[Zaneta_81]

eee tam, na Tobie na pewno lepiej wygląda 

Aaa to nie... Nie będę strzelać foty "z rąsi", nie nie

A ja nabyłam tą torebkę i jestem zachwycona 
Nie wiem czy mogę linka, ale wklejam 

http://www.hm.com/pl/product/03870?article=03870-E

wkurzyłam się tylko, bo na stronie cena 79,90 zł a w sklepie zapłaciłam za nią 99,90 zł ? dlaczego tak ?

[nikola/23]

Dziewczyny nie wiem co mam zrobić, kupiłam taką torebka



14.12.2012 na all ze skóry (dałam za nią ok. 300zł) gwarancja 2 lata

Pisałam do babki u której kupilam tą torebke i poprosila o zdjecia , wyslalam i teraz juz ok 2 tygodni nie odpisuje mi .

Otóz torebke uzytkowalam ok 3 miesiecy, pozniej przelezala bo juz sie cieplej zrobilo (nawet nie tyle przelezala, co byla ladnie zawieszona w szafie na specjalnym wieszaczku)

i teraz patrze a ona mi sie w środku cała skruszyla (normalnie sypie się), jak robilam zdjecia to caly koc byl brudny od niej...

Ogolnie torebka (skóra) mi popękala , nie calkiem ale slady są mega widoczne i juz raczej sie w niej chodzic nie da.

Nie wiem co mam zrobić, bo ta babka juz torebek nie sprzedaje 

Miala któras z Was taką sytuacje?

A nru tel zadnego nie masz?

[nikola/23]

telefonu nie odbiera  , albo na all jest podany jakis stary...

[Mysikróliczek]

Nigdy mi się nic takiego nie przydarzyło...

Ta kobieta loguje się na allegro czy od tych dwóch tygodni nie? Możesz napisać Jej, że jeśli nie będzie chciała polubownie załatwić tej sprawy to masz Jej dane i pójdziesz na policję. Z drugiej strony jeśli nie napisała, że torebka ma ileś tam gwarancji to nie wiem czy coś w ogóle ugrasz...

[mon_ka98]

dziwna sytuacja...
mam ą samą torebkę tylko zakupioną w zarze i nic takiego się nie dzieje, z resztą cały czas wygląda jak nowa a ma już rok
ja bym dzwoniła do skutku, może spróbuj z innego telefonu? albo napisz do allegro, ze nie możesz się skontaktować a masz gwarancję na zakupiony towar

[anusiaaa]

A to mój nowy łup

[Agnieszka_B]

A to moje ostatnie zakupy



Buty wielofunkcyjne 

[ooppoonnkkaa]

Anusia fajna bluzeczka!

A mój ostatni łup to takie buciki. Wiem, że większosć jest pewnie na nie ale ja je uwielbiam i są mega wygodne, oryginalne i w ogóle świetne. Fajnie wyglądają na szczupłyuch nogach bo tak potężnie


Buty wielofunkcyjne??? Czego to nie wymyślą hehehehe

Kurde oponka, słabo widac.

[ooppoonnkkaa]

Snakersy na koturnie

Aaaa mam takie Z river island

[tete]

Aga!!dlamnie za.je.ste te buty są!!uwielbiam taki styl..
sluchajcie,czaje sie jak czajka na te buty:

i moje pytanie:do czego mozna je nosic?tak na codzien..
i drugie pytanie:jakie macie doswiadczenia z butami FLY?

[liliann]

Fly...drogie, ale bosko wygodne...
jak tylko wrócę do roboty, to se od razu jakoweś kupię....

[ooppoonnkkaa]

Marta do wszystkiego, do obcisłych dzinsów, legginsów, oversizowych koszul, topów, sweterków krótkich. Do wszystkiego casualowego

A ja te swoje ubóstwiam. Z czerwonymi rurkami wygądają bosko Z resztą, ze wszystkim

[tete]

hahaha Aga ,a widzialas kiedys szynke parmenską w rurkach wlasnie tak bym w rurkach wyglądala wlasnie

Lila,wiesz mi zalezy bardzo na wygodzie-wiesz co mam dookola i jak daleko mam wszędzie ,co nie znaczy ze bez znaczenia jest wygląd buta
a ze wzielam sie za sprzedaz rzeczy po laskach -to na Fly-je uciułam

[liliann]

szynka parmeńska to smaczna jest...

 

tete, ja mam jedne FLY, jestem z nich zadowolona.

heheh tete uwielbiam Cię za te opisy i porównania ja tam mam w de. Tez w podobie wyglądam ala szyneczka ta, a jednak noszę rurki i legginsy oczywiście do dłuższych koszul czy t-shirtów.

Gosiu nie zartuj sobie laseczko, prosze Cie!

anulko kochana jestes, ale jestem niska i te 8-9 kg, które mozna by było zrzucić, umiejscowiło się w nogach właśnie (pupa, uda bleee) ale cóż, nie można mieć wszystkiego.  Za bardzo kocham jedzonko w dobrych knajpkach  Ja nie narzekam, bo są w życiu gorsze problemy 

[tete]

anulko kochana jestes, ale jestem niska i te 8-9 kg, które mozna by było zrzucić, umiejscowiło się w nogach właśnie (pupa, uda bleee) ale cóż, nie można mieć wszystkiego.  Za bardzo kocham jedzonko w dobrych knajpkach  Ja nie narzekam, bo są w życiu gorsze problemy 

moglabym pod tym sie podpisac...tylko ze uwierz Gosia-bez durnej licytacji-ja wyglądam poprostu zle..obecne 63kg przy moich niecalych 160cm to porazka,..walcze ale czesto wywieszam białą flage przy makaronach z pesto itp
no to wezme i sobie zakupie je.serio wazna jest wygoda dlamnie bardzo...kupialam aldo oczoj.ebne czerwone na koturnie do nieba..i chyba wlasnie w innym zyciu będe je nosic ::)dobrze ze chlop łyknal ze kosztowaly 69.99-przynajmniej palpitacji nie dostaje ze'lezą i sie kurzą"

dzis w tvn style pokazywala laska jak zatuszowac "oponke"(w sensie bielizna model+odpowiednie ciuchy),wszystko ok-ale to co sugerowala-nadawalo sie dla lasek przynajmniej 170cm..kloszowane nietoperze,obszerne plisy..a co mają zrobic niziołki?
chyba liposukcje

[liliann]

przestać kapitulować...
ciotka ja wiem że ty dobrze gotujesz...ze lubisz...

wypier.... białą flagę...

[baska98]

żeby to było takie proste...

[ooppoonnkkaa]

Jak człowiekowi bardzo zależy to się da.

[baska98]

to oczywiste, że się da ale jak brakuje silnej woli?
Tobie Aguś się łatwo mówi, bo masz taką budowę ciała jaką masz... nigdy pewnie się nie odchudzałaś żeby stracić więcej niż 2-3kg...
ja mam straszną tendencję do tycia. Potrafię przytyć w przeciągu 2 tyg nawet 5kg, a zrzucać to będę miesiącami...
sama dieta nie wystarczy. Do tego wysiłek aż pot leje się po tyłku.
I pomimo tego, że ćwiczę teraz codziennie aż mam koszulkę mokrą to brakuje mi silnej woli żeby dołożyć do tego dietę... po prostu jestem zmęczona, bo ja całe swoje życie muszę się pilnować. Jak tylko sobie poluzuję to kg idą w górę. A ja bym po prostu chciała od czasu do czasu napić się wieczorkiem piwa i wsunąć miskę chipsów bez konsekwencji...
i pomimo też, że źle się teraz czuję w swojej skórze, bo mam 5kg za dużo to nie potrafię nic z tym zrobić... mam dość diet i ograniczeń...

[mon_ka98]

to oczywiste, że się da ale jak brakuje silnej woli?
mam dość diet i ograniczeń...

a może trzeba przeczekać pewien okres, nie wiem kilku miesięcy i zebrać większą motywację? ja tak miałam- jestem wysoka ale do najszczuplejszych nie należę (rozm. 40- 42) i też się muszę pilnować mniej więcej rok temu właśnie się zebrałam w sobie, zaparłam i zrzuciłam 10 kg, potem bez większego pilnowania utrzymałam tą wagę

[baska98]

ja w zeszłym roku byłam na Dukanie. Przeszłam całego ale przyznaję się bez bicia, że nie utrzymała jednego białkowego dnia...
po ponad roku wagę mam taką samą jak przed Dukanem...
powoli wróciło ale wróciło...
to dla mnie była dieta idealna. świetnie się czułam, ciało wyglądało świetnie ale nie mam już ochoty na serki wiejskie i jajka...

ja źle się czuję z tymi dodatkowymi 5kg i muszę coś zrobić ale jeszcze nie wiem co...