Witam. Miałam napisać tutaj coś zaraz po weselu, ale same wiecie jak to jest, nigdy nie ma czasu.
Oto moja opinia o weselu w "Wenusie" w Kobylance.
Rok przed ślubem zapłaciliśmy zaliczkę i tydzień przed weselem mieliśmy się spotkać w sprawie uzgodnienia szczegółów wesela, czyli godziny rozpoczęcia, kolorystyki sali, menu, i wszystkich innych detali. Tydzień przed ślubem spotkaliśmy się z właścicielką Wenusa, i byliśmy naprawdę bardzo pozytywnie zaskoczeni podejściem do klienta i jej fachowością która przejawiała się tym, że to nie my zadawaliśmy pytania, ale ona. Zadawała nam bardzo istotne pytania, które nam nie przyszłyby do głowy, o ciasta, ile i jakie, jaka patera pod tort (tutaj sugeruję nietypową paterę w kształcie serca, jest przepiękna), powiedziała nam ile napojów mamy kupić w przeliczeniu na gościa (napoje i alkohol młodzi kupują sami). Są trzy rodzaje menu, jednak można je mieszać, kuchnia jest bardzo elastyczna. Spotkanie przedślubne wyjaśniło wszystko.
Jeżeli macie zamiar umieścić swoich gości w hotelu na górze, koniecznie poinformujcie o tym przy wpłacaniu zaliczki, czyli jakiś rok przed ślubem, w innym wypadku nad waszym weselem zostaną umieszczeni goście z wesela za płotem. Nawet jeśli zabukujecie miejsca dla swoich gości to jeden pokój i tak zarezerwowany jest dla pary młodej z wesela obok. I tutaj chciałabym rozwiać wszelkie obawy z tym związane, dwa wesela mimo że są blisko siebie w ogóle się nie mieszają, nie widzą się i nie mają na wzajem kontaktu, wszystko jest bardzo dobrze pomyślane.
Wesele przebiegło idealnie, obsługa profesjonalna i bardzo miła, idą z wszystkim na rękę młodym i gościom, nie ma tematu którego szybko i sprawnie nie da się załatwić, jedzenie bardzo dobre, wystrój piękny.
Jeśli miałabym opisać współpracę z Wenusem w jednym zdaniu to powiedziałabym tak: Profesjonalizm i podejście do klienta na szóstkę z plusem!
Osobiście polecam, jeśli macie więcej pytań to proszę na Priv
Pozdrawiam Romka.