Poczatkowo interesowal nas Nord, ale na czerwiec juz daty nie bylo (bylo wolne w kwietniu, ale nam ta data nie pasowala), a ze widzielismy KB na targach i wygladalo na to, ze wlasciciel jest komunikatywny + ciekawe miejsce zwlaszcza latem + spora liczba gosci, wiec sie zdecydowalismy.
Zaryzykowalismy, jak bedzie zobaczymy, na pewno przedstawie relacje, ale nie wczesniej niz za rok.
Tak na marginesie, tez mam lekkiego stresa, ale co tam, mam po prostu nadzieje, ze ktos kto otwiera lokal nie chce odstawiac fuszerki.