najpierw odbierają rozum. W rzeczywistości temu, kogo chcą zniszczyć, bogowie wręczają odpowiednik krótkiej laski z syczącym lontem i napisem "Acme Dynamite Company" na boku. Tak jest ciekawiej i trwa krócej.

Offline angel

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 162
  • Płeć: Kobieta
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #39 dnia: 29 Października 2009, 11:27 »
dokladnie, ja tez mialam wesele w miejscu w ktorym nikt mnie nie zna .... a mimo to mialam 2 bramy.
Na szczescie mielismy kilka butelek w samochodzie :) wiec lepiej byc zawsze przygotowanym.

A i cukierki tez dobrze miec ze soba :) U nas niespodziewanie zbiegly sie dzieci z okolicy, i po mszy, jak goscie rzucili nam pieniazki to dzieciaki pomagaly nam je zbierac :)  ;D

Offline Emiliana
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 126
  • Płeć: Kobieta
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #40 dnia: 29 Października 2009, 12:12 »
Na wszelki wypadek weźmieny flaszki, oczywiście. Cukierki też - ja lubię dzieci, na pewno o tym nie zapomnę :)

Offline mariol

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 118
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #41 dnia: 29 Października 2009, 21:48 »
Tylko jak będziesz dzielic cukierkami to nie rzucaj luzem na jezdnię czy na chodnik. Widziałam taką sytuację tak - Młoda rzucała na prawo i lewo cukierki a dzieciaki nie patrząc na nadjeżdżające samochody "wpadły chmarą" na jezdnię. Pisk hamulców, później poleciało  nieco więcej "mięsa"  niż cukierków  w stronę Młodej Pary. Podawajcie cukierki do rąk a nie jak dawna żona obszarnika  jadąc przez wieś  rzucała cukierki hołocie.       

Offline Emiliana
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 126
  • Płeć: Kobieta
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #42 dnia: 30 Października 2009, 00:43 »
A, to słuszna uwaga. W sumie zazwyczaj widziałam pary młode dające dzieciom cukierki, ale słyszałam też o zwyczaju rzucania - faktycznie, nie do końca udany pomysł.

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #43 dnia: 30 Października 2009, 07:54 »
Często się tak zdarza, że Młodzi rzucają cukierkami. To nie jest rzadkie zjawisko :D

Offline gosiaczek3074
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 58
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.10.2009
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #44 dnia: 30 Października 2009, 15:03 »
Ja robilam malenkie  paczuszki .poprostu pakowalam po 6 cukierkow roznych w papierki kolorowe i obwiązałam kokardką.to naprawde nic nie kosztuje .kolorowy papier i tasiemka.

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #45 dnia: 30 Października 2009, 18:56 »
Rozumiem, że każda paczuszka była dla jednego dziecka. Co zrobić kiedy będzie dzieci dużo , albo bardzo dużo, a paczuszek mniej?  :drapanie:Tego się nie przewidzi, część dzieci otrzyma, a reszta nie. Sądzę, że najlepszym wyjściem jest dać jeden duży pakunek wybranej osobie z pośród dzieci, która później podzieli się z resztą (mam cichą nadzieję, że tak zrobi i zrobi to uczciwie ;) ).

Offline madziara07

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 914
  • Płeć: Kobieta
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #46 dnia: 2 Listopada 2009, 13:28 »
a nie jak dawna żona obszarnika  jadąc przez wieś  rzucała cukierki hołocie.       
mariol świetne porównanie, ubawiłam się :)
Mówi się, że kogo bogowie chcą zniszczyć, temu najpierw odbierają rozum. W rzeczywistości temu, kogo chcą zniszczyć, bogowie wręczają odpowiednik krótkiej laski z syczącym lontem i napisem "Acme Dynamite Company" na boku. Tak jest ciekawiej i trwa krócej.

Offline gosiaczek3074
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 58
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.10.2009
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #47 dnia: 3 Listopada 2009, 16:40 »
tak.kazda paczuszka dla jednego dziecka.A zreszta to nie te czasy by na pare mlodych czekaly tabuny dzieci oczekujace cukierkow,. Teraz dzieci maja w domach nadmiar slodyczy.wiec nie smiej sie bo nie sadze by wyczekiwal ktos na ciebie i twoje cukierki.

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #48 dnia: 4 Listopada 2009, 07:36 »
Oj, to tu się grubo mylisz. Bardzo często na dużych osiedla zwłaszcza w miesiącach letnich jest dużo dzieciaków, które są obecne podczas wyjścia  PM z domu.
« Ostatnia zmiana: 4 Listopada 2009, 11:33 wysłana przez Maja »

Offline angel

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 162
  • Płeć: Kobieta
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #49 dnia: 4 Listopada 2009, 11:32 »
zgadzam sie z obserwatorem :D
U nas tez byla grupka dzieciakow, nawet nie wiemy skad sie wzieli :):)

i nie zgadzam sie ze zdaniem
Cytuj
Teraz dzieci maja w domach nadmiar slodyczy
niektore dzieci znaja cukierki tylko ze sklepow czy reklam, wielu ludzi nie stac na cos slodkiego
..... :(

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #50 dnia: 4 Listopada 2009, 14:51 »

i nie zgadzam sie ze zdaniem
Cytuj
Teraz dzieci maja w domach nadmiar slodyczy
niektore dzieci znaja cukierki tylko ze sklepow czy reklam, wielu ludzi nie stac na cos slodkiego
..... :(

Teraz ja się zgadzam z angel. Nie wszystkim dzieciom dane jest mieć słodyczy ile zapragną. Niektóre mają tylko w tedy jak ich ktoś poczęstuje, albo od święta.

Offline Emiliana
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 126
  • Płeć: Kobieta
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #51 dnia: 4 Listopada 2009, 16:06 »
Oj, sama zauważyłam, że dla niektórych dzieci takie wesele to duża atrakcja. Nawet jeśli mają cukierki w domu (chociaż fakt, że nie wszystkie), to jest to jakieś urozmaicenie podwórkowego życia. Z tego co widziałam, to dzieciaki przybiegają pod kościół, robią pod nim bramy, w oczekiwaniu na cukierki właśnie. I czasem jest ich całkiem spora grupka.

Offline mariol

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 118
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #52 dnia: 6 Listopada 2009, 21:18 »
Cukierki i dzieciaki to nie problem. Miło jest na ślubach  rozdawac łakocie dzieciakom bo przecież na codzień tego nikt tego nie robi. Problemem
natomiast są "ludożercy" wyłaniający się z bram na dźwięk nadjeżdżającej  Pary Młodej. Pchają się te śmierdzące typy na pierwszy plan z kwiatkami kradzionymi z pobliskiej rabatki. Pół biedy jak na życzeniach się kończy ale widziałam jak taki tubylec wyciągał gębę do całowania.
Później obstąpili limuzynę  i nie chcieli odstąpic. Tylko podstępem i sprytem udało się wprowadzic w błąd to  ponure towarzystwo obojga płci.
Para Młoda po życzeniach poszła na zaplecze a w tym czasie pusta limka odjechała z pod kościoła na Bogórodzicy. Za nim ludożercy się skubneli, że to podstęp  to Młodzi wsiedli do limki na Kaszubskiej i uciekli przed wściekle spragnionymi oprychami.

Offline planetka
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #53 dnia: 7 Listopada 2009, 18:25 »
Nie zgadzam sie z tym, że dzieci nie rzucają się na cukierki. nawet te co mają codziennie dużo i tak chcą kilka, bo to przecież dzieci, a dzieci lubią łakocie. A co do pijaczków to na swoim weselu miałam dosyć stresującą sytuacje bo gdy jechaliśmy do kościoła bramę zrobił nam pewien pan, dostał flaszeczkę, którą zdążył wypić podczas naszej mszy a gdy odjeżdżaliśmy spod kościoła zablokował nam zupełnie wyjazd i domagał się wódki. skończyło się to tak, że mój tata siłą odciągnął go na chodnik. A do ślubu jechaliśmy razem ze świadkami takim autem:

http://img691.imageshack.us/i/kos4.jpg/
http://img338.imageshack.us/i/kos1.jpg/

Offline Kobietkaa
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #54 dnia: 8 Listopada 2009, 13:18 »
Zazwyczaj spotkałam się z tym, że z młodymi jadą świadkowie

U nas też tak było i nie uważam żeby było nam niewygodnie  :) Nie uważam też żeby podróż świadków osobnym autem była czymś złym  :)

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #55 dnia: 8 Listopada 2009, 13:50 »
U nas świadkowie pojadą z nami..jakoś się zmieścimy ;) A ja sukni z kołem raczej nie będę miała więc myślę, że się uda...bram nieprzewiduję ale coś tam naszykujemy żeby było w razie W ;) ;)

Offline dorota-dorota

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.VIII.2009
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #56 dnia: 12 Listopada 2009, 00:31 »
nasi świadkowie pojechali razem z nami, i nie było ciasno

Offline mariol

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 118
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #57 dnia: 14 Listopada 2009, 20:38 »
By odpowiedziec na pytanie czym jadą świadkowie  trzeba wiedziec do czego są te dwie osoby.Wydaje się ,że wystarczy by złożyły podpisy obok ptaszka i po wszystkim. Świadkowie  to tak naprawdę są prawą i lewą ręką łącznie z głową Pary Młodej. Świadkowie powinni pilnowac czasu, pamiętac o dowodach osobistych, powinni byc przygotowani na przewidziane i nieprzewidziane okoliczności ,są lekarstwem na stres i odpowiedzialni za nastrój i w każdej chwili dnia ślubu. Dlatego świadkowie nie są dla ozdoby, to odpowiedzialna służba. A skoro tyle zadań jest przypisanych  świadkom to powinni byc bezwzględnie przy Parze Młodej. Czym jadą? Tak jadą by w każdej chwili służyc im pomocą.

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #58 dnia: 18 Listopada 2009, 14:49 »
... i powinni jechać z Młodymi

Offline kate_bush

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 359
  • Płeć: Kobieta
  • "Serce ma swoje racje, których rozum nie zna."
  • data ślubu: 26.06.2010 godz.16:00
Odp: czym jadą świadkowie?
« Odpowiedź #59 dnia: 24 Listopada 2009, 21:12 »
z młodymi,obowiązkowo jak dla mnie