Autor Wątek: Poprawiny - co z nimi?  (Przeczytany 26117 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline b@by

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2009
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #30 dnia: 23 Października 2008, 13:46 »
No wlasnie u mnie popawiny to tez pomysl narzeczonego a niechce mu odmawiac bo to w sumie nasze wspolne swieto,a on sie zgadza na wszystkie moje pomysly i widzimisie.


Offline Betti

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1130
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #31 dnia: 23 Października 2008, 14:24 »
Ja mojemu też jakoś odmówić nie potrafię, tym bardziej, ze podobnie jak u Ciebie b@by też (póki co) zgadza się na moje różne pomysły i wymagania :)

Offline aaniiusiaa

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.08.2009
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #32 dnia: 26 Października 2008, 12:34 »
My nie robimy poprawin, na poprawinach już wszyscy zmęczeni, nie chcą się tak bawić jak na weselu, i w hotelu to wesele z poprawinami jednak za drogo wychodzi.
Zrobimy ewentualnie po południu, jak już wszyscy się wyśpią grila przed domem na podwórku, piwko z beczki itd;)

Offline lovelusia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 301
  • Płeć: Kobieta
  • * LoVe * FaMiLy * ;*
  • data ślubu: Już razem ;*
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #33 dnia: 26 Października 2008, 14:20 »
Prawdopodobnie nie bedzie, ze względow nie tylko finansowych, choć te też bierzemy pod uwagę, ale np ze względu na to, że byłam na wielu poprawinach i było to swego rodzaju dobijanie się.
A pisze prawdopodobnie, ponieważ nas rodzice ostatnio rozważają-robić poprawiny czy nie, ponieważ bedzie troche przyjezdznych gości i trzeba będzie ich należycie ugościć dłuzej niż 1 dzien ;)


Offline aaniiusiaa

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.08.2009
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #34 dnia: 26 Października 2008, 14:39 »
właśnie u mnie też jest dużo przyjezdnych, i boimy się że będą narzekać że tylko jeden dzień itd.
ale wesele+zakwaterowanie w hotelu to duży koszt, muszą wystarczyć poprawiny w formie grilowania przed domem;)

Offline lovelusia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 301
  • Płeć: Kobieta
  • * LoVe * FaMiLy * ;*
  • data ślubu: Już razem ;*
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #35 dnia: 26 Października 2008, 14:42 »
Jeżeli macie taką możliwość to jak najbardziej!
My z moim narzeczonym niestety oboje mieszkamy w blokach, wiec będzie cięzko, dlatego tez szukamy rozwiazania tego problemu :)
Nie chcemy zapewnić 'poprawin' tylko dla osób przyjezdnych,gdyż reszta rodziny mogłaby poczuć się urażona, a nie chcielibyśmy w żaden sposób dzielic gosci...


Offline aaniiusiaa

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.08.2009
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #36 dnia: 26 Października 2008, 14:49 »
my tego grila nie robimy tylko dla przyjezdnych ale dla wszystkich ktorzy będą chcieli przyjść i będą na siłach, hehhe;)
podwórko mamy duże to myśle że pomieścimy wszystkich ;)

Offline Olcia27
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06-09-2008
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #37 dnia: 27 Października 2008, 07:21 »
my także mieliśmy poprawiny z racji tego, że wesele robiliśmy w rodzinnych stronach mojego męża więc cała moja rodzina była przyjezdna, sama nie przepadam za poprawinami, ale poprawiny okazały się rewelacyjnym rozwiązaniem, ponieważ do 12 były wynajęte pokoje, a poprawiny były o 13, więc kto miał prowadzić auto miał jeszcze trochę czasu na "dojście do siebie" a kto mógł ten pił. Ogólnie było miło , ze 150 gości na poprawinach było ok.70 osób , było można na spokojnie już porozmawiać, pośmiać się. Jedzenie było to co na weselu więc tym sposobem nic się nie zmarnowało impreza trwała do 20.
a nas młodych zmęczenie dopadło dopiero na 3 dzień jak emocje troszkę opadły:):)



Będzie Synek:)

Offline Betti

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1130
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #38 dnia: 27 Października 2008, 07:42 »
Mam pytanie dziewczyny: planujecie jakoś dopytać się gości ilu z nich zamierza być na poprawinach? Bo wiadomo, ze nie wszyscy, a jest to w sumie istotne (jeśli chodzi np. o koszty). ???

Offline Olcia27
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06-09-2008
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #39 dnia: 27 Października 2008, 07:47 »
Betti  ja na Waszym miejscu bym do zaproszeń zrobiła wkładkę o poprawinach i poprosiła o potwierdzenie.



Będzie Synek:)

Offline Betti

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1130
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #40 dnia: 27 Października 2008, 07:50 »
Dobry pomysł Olcia :)

Offline Olcia27
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06-09-2008
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #41 dnia: 27 Października 2008, 07:51 »
i goście będą świadomi że poprawiny będą:):)



Będzie Synek:)

Offline Olka1983
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1406
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.07.2009
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #42 dnia: 10 Stycznia 2009, 22:50 »
my na 90% poprawin nie bedziemy robic, stwierdzilismy ze jak goscie chca sie bawic to niech sie wyszaleja i objedza na weselu ;)   dostana prowiant w pudeleczku na koniec.... 

Offline monijane

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.08.2009
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #43 dnia: 28 Stycznia 2009, 18:16 »
A ja sobie nie wyobrażam wesela bez poprawin i dlatego też będziemy je mieli ;D
No ale wiadomo, że każdy robi to, co chce.
Moje Szczęścia :-)
On 2011
Ona 2015
On 2017

Offline nnniuniek

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 248
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #44 dnia: 24 Marca 2009, 21:29 »
my robimy poprawiny w domu, a na ogródku mamy zamiar zrobić grilla. Ja osobiście chciałabym mieć poprawiny normalnie na sali, ale jednak za duży koszt by wyszedł całej imprezy...mamy dużo gości przyjezdnych (ja i mój G jesteśmy z innych miast) i zapewniamy im noclegi w pensjonacie a to takie tanie nie jest   >:(


Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #45 dnia: 25 Marca 2009, 13:06 »
a ja jak ostatnio byłam na weselu i byly poprawiny i fakt ludzie az tak sie nie bawili ale mimo wszystko bylo fajnie, tylko własnie tam była orkiestra co dla mnie nei ejst dobrym pomysłem bo ludzie wlasnei sobei gadaja jedza pija a tak musza sie przekrzykiwac i tylko dzieci tanczyly, dlatego my na poprawiny sami bedziemy organizowac muze, mimio ze do orkiestry zeby grala na poprawinach duzo doplacac nie trzeba to ja i tak jej nie chce nawet jak za darmo miala by byc



Offline mariposa221

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 323
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #46 dnia: 25 Marca 2009, 18:17 »
My robimy poprawiny na działeczce przy grillu i dodatkowo kupimy beczkę piwa. Kto będzie chciał to przyjdzie i nikt nie będzie przymuszony. Z poprawinami różnie bywa czasem fajna zabawa, ale czasem wymęczona po weselu miałam ochotę jak najszybciej się zwinąć. Trochę trzeba się było przemęczyć żeby nie robić nikomu przykrości.

Offline Anusia86

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.08.2010
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #47 dnia: 26 Marca 2009, 10:25 »
A my nie robimy w ogóle poprawin.  Mój PM sam nie wiedział czy chce w sumie był mu to obojętne a ja nie chciałam. Wiem,że będę zmęczona i psychicznie i fizycznie po weselu i nie będę miała siły. Dla najbliższych gości zrobi się obiad w domku i tyle. Poprawiny to są dośc duże koszta,a my i tak dużo płacimy za wesele. Ale zauważayłam,że jesteśmy w mniejszości,bo więszośc jednak decyduje się na poprawiny.

Offline Justysia888

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 61
  • Płeć: Kobieta
  • [
  • data ślubu: 20 czerwiec 2009
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #48 dnia: 28 Marca 2009, 16:07 »
A my jeszcze zstanawiamy się nad poprawinami?. Wymyśliłam sobie, z uwagi, że mamy dość duże grono znajomych a nie wszystkich możemy zaprosić na wesele (ze względu na koszty i ograniczoną ilość osób, którą pomieści restauracja), że własnie na zawiadomieniach dołączymy informację o zaproszeniu na poprawiny. A na zaproszeniach dla gości napiszemy informację o weselu (a o porpawinach) nie i liczę , że drogą pantoflową rozejdzie się info o tym, że tak to sobie wymyśliliśmy. Mam nadzieję, że nikt nie poczuje się obrażony . Co Wy o tym sądzicie, czekam na Wasz punkt widzenia. dzięki papaśki

Offline paulikb

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 86
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.07.2009
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #49 dnia: 29 Marca 2009, 14:31 »
My też chcieliśmy poprawiny zrobić przede wszystkim dla znajomych, plus dla rodzinki kto będzie miał ochotę ale właśnie bez specjalnego zapraszania. Jednak ze względu na oszczędności oraz to, że to nasi rodzice płacą za większość, postanowiliśmy że poprawin nie będzie. Najnajbliższych przyjaciół zaprosimy na wesele, a resztę bliskich znajomych na kameralną imprezkę we własnym gronie. I tak dogodzimy wszystkim :)

Offline ajka85

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 634
  • Płeć: Kobieta
  • Miłość, miłości jakże pięne bramy
  • data ślubu: 21.08.2010
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #50 dnia: 29 Marca 2009, 20:24 »
ja tez  nie robie poprawin, koszty bylyby zbyt wielkie. Najblizszych przyjaciol zaprosze na wesele, a jak sie wprowadzimy do domku naszego to pewnie bedzie jakas parapetowa, wiec wtedy moze byc impreza 2 w 1 :)

Offline missmax

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 607
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #51 dnia: 6 Maja 2009, 12:41 »
Kogo/co  preferujecie na poprawiny, jeżeli chodzi o muzykę:
- zespół (kontynuacja z wesela)
- DJ
- wieża hi-fi, zmieniacz np. na 5 płyt
- żadna muzyka ;)

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #52 dnia: 6 Maja 2009, 13:08 »
ja mam zespol, placi sie za 2 wiec dla mnie bez roznicy ale bedziemy tez puszczac muzyke z cd
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Justysia888

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 61
  • Płeć: Kobieta
  • [
  • data ślubu: 20 czerwiec 2009
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #53 dnia: 8 Maja 2009, 11:37 »
My mamy DJ


Offline katrishja

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 861
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.09.2009
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #54 dnia: 8 Maja 2009, 12:13 »
My również mamy Dja- O ILE POPRAWINY W OGOLE SIĘ ODBĘDĄ BO PEWIEN LOKAL (JAK SIE DOWIEDZIALAM PRZEZ PRZYPADEK WCZORAJ  PRZEZ TELEFON) ZAPOMNIAL WPISAC ZE MAMY POPRAWINY!!!! DZIS TAM JADE I ICH ROZNIOSE A NA FORUM NA PEWNO DAM NAMIARY (jak juz bedzie po wszystkim) JAKOBY OSTRZEC INNYCH BO LOKAL NALEZY DO JEDNYCH Z NAJBARDZIEJ POPULARNYCH.... przykre ze leca na opinii i tak traktuja swoich klientow.  >:( >:( >:( :'( :'(
kasia



Offline Justysia888

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 61
  • Płeć: Kobieta
  • [
  • data ślubu: 20 czerwiec 2009
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #55 dnia: 13 Maja 2009, 15:44 »
i co  katrishja  :) :)

Offline nnniuniek

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 248
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #56 dnia: 13 Maja 2009, 21:11 »
no właśnie katrishja coś załatwiłaś?  ja bym chyba rozszarpała właścicielkę jak by mi taki numer wywinęła nam od razu powiedziano, że nie ma takiej opcji jak poprawiny bo sala już była zajęta na niedziele....i też planowaliśmy na samym początku zrobić poprawiny w domu z grillem, ale jak szukaliśmy noclegów dla gości  przez przypadek znaleźliśmy małą salę (70miejsc) akurat taką na poprawiny  :D bo wiadomo, że nie wszyscy przyjdą więc moim zdaniem wystarczy, a muzykę będziemy puszczać z wieży  ;)


Offline katrishja

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 861
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.09.2009
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #57 dnia: 14 Maja 2009, 10:07 »
U nas była inna sytuacja. Rok temu 22 kwietnia kiedy podpisywaliśmy umowę nikt nie złożył jeszcze zamówienia na żadną z sal- moglismy wybierać śmiało we wszystkim -sala na poprawiny rónież była wolna. Pojechaliśmy 2 godziny wojowalismy ale swojego dopielismy- mimo że sala była już zarezerwowana (jakas rocznica slubu) nasz poprawiny się odbędą. Naważyli piwa to niech wypiją nie obchodzi mnie co powiedzą tym innym ludziom choć mam nadzieje że nie przysporzy im to dużo kłopotu- w koncu rocznicę ślubu mozna przenieść a ja poprawin tydzien pozniej nie zrobie!
A tak poza tym ten lokal to "JF Duet" w Goleniowie- uważajcie naprawdę tam bo ze mną umowę podpisywał właściciel Pan F. i widocznie był zakrećony lekko tego dnia tylko niestety to mogło rozwalic całe wesele...ehh... teraz się bierzemy za szukanie obrączek i wykonywanie zaproszeń (postanowiłam robić je sama-będzie fajna zabawa czekam tylko na materiały z allegro). Pozdr
kasia



Offline nnniuniek

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 248
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #58 dnia: 14 Maja 2009, 12:26 »
to dobrze, że udało Ci się załatwić z tymi poprawinami, masakra w ogóle zero odpowiedzialności  >:(
a dziewczyny ile płacicie za osobę za poprawiny ???


Offline katrishja

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 861
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.09.2009
Odp: Poprawiny - co z nimi?
« Odpowiedź #59 dnia: 14 Maja 2009, 12:39 »
U nas lokal dał cennik
35zł/os lub 45zł/os trochę bogatsze -ale w obydwu mamy ciepłe danie (obiad) i wodę mineralna i cos tam jeszcze. dodatkowo 6zł./os kawa+herbata do woli, dodatkowo jak chcemy ciasto to tez jakaś kwota od osoby chyba 10zł. ale strzelam "na oko", i owoce też można dodatkowo to jakaś opłata od osoby kurde nie mam cennika przy sobie.
W każdym bądź razie wyjdzie okolo 45-50zł. od osoby juz nie wspomne o tym, że będziemy kupować jeszcze dwie beczki piwa, zgrzewki soków i napojów gazowanych. Więc trochę to nas wyniesie...
kasia