Aneta latem w jakich butach "chadzasz", odkrytych czy zakrytych, rajty czy bez ?
Pytasz w czym powinnam czy w czym rzeczywiście chodzę

Powinnam w pełnych lub z odkrytą pieta oraz w pończochach, a chodzę w sandałkach (nie chodzę w japonkach, to obuwie nie przystoi w żadnej pracy, chyba że pracuje się przy plaży). Wyjątek stanowią konferencje.
Wiesz, ja to byłe UKIE i my się z tym MSZ nie do końca identyfikujemy, czasem ci z MSZ to niemal zawału dostaja jak patrza na nasz departament, bo laski (ja również) chadzają w dżinsach i na kolorowo.
Raz pamiętam poszłam na obiad w lekkiej jedwabnej sukience w błękitne kwiaty, w paseczkowych błękitnych sandałkach i paznokciach u nóg i u rąk pomalowanych na czerwono. Protokół dyplomatyczny prawie zawału dostał. Teraz siedzą z nami na pietrze i się już przyzwyczaili do kolorów i sweterków (bo sweterki też nie są dopuszczalne).