A wiecie co, ja wczoraj wieczorem puściłam to Thank You i poszłam spać.
Było to jakoś o 22.
Rano wstałam, patrzę na komputer i jest 300 000 tys. i leci dalej. Ale coś nie chce mi się wierzyć, że przez noc tylko tyle przeleciało.
I kurcze niestety mi się zamknęła strona i już nie liczy się dalej.