ja dodam od siebie co nastęuje:
każda umowa - a radzę je zawierać ze wszystkimi - poza tym co pisze Monia, powinna precyzować możlwie dużo szczegółów, żeby nie było niedomówień, godziny, koszty!!!
i jeszcze jedna ważna rzecz: KARY UMOWNE - w zasadzie niewiele osób zwraca na to uwagę, a potem jak się coś wydarzy to klops.
co będzie np. jak pan nie przyjedzie? albo zgubi kasetę....
może odda wam zaliczkę i tyle... a pamiątkę z najważniejszego dnia w życiu diabli wezmą.
Ostatnio znajomi mieli taki przypadek, że facet nagrał im materiał i potem nie miał za bardzo z czego montować, bo jak twierdził, rozmagnesowała mu się taśma.
I co? Duży problem..
Więc żądajcie w umowach kar umownych (kara powinna być dość wysoka, żeby straszyła!). Jeżeli ktoś będzie Was zapewniał, że nic się nie stanie, to tymbardziej powinien zgodzić na zapis dotyczący kar umownych, bo skoro jest pewien, to kary go nie dotkną.
Zapewniam, że będziecie spać spokojniej...