Autor Wątek: moje 86 dni...  (Przeczytany 12827 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline okruszek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1757
moje 86 dni...
« Odpowiedź #60 dnia: 19 Sierpnia 2005, 00:16 »
magda, uśmiechnij się choc raz !
Na zdjeciach jesteś strasznie smutnaaaaaaaaaa ! ( na tych z narzeczonym też)
1 kwietnia 2006 - ślub cywilny

Będą bliźniaki :)

Offline Sophia
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 454
moje 86 dni...
« Odpowiedź #61 dnia: 19 Sierpnia 2005, 13:50 »
Magda będziesz miała taką samą fryzurkę jak ja :D tylko u mnie zamiast żywych storczyków będą żywe róże



Offline magdak
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 136
moje 86 dni...
« Odpowiedź #62 dnia: 19 Sierpnia 2005, 21:59 »

to moja sukienka choc musze powiedziec ze do konca nie jestem zadowolona nie taki mial byc kroj gorsetu :(
za bardzo to ladnie nie wyglada bo to pierwsza przymiarka wszystko jest tak rylko podoczepiane a zreszta wiecie same mysle ze calosc wyjdzie o wiele lepiej :)

[ Dodano: Pią Sie 19, 2005 10:04 pm ]
Okruszku wiem ze sie nie usmiecham a to dla tego ze mam troche krzywe zabki a poza tym moj narzeczony zawsze mi mowi jak robi zdjecie "tylko sie nie usmiechaj" bez usmiechu wychodze o wiele lepiej - wierzcie mi, jestem niefotogeniczna a bez usmiechu to jeszcze jako tako wychodze ale jest ok :)  :D

Offline Julia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2755
moje 86 dni...
« Odpowiedź #63 dnia: 19 Sierpnia 2005, 22:12 »
Spódnica bardzo fajna :) . Gorset wydaje mi się, że jest trochę za mało wycięty pod pachami i dlatego nie leży jak powinien, ale to kwestia poprawki. A ząbkami się nie przejmuj i usmiechaj jak najczęściej :D

Offline magdak
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 136
moje 86 dni...
« Odpowiedź #64 dnia: 19 Sierpnia 2005, 22:31 »
tak to prawda z tymi wcieciami nawet naramki beda wezsze to wszystko jest do poprawki za tydzien kolejna przymiarka a na dole w sukience nie bedzie tych haftow tak przyszytych ja na zdjeciu  (czyli nie w jednej czesci) tylko ponaszywany kazdy z osobna krawcowa doradzala mi wiekszy dekolt ale ja sie nie czuje i nie lubie pokazywac za duzo mam kompleks z biustem
moze temu mi sie tak nie widzi ta sukienka bo jeszcze nie gotowa i nie ley jak powinna ale msle ze to dopracujemy z krawcowa

[ Dodano: Pią Sie 19, 2005 10:46 pm ]
zawsze chcialm miec biala sukienke ale teraz uwazam ze cos w niej brakuje i nie wiem co :?:

Offline okruszek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1757
moje 86 dni...
« Odpowiedź #65 dnia: 19 Sierpnia 2005, 22:46 »
myslę, że jak kupisz sobie porządny biustonosz, ktory podnosi biust do góry to będzie nawet efektownie. I dlaczego wtedy nie większy dekold? Gorset nabierze kształtu.  I widziałabym cię w fryzurze do góry - podpięte wszystkie włosy w ładny kok, bo tak to wszystko będzie ci opadać i sie rozleci delikatnie zrobiona fryzura.
1 kwietnia 2006 - ślub cywilny

Będą bliźniaki :)

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
moje 86 dni...
« Odpowiedź #66 dnia: 20 Sierpnia 2005, 10:37 »
magda masz strasznie ladnie butki widze ze obcasik nie za wysoki super gdzie takie ladne butki mozna dostac????

Offline magdak
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 136
moje 86 dni...
« Odpowiedź #67 dnia: 20 Sierpnia 2005, 12:24 »
fajnie dziewczyne ze wszystko widzicie jak prawdziwe ekspertki, faktycznie biustonosz mam do poprawki czyli musze skrocic oby dwie naramki o 3 cm i wtedy biust pojdzie do gory ja zawsze mam problemz biustonoszem bo piersi mam wielkie a jestem szczupla i nigdy nie moge dopasowac staniczka ale ten poprawie i mysle ze bedzie ok
te butki kupilam w Czerniejewie k/wrzesni dalam 55 zl
mysle ze napewno z kazdej kolejnej przymiarki sukienka bedzie stawala sie ladniejsza oczywiscie powklejam zdjecia zebyscie mogly porownac i ocenic ale najbardziej licze na efekt koncowy boje sie tego ale rowniez czekam z niecierpliwoscia dlatego wkleilam to zdjecie zeby bylo widac roznice, czyli przed i po czyli jak powstawala i pozniej jak sie w niej prezentowalam na weselu
serdecznie dziekuje za wszystkie rady beda uwzglednione na przymiarkach  :D

Offline Julia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2755
moje 86 dni...
« Odpowiedź #68 dnia: 20 Sierpnia 2005, 20:17 »
Po poprawkach sukienka będzie leżała z pewnością lepiej i będzie Ci się bardziej podobała. Ja też mam wątpliwości co do mojej kiecki i ciągle mi coś w niej nie do końca gra, ale mam nadzieję, że przejdzie mi to wrażenie. Głowa do góry, będziesz super wyglądać :D

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
moje 86 dni...
« Odpowiedź #69 dnia: 23 Sierpnia 2005, 21:19 »
Cytat: "magdak"
Czerniejewie k/wrzesni dalam 55 zl

kurcze szkoda ze tak daleko :cry:  :cry:
strasznie mi sie podobaja

Offline Agnieszka32

  • phpBB Moderator
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1410
moje 86 dni...
« Odpowiedź #70 dnia: 24 Sierpnia 2005, 09:42 »
Nie wiem, być może się mylę, ale wydaje mi się, że włoski-pomimo, że jest ich sporo- masz raczej delikatne i chyba nie są zbyt podatne na układanie. Ja również widziałabym Ciebie w wysoko podpiętym koczku, bo fryzurka, którą sobie wybrałaś będzie efektowna na początku, ale później może opadać i włosy będą wyglądały smętnie. A tak, podtapirowane i upięte wysoko w kok, będą piękne przez całą noc. Przemyśl to, zwłaszcza, że fryzurki próbne masz za darmo, spróbujcie z koleżanką coś pokombinować :)


Offline magdak
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 136
moje 86 dni...
« Odpowiedź #71 dnia: 24 Sierpnia 2005, 21:21 »
dziewczyny macie racje co do fryzurki coraz czesciej sie zastanawiam nad zmiana zobacze co da sie fajnego zrobic jak bede miala robiony balejaz to moze kumpela mi wyprobuje cos innego znajome tez mi doradzaja koka lub zeby podpiac te wlosy rozpuszczone zobaczymy

[ Dodano: Sro Sie 24, 2005 9:29 pm ]
ostatnio zadko pisze bo mam chyba juz za duze nerwy jestem tym wszystkim zrozpaczona nic mi nie wychodzi tak jak sobie wymyslilam chyba zbyt wiele oczekiwalam jak zwykle zreszta zobaczymy co to bedzie napisze w piatek p oprzymarce zobczymy co to bedzie

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
moje 86 dni...
« Odpowiedź #72 dnia: 24 Sierpnia 2005, 22:07 »
Cytat: "magdak"
zobczymy co to bedzie

dobrze będzie :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline magdak
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 136
moje 86 dni...
« Odpowiedź #73 dnia: 24 Sierpnia 2005, 22:15 »
dziekuje Demka za slowa otuchy  :D  musi byc dobrze. Te nerwy s aspowodowne tym ze wszystko musze sama dopilnowac i zorganizowac i bardzo sie staram ale ile mozna dopiero wczoraj moja siostra i zarazem swiadkowa wrocila z 2 miesiecznego pobytu na wczasach wiec teraz moze bedzie lzej zawsze co 2 glowy to nie jedna i wierze ze teraz to juz z gorki. Juz w domu nie ma takiego napiecia  bo wszyscy maja juz stroje gotowe (mama siostra i tata) no zostal brat ale on sobie poradzi
byleby z sukienka bylo w porzadku  :cry:

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
moje 86 dni...
« Odpowiedź #74 dnia: 24 Sierpnia 2005, 22:25 »
Magdak widzę, że u Ciebie tak samo liczna rodzinka jak u mnie :D też mam brata i siostrę :D
Cytat: "magdak"
Te nerwy s aspowodowne tym ze wszystko musze sama dopilnowac i zorganizowac i bardzo sie staram

ja też wzięłam wszystko na swoją głowę...tak to juz jest jak sama nie dopiluję to będę miała dokładnie odwrotnie :? (no może przesadziłam :wink: ) czasami siostra stara mi się pomóc, ale jeżeli chodzi o jakieś szczegóły czy detale to wolę sama (taka ze mnie Zosia Samosia). jak tak dalej będzie to przed slubem osiwieję z nerwów i będę wyglądała jak szkielet...ehh
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Agnieszka32

  • phpBB Moderator
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1410
moje 86 dni...
« Odpowiedź #75 dnia: 25 Sierpnia 2005, 07:40 »
Cytat: "magdak"
znajome tez mi doradzaja koka lub zeby podpiac te wlosy rozpuszczone zobaczymy


Kok- to nie oznacza odrazu, że ma być on taki "babciny"...można upiąć włosy w kok, a końce moga sobie luźno wyłazić z fryzurki....wszystko zależy od fantazji fryzjerki :)


Offline koralik

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 241
moje 86 dni...
« Odpowiedź #76 dnia: 25 Sierpnia 2005, 09:38 »
koki mogą być super, nikt nie mówi że będzie gładki i bedziesz "przylizana"- można zrobić " artystyczny" kok, część włosów upięta , część rozpuszczona, pokręcona...dużo zależy od fryzjerki, nie tylko od jej fantazji lae i od umiejętnośći:)


Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
moje 86 dni...
« Odpowiedź #77 dnia: 25 Sierpnia 2005, 10:31 »
Mnie tak szczerze powiedziawszy to najbardziej podobają się właśnie koki. Oczywiście jeżeli są pięknie zrobione. :)  Chociaż wiem, że nie wszystkim pasują koczki.



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
moje 86 dni...
« Odpowiedź #78 dnia: 25 Sierpnia 2005, 13:54 »
Oj Martuś zgadzam się :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline magdak
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 136
moje 86 dni...
« Odpowiedź #79 dnia: 25 Sierpnia 2005, 17:03 »
dziekuje dziewczyny na was moge zawsze liczyc!  :)
Demka z tego co piszesz to jestesmy 2 takie Zosie Samosie czyli to oznacza ze bedziesz miec podobne problemy jak ja - oby jednak nie!
taki charakter to cos okropnego sama sie zadreczam ale dzis siostra mi powiedziala ze nie pojdzie ze mna do przymiarki bo znowu wyjezdza a sama sie pchala do tego zeby bys swiadkowa i jeszcze nic mi nie pomogla martwi sie tylko o swoj wyglad az mi przykro nawet nie moge tego pisac bo lzy staja mi w oczach

Offline Julia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2755
moje 86 dni...
« Odpowiedź #80 dnia: 25 Sierpnia 2005, 17:57 »
Nic się nie martw, głowa do góry :!:  Sukienka będzie super, a Ty będziesz ślicznie wyglądać. Siostra być może jest także przejęta Twoim ślubem i swoją na nim rolą i stąd takie zachowanie. Nic dziwnego, że też chce ładnie wyglądać, bo jak by nie było znajdzie się także w centrum uwagi. A na przymiarkę zabierz kogoś innego, jakąś dobrą koleżankę lub mamę, które obiektywnie Ci doradzą.

Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
moje 86 dni...
« Odpowiedź #81 dnia: 26 Sierpnia 2005, 08:35 »
Cytat: "magdak"
siostra mi powiedziala ze nie pojdzie ze mna do przymiarki bo znowu wyjezdza a sama sie pchala do tego zeby bys swiadkowa i jeszcze nic mi nie pomogla martwi sie tylko o swoj wyglad

Magdak: przykro mi bardzo, ale takie już są widać siostry  :(  U mnie siostra też chciała być świadkową, robiła mi wyrzuty, że nie jest, ale ona ma też taki charakter, że dba głównie o siebie i swój wygląd  :?
Fakt, że pomaga mi i jest chętna do pomocy, ale często po to, żeby potem ją chwalono  :? Ja jednak wybrałam przyjaciółkę na świadka, która pomaga mi we wszystkim o co poproszę, a sama dla siebie żadnych zaszczytów nie zgarnia, bo w końcu świadkową jest się dla Panny Młodej, a nie dla samej siebie :!:
Ty już się wycofać nie możesz, ale poproś o pomoc przyjaciółkę, a siostrze zostaw tylko świadkowanie. Później będzie żałować, że nie uczestniczyła w przygotowaniach. I pamiętaj, że to Ty bedziesz najważniejsza tego dnia :!:  :mrgreen:

Offline magdak
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 136
moje 86 dni...
« Odpowiedź #82 dnia: 26 Sierpnia 2005, 17:55 »
dzieki dzieki dziewczyny zawsze towarzyszy mi niezastapiona mama i przyjaciolki jesli tylko maja czas juz jest ok bylam dzis u przymiarki i moje nerwy byly nieco na wyrost juz jest dobrze zaraz wkleje fotke tylko troche rozmazana bo oczywiscie robila mi mama i bala sie trzymac w rece aparat cyfrowy i z tych narwow chyba jej rece drzaly bo obraz jest rozmazany ale mysle ze dostrzezecie roznice oczywiscie na "plus"
co do fryzurki to rozmawialam  z fryzjerka i moze mi oczywiscie wypuscic mniej wlosow zeby tak nie zakrywaly twarzy ale jak zaproponowalam koka to doradzila mi ze lepiej bardziej skrecic te rozpuszczone wlosy i mocna polakierowac zeby sie nie rozwalily ale zeby jednak pozostaly wypuszczone bo twierdzi ze zakryja mi plecy ktore przy sukience na szyje bede prawie cale odkryte przy balejazy wyprobujemy jeszcze cos i zobaczymy a zaraz zdjecie

[ Dodano: Pią Sie 26, 2005 6:08 pm ]


[ Dodano: Pią Sie 26, 2005 6:09 pm ]
mam nadzieje ze efekt koncowy bedzie jeszcze lepszy najlepszy :)

Offline Julia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2755
moje 86 dni...
« Odpowiedź #83 dnia: 26 Sierpnia 2005, 18:28 »
Przecież mówiłam, że sukienka będzie bardzo ładna :D

Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
moje 86 dni...
« Odpowiedź #84 dnia: 27 Sierpnia 2005, 12:41 »
bardzo ładnie Ci w tej sukni  :lol:  Młody będzie zachwycony  :wink:

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
moje 86 dni...
« Odpowiedź #85 dnia: 27 Sierpnia 2005, 12:42 »
magdak malo cie widac na tym zdjeciu ale sukienusia lezy o wiele lepiej niz ostatnio
widzisz po co te nerwy :)( wiem ze latwo sie tak mowi hehe)

[ Dodano: Sob Sie 27, 2005 12:43 pm ]
Cytat: "PumoRi"
Młody będzie zachwycony

to masz gwarantowane na bank :)

Offline magdak
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 136
moje 86 dni...
« Odpowiedź #86 dnia: 27 Sierpnia 2005, 22:14 »
dziekuje dziewczyny za te komplementy :D  
dzis bylam ustalic menu i oto one:
rosol z makaronem
potrawka
kotlet schabowy i szwjcarski
devolaj
zawijany
udko pieczone
pieczen
pieczarki i  4 rodzaje surowek
ziemniaki sos i kluski slaskie
lody
w galarecie: schab, szynka, kurczak
ryba po grecku
salatka jazynowa
golonka
flaki
szaszlyk
amerykany
bigos leczo
barszcz
ciasto: tort 3 pietrowy
2 rodzaje sernika, jablecznik, z galaretka, kokosowy, snikers, brzdac, w-z

mamy ustalone 4 porcje na osobe

dokupuje tylko owoce, mlody wiadomo alkohol i napoje

osob bedzie 70 doroslych i 7 dzieciakow ktorzy liczeni sa po pol ceny a cena za osobe to 65 zl

a co do postow na temat platnosci to ja zaplacilam zaliczki 300 zl i teraz musialam zaplacic polowe ceny z calosci, druga czesc po weselu

[ Dodano: Sob Sie 27, 2005 10:18 pm ]
bylam tam na 3 weselach i jedzonka nie brakowalo mam nadzieje ze u mnie rowniez goscie sie najedza i wszystkiego starczy
tort bedzie udekorowany na rozowo bo takie bede miala dodatki: rozowy naszyjnik, rozowe storczyki we wlosach oraz bukiecik bialych i rozowych kwiatkow
do wczoraj nie wiedzialam jaki chce miec bukiet w koncu zdecydowalam sie na 2 wiec zamieszcze zdjecia licze ze jak do tej pory dobrze mi doradzicie  :D

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
moje 86 dni...
« Odpowiedź #87 dnia: 27 Sierpnia 2005, 22:20 »
az sie glodna zrobilam
duzo masz jedzonka zwlaszcza miesa
i bardzo malo licza sobie za osobe
fajnie ze tak wszystko wam dobrze idzie :):):):):)

Offline magdak
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 136
moje 86 dni...
« Odpowiedź #88 dnia: 27 Sierpnia 2005, 22:30 »


[ Dodano: Sob Sie 27, 2005 10:31 pm ]

tylko te rozyczki bede wtedy rozowe

[ Dodano: Sob Sie 27, 2005 10:35 pm ]
ja tez sie ciesze ze wszystko udalo mi sie tak zalatwic dlatego juz tak bardzo sie nie denerwuje teraz juz wszystko w recach kucharek, ksiedza jak odprawi msze bo o wystroj kosciola zadbalam mysle dobrze oraz sciagnelam organiste ktory ma piekny glos i dziewczyny z gitarkami    :D

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
moje 86 dni...
« Odpowiedź #89 dnia: 27 Sierpnia 2005, 22:37 »
magdak widze ze mamy podobny gust co do kwiatow kiedys znalazlam to zdjecie i sobie je zapisalam zeby pokazac pozniej w kwiaciarni poniewaz zaplanowalam rozowe dodatki( blado rozowe) to w wiazance chcialam tak jak ty rozowe różyczki
heheh ale numer :mrgreen:  :mrgreen: