eee tam jak ktoś ma fantazję to może i kupi...
ale dla mnie to krzesełko ma minusy, przynajmniej jak na niego patrzę na focie
wydaje mi się, że ma za płytkie siedzisko, a dziecko powinno siedzieć głęboko i wygodnie
poza tym opcja pochylania siedziska dla mnie zupełnie nieprzydatna, bo co dziecko ma w tym spać czy jak?
za dużo bajerów - za mało funkcjonalności
idealne krzesełko to jak dla mnie IKEA
mam porównanie ze zwykłym tradycyjnym plastikowym, z typowym siedziskiem z pasami 5-cio punktowymi. Ewka siedzi w nim jakby bokiem, roluje się i garbi jak krewetka - mamy takie krzesełko u dziadków....i ja mam do niego dużo ALE
Może jak będzię większa to będzie to lepiej wyglądać