witam. zdecydowaliśmy się z narzeczonym na restaurację Krasovia w Mysłowicach, dzielnica Krasowy. Jeśli ktoś tam miał wesele lub uczestniczył w jakimś weselu to bardzo prosze o opinie i komentarze!

My będziemy mieć w Kwietniu przyszłego roku tam to damy znać jak było. . Pozdrowienia

no to bardzo sie ciesze a na ile osób macie to wesele? i gdzie odbedzie sie slub? pozdrawiam

Wesele Mamy na ok 80 osób a ślub odbędzie się w kościele św.  Jana Chrzciciela na oś Rudnickiego:)
A tak z ciekawości ile płacicie za osobe w Krasowi?
Pozdrawiam

dokładnie jeszcze nie wiemy, jak podpisywalismy umowe to kwota wahała się w granicach od 120 do 160 zł w zależności od tego co bedziemy chcieli w menu. wydaje mi sie ze 80 osób to troche duzo jak na taką sale... my bedziemy mieć 60 gości. A Wy ile płacicie? a pytaliście sie czy oni robią wystrój sali czy samemu trzeba? pozdrowienia

Witam, My tez jeszcze nie wiemy ile bedziemy płacić za osobe, te same stawki Nam powiedzieli co Wam boje sie tylko jednego zeby ta kwota znaczaco nie wzrosla po nowym roku, wystrój sali Oni robia z tego co powiedziala ta kierowcznika mozna sobie wybrac kolor balonów i wystroju stołow. A sala jest naprawde piekna choc  fakt nie za duza ale mam nadzieje ze sie pomiescimy tam wszyscy a gosci pewnie bedzie mniej niz 80:) Pozdrawiam rowniez...

w czwartek rozmawiałam z koleżanką która robiła tam wesele 6 września i jest bardzo zadowolona, mówiła że kierowniczka wporządku, nie zawraca głowy jakimiś głupotami, na 1,5 tygodnia przed weselem zadzwoniła i spotkali się żeby ustalić menu, wystrój sali itd. oni płacili 148 zł od osoby- w tym były 3 ciepłe kolacje, tort i ciasta no i na 2 dzień obiad dla najbliższej rodziny... myślę że cena nie była wygórowana.

To musze przyznać że cana 148 zł była całkiem fajna i do tego ciasta i tort oraz obiad na drugi dzień, mam nadzieje że do kwietnia ceny nie zmienią się zabardzo i też będzie w miare tanio, super żarcie i zabawa do białego rana:)

[lovelusia]

W Krasowii nie podobały mi się ogromne szerokie filary i ustawione między nimi stoły, oraz mały parkiet, jak na moe przyszłe wesele zabyt mały- gdyz planujemy weselisko na 80 osób. Następnym minusem było dla mnie to, że bar w czasie wesela jest otwarty, a jakoś nie przekonuje mnie fakt że to u góry i ludzie nie POWINNI tam wchodzić... Głównie to spowodowało, że odrzuciliśmy ten lokal na początku.

Ale musze przyznać, że wystrój ogólnie ładny, sala klimatyzowana, i spokojna okolica.
Wklejam kilka zdjęć - może komuś się przydadzą.
Pozdrawiam.










P.S. Mam nadzieję, ze zdjęcia tym razem nie będą zbyt duże.

[mesitini]

Ciesze sie, ze watki dotyczace sal z tych okolic rozwijaja sie. Do tej pory przewazaja watki sal z okolic bardziej na polnoc i polnocny-zachod. Przy tej okazji podziele sie swoim spostrzezeniem, ze im bardziej na poludnie, tym bardziej ceny spadaja. Ogladalam sale w Chelmie, w Bieruniu i Tychach. Tam ceny ksztaltuja sie w granicach 150-180 zl. i te menu, ktore widzialam wygladaly zachecajaco (zawieraly 3 gorace posilki, ciasta i tort).

A wracaja do tematu: znajoma robila wesele w Krasowii ok. 3 lata temu dla swojej corki i byla bardzo zadowolona z obslugi i jedzenia. Jedynym dla niej minusem byla wielkosc sali. Nie wiem ile dokladnie miala osob, ale wg niej bylo ciasnawo.

Mam wesele w Krasowi  w czerwcu  2011 roku , oglądałam salę i jest fajna klimatyzowana. Byłam na obiedzie i było ładnie podane i smaczne , ale nie wiem jak jest na weselu , może ktoś był i powie.

ja byłam na weselu - i to na swoim 
ogólnie wszystko było w porządku, kierowniczka kontaktowa, miła, wszystko ustalaliśmy razem, na samym weselu kelnerzy sprawnie się uwijali i dawali radę, podane jedzenie było ciepłe i zawsze na czas  wystrój sali zapewniła kierowniczka...
jedyny minus - najlepiej zabrać wszystkie jedzenie w tym samym dniu co wesele... my przyjechaliśmy na drugi dzień i nie chcieli nam dać np. ciast bo stwierdzili że się nie nadają (my po obejrzeniu tych ciast stwierdziliśmy że nic im nie jest i zabraliśmy do domu), zapomnieliśmy w ogóle o cukierkach, a mieliśmy zakupionych 2,5 kg... goście prawie nic z tego nie zjedli 
jednym słowem przypilnować jedzenie i będziecie zadowoleni, no chyba że nie planujecie zabierać reszty jedzenia do domu... ja uważam że wszystko jest zapłacone i należy się cała reszta 

Dzięki za wiadomości , ale sala ma już inny wystrój , jest koloru zielonego i inne  firanki .  Podobno obsługa i kucharze są lepsi.

ciekawe jak wygląda wystrój w zieleni 
ja nie narzekałam na kucharzy i kelnerów, nasi byli ok 

Sala jest bardzo ładna , a firanki są  uszyte jak u babuni-ogólnie jest przytulnie i bardzo jasno.  Byłam w restauracji  i zamówiłam sobie naleśniki - pycha-udekorowane ślicznie.  Mój chłopak zamówił sobie  zestaw obiadowy za 15 złotych  i było tego dużo- kotlet , frytki i surówka.  Podobno w poniedziałki mają ciasto za darmo.