[ejotek]

No to ja troszkę odświeżę wątek i poproszę Was o rady.
Moja sukienka jest śnieżnobiała. PM ma garnitur ciemnografitowy. Koszula pewnie biała, żeby do sukni pasowała, ale co z kamizelką i musznikiem? myśleliśmy o czymś w srebrze, żeby wyszło o ton jaśniejsze niż garnitur. Kwiaty będą białe z dodatkiem pamarańczy lub różu... ale jakoś nie mam przekonania... poradzicie coś?

[stokrota86]

co do kwiatów to się nie znam, ale w białym kolorze widziałam po prostu zestawienie kamizelki w kolorze koszuli, czyli też biała. Jest ona połyskująca lub w jakieś wzory albo właśnie z dodatkiem srebra i bardzo ładnie to wygląda.

A ja też mam pytanie, dziewczyny, które miały suknie w kolorze ivory, kości słoniowej czy tam złamanej bieli (jak zwłał tak zwał), nie miałyście problemu z doborem koszuli dla swojego mężczyzny pod kolor takiej sukni? Ja póki co spotkałam się z koszulami typowo białymi lub ecru, które dla mnie wpada w żółty, a nic pośredniego nie widziałam i trochę się martwie

[tuluza]

nie martw sie skoro robia suknie w takim kolorze to koszule tez, moze zapytaj w salonie mody ślubnej( troche drozej, ale powinni mieć)

[*Natalia*]

ejotek, mnie się wydaje, że srebry kolor musznika i kamizelki byłby super. Mój PM nie miał co prawda ani tego ani tego miał tylko srebrny krawat. A kwiatuszki miałam cantadeskie rózowe właśnie i przewiązane były taką srebrną żyłką (pod krawat), na którą nawleczone były kryształki (pod moją biżuterię). Może Cię zainspiruję

stokrota86, są koszule w takim kolorze, np w Bytomiu - taki delikatny krem.

[wild_rose]

A do garnituru w kolorze bardzo ciemnej czekolady - jakie buty? Teoretycznie powinny być ciemniejsze od samego garnituru, ale czarne chyba nie do końca mnie przekonują (czyli po raz kolejny problem łączenia / niełączenia barw zimnych i ciepłych). Też ciemna czekolada? Tylko "ciemniejsza"?

[stokrota86]

no mnie sie wydaje, że właśnie brązowe, ale chyba nie muszą być koniecznie ciemniejsze niż garnitur. ważne żeby nie były jaśniejsze. tak mi się zdaje.

[tuluza]

Ja widzialam pana mlodego w ciemnym garniturze i mial duzo jasniejsze byty... szczerze nawet nie wygladalo to zle ale mi sie wydaje ze lepiej kupic buty z kolorze bardzo zblizonym do koloru garnituru i nie bedzie watpliwości, ja tez mam suknie ecru wiec moj przyszly M tez pewnie bedzie mial czekoladowy garnitur no ale wyjdzie w praniu cos krzywo na mnie patrzy jak wspominam o tym kolorze hihi ;P

[wild_rose]

My też nie byliśmy przekonani do tego koloru. I sugestie ekspedientki od razu odrzuciliśmy, ale po mierzeniu czarnego, poprosiła, żeby chociaż przymierzyć ten czekoladowy bo i do sukienki i do "typu urody" Młodego podobno jak ulał- i nie żałujemy

[kivi_23]

Forumki ja również poszukuje czekoladowego garnituru z PM do mojej ecru sukni Powiedzcie gdzie kupowałyście?

[malavi]

Firma Bytom ma śliczne garnitury, mój N. jeden mierzył, taki ciemno-brązowy, czekoladowy i fakturę miał leciutko prążkowaną. Rewelacja!

[kivi_23]

To trzeba się tam będzie wybrać

[wild_rose]

W Szeflerze i też lekko prążkowany.
Wybierzcie się teraz, w większości sklepów można się załapać na "zniżkę studniówkową"

[kivi_23]

U nas w Szczecinie niestety tego sklepu nie ma 

[mikoala]

my kupilismy w bytomi bodajrze nazywał sie "prime" taki czekoladowy bardzo moco z czarnym połyskiem trudne do opisania ale razem tworzylismy w dniu slubu slicznie dobrana pare, a kwiaty były tradycyjne róze bordowe

[kivi_23]

Dziękuje za informacje !
 

[hejkuma]

Ja miałam suknie w kolorze ecri.  Mój mąż miał garnitur w kolorze gorzkiej czekolady, natomiast ja miałam pomarańczowe róże na czekoladowym tiulu.

[carollaa]

Ja miałam suknię ecru, bukiet ze słoneczników, a mąż miał stalowy garnitur, który (co zobaczyliśmy dopiero na zdjęciach i dvd) wyglądał jak czekoladowy

[kivi_23]

No właśnie z tym bukietem.. ja mam suknie ciemny ecru i myślałam na kwiatkami róże +kalie też ecru, co o tym myślicie?

[aniolekjarusia]

stokrota86, ja też będę miała suknię  w kolorze śmietankowym/perłowym/ivory/ jak zwał tak zwał

i koszulę kupiliśmy z narzeczonym w kolorze idealnie pasującym do sukni czyli śmietankowym.  Sklep Willford jesli nie pomyliłam nazwy, ale raczej dobrze napisałam

[aniolekjarusia]

oj sorki, jak zwykle nazwę przekręciłam. . . .  miało być Willsoor- tak się nazywa ten sklep