wydaje mi sie ze monia nie miala na mysli drukowania na drukarce domowej 
a właśnie ,ze na drukarce domowej laserowej
mieliśmy piękne zaproszenia, zamówione w necie od bezpośredniego importera włoskich zaproszeń o 2 zika taniej niż w szczecińskich "sklepach"...
piotrek je drukował a ja własnoręcznie wiązałam każdą kokardkę
oszczędziliśmy na tym manewrze 150zł na samych zaproszeniach.. a gdzie do tego jeszcze druk i personifikacja zaproszeń..

grosz do grosza a bedzie...
