My w tym roku z róznych powodów dajemy prezenty tylko rodzicom (moim, bo u teściów nie ma takiego zwyczaju

) i chrzesniakom czyli dzieciom

I tak:
Mama - patelnia z Tefala + waga łazienkowa (bo sobie odstrzeliła łazienkę nową, a wagę ma PRL-owską)
Tata - kosmetyki (woda po goleniu, psikadło itp), które uwielbia ale nigdy nie chce ich kupić sam bo uważa, że za drogie

Mój chrzesniak, nie cały 3 latek

- 4 poziomowy parking

Chrześniak Grzesia - jakaś składkowa BIG kopara

Ot i wszystkie prezenty
