Przygotowanie do imprezy dobre - w trakcie samej imprezy kilka małych zgrzytów: kelner zabierający mój talerz z potrawą serwowaną na zimno (przerwałem by podejść na chwilę do gości), który miał skrzyżowane sztućce, dopraszanie się o pilnowanie uzupełniania wina w kieliszkach, pierwsze sztuki drugiego dania które wjechały na stół miały lekko niedogotowane kluseczki. Reszta na plus - i to zarówno jeśli chodzi o miejsce (Iza nie skarżyła się jak inna z forumowiczek, że musi się przeciskać za krzesłami), jakość potraw jak i całą aranżację. Ogólnie tych wtop można było uniknąć, bo nie były to kardynalne błędy.
Kajuta dla nowożeńców przestronna z rewelacyjnym, podwójnym prysznicem (banalna rzecz ale ile przyjemności daje hihi). Widoki z trzech stron (180 stopni po owalu) przez Odrę, część portu, stoczni kończąc na Wałach - fajnie zwłaszcza po przebudzeniu

Ogólnie byliśmy zadowoleni i możemy polecić Ładogę (a dokładnie tawernę, bo są dwie sale) jako miejsce na organizowanie przyjęć/wesel na 30-40 osób.