Zgłaszam się po prawie miesiącu użytkowania "ubogiego krewnego" czyli "lidlomixa". Nie mam porównania z oryginałem ale Lidlak skradł moje serce. Robi wszystko to co chciałabym żeby zrobił. Można gotować z pilota lub na własną rękę. Mieli, waży, gotuje, zagniata, podsmaża,wyrabia ciasto. Świeża chałka na kolację to teraz chwila,domowe koncentraty warzywne, chleb, bułki. Wszystko wychodzi. Jedyny minus to gorzej działająca aplikacja. Cookido jest boskie, chociaż uważam, że dla użytkowników tmx powinna być za darmo.