Autor Wątek: No to może i ja się pochwalę BĘDZIEMY MIEĆ DZIDZIUSIA !!!!! (nefka) (Przeczytany 146886 razy)

madziq · « **Odpowiedź #810 dnia:** 6 Kwietnia 2009, 17:03 »

kurcze mam nadzieje że sie za długo nie będzie męczyć i Franiu w końcu kapnie się ze juz czas na niego

marzenieeee · « **Odpowiedź #811 dnia:** 6 Kwietnia 2009, 17:31 »

Ciekawe czy coś się już rozkręciło

hany81 · « **Odpowiedź #812 dnia:** 6 Kwietnia 2009, 17:33 »

No najwyższa pora

))) Oby szybko i bezboleśnie poszło

))

« **Odpowiedź #813 dnia:** 6 Kwietnia 2009, 18:33 »

czekamy z niecierpliwością na wieści

Adiana · « **Odpowiedź #814 dnia:** 6 Kwietnia 2009, 20:07 »

Aga napisała, że zabiegi nic nie dały. Skurcze ustały, nawet ktg nic nie zarejestrowało...balonik też jakby spał.

Męża odesłała do domu i siedzi sama na sali patologii. Nie pozostaje jej teraz nic innego jak czekać, może jutro ? A już zaczynała,

wiecie jak to ona potrafi

Że czuje się doskonale, jeszcze się nie zaczęło a już boli jak cholera

A tu d*** blada, się wzięło i

zesrało - jak ja to mówię. Zatrzymało się. Widać nie pora i Franio znowu wygrał

pileczka22 · « **Odpowiedź #815 dnia:** 6 Kwietnia 2009, 20:22 »

Biedna

Mam nadzieję, że Franio się jednak podda niedługo
Uściskaj ją od nas w sms'ku

Adiana · « **Odpowiedź #816 dnia:** 6 Kwietnia 2009, 21:06 »

Też o tym myślałam, ale dopóki im nic nie grozi, to chyba nikt nie zdecyduje o takim sposobie rozwiązania...co innego gdyby

ona leżała w skurczach te naście godzin i nadal nic

pileczka22 · « **Odpowiedź #817 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 08:12 »

Czekamy na dalsze wieści i trzymam mocno kciuki

*Mimi* · « **Odpowiedź #818 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 08:24 »

wtorkowe

może po nocy mamy już jakies nowe info?

Sylwina · « **Odpowiedź #819 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 09:05 »

no nie mam pytan ...jeszcze nic??
co za uparciuch!

madziq · « **Odpowiedź #820 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 09:33 »

o matko biedaczka masakra sie zaczęło i przestało $:-\$ mam nadzieje że sie dzisiaj już rozkręci jak trzeba

Adiana · « **Odpowiedź #821 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 09:41 »

Zobaczymy....czy już ją męczyć smsami ?

marzenieeee · « **Odpowiedź #822 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 09:46 »

jeden esemesik to nie meczenie

hany81 · « **Odpowiedź #823 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 09:47 »

koniecznie Adianko

). A czy wcześniej nie moga jej zrobić cesarki??

Adiana · « **Odpowiedź #824 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 09:51 »

To zaraz podsyłam cosik

Cesarka "na życzenie" ? Teoretycznie mogą, ale to kosztuje...bo jak nie ma wskazania, nic się złego nie dzieje, to ciężko tak,

ale nie jest to niemożliwe...kwestia dogadania się. Dużo też zależy od położnej - jeżeli "zauważy" problemy lub stwierdzi, że

"nie widzi" tego porodu sn......

Adiana · « **Odpowiedź #825 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 10:04 »

Nadal nic...czekają na badanie, ma mieć wyjęty balonik i pewnie dostanie kroplówkę. Ale lekarz powiedział, że dzisiaj zaczną działać.

Przekazuję pozdrowienia dla Was dziewczynki

« **Odpowiedź #826 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 10:12 »

Hany cesarka to poważny zabieg - zrobią ją jeśli akcja sn się nie rozkręci
pewnie nafaszerują oxytocyną, czopkami na przyspieszenie rozwarcia i oby się ruszyło!!

marta082008 · « **Odpowiedź #827 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 10:16 »

No to czekamy

Adiana · « **Odpowiedź #828 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 10:18 »

Rzekłabym nawet, że nie zabieg a operacja....naruszenie powłok brzusznych.

marzenieeee · « **Odpowiedź #829 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 10:32 »

No to dalej czekamy

Ucałuj ja od nas eskiem

pileczka22 · « **Odpowiedź #830 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 10:49 »

Czekamy...

*Mimi* · « **Odpowiedź #831 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 10:52 »

czekamy na dobre informacje i trzymamy kciuki za Nefkę

« **Odpowiedź #832 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 11:01 »

Trzymam kciuki, aby w końcu ruszyło

P.S. Znam takie, które płacą za cesarkę, bo nie wyobrażają sobie "normalnego" porodu, no i mają stracha, że pochwa im się rozciągnie i facet będzie narzekał

Adiana · « **Odpowiedź #833 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 11:05 »

Że będzie wypadać czy jak ?

« **Odpowiedź #834 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 11:07 »

Ewa hehe ja też błagałam o cc

ale urodziłam sn i nic mi nie wypada

Adiana · « **Odpowiedź #835 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 18:02 »

No i nefcia nadal w dwupaku. Wrócili z porodówki po 5 godzinach na oxy i nic. Cesarki jej na razie nie zrobią, bo z dzieckiem jest

dobrze. Na razie jest "że będą tak robić do skutku"

Anjuschka · « **Odpowiedź #836 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 18:34 »

No to pozostaje dalej czekać... może w końcu samo się rozkręci...

pileczka22 · « **Odpowiedź #837 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 19:26 »

Ale oporny ten Franio...
Nefka trzymaj się

marzenieeee · « **Odpowiedź #838 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 19:49 »

no to dalej czekamy, trzymaj się kochana
byle Franiu do świąt się pojawił po drugiej stronie brzuszka

Sylwina · « **Odpowiedź #839 dnia:** 7 Kwietnia 2009, 20:25 »

Cytat: Adiana w 7 Kwietnia 2009, 11:05

Że będzie wypadać czy jak ?

Myslalam ,ze spadne z krzesla!!!

A Nefcia biedaczka...No uparty jak nic!
Nefcie koniecznie smsowo ucalowac prosze!

Dziekuje z góry