Autor Wątek: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć  (Przeczytany 2363991 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6090 dnia: 3 Czerwca 2013, 23:27 »
mnie moja adiunkt ostatnio sprowadziła na ziemię stwierdzeniem, że moim wieku tabsy-anty to zły pomysł...
i tak się zastanawiam czy coś sobie zafundować czy nie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6091 dnia: 3 Czerwca 2013, 23:32 »
najprawdopodobniej mam dużą aktywność aromatazy w skórze + zwiększoną wrażliwość na androgeny, bo same androgeny mam w normie...
ale konwersję w skórze do aktywnych pochodnych pewnie dużą...

dobrze na mnie działała antykoncepcja...bo zwiększa się SHBG, zatem zmniejsza stężenie bio-dostępnego testosteronu i aromataza ma mniej substratu...
zmniejsza się też jajnikowa produkcja androgenów...

uwielbiam czytać twoje wypowiedzi :) Jak bym książkę medyczna czytała :) mało co rozumiem po pierwszym przeczytaniu  ::)

Mi po porodzie się nieco gęba uspokoiła. Moje plecy wołają o pomstę do nieba bo wyglądam jak biedronka, nawet jak nie ma żadnych nowości.
A najgorzej jest przed okresem, później jest lepiej, jak już się cieszę, że mi wszystko poznikało to znów wyskakuje przed okresem.... koszmar jakiś z tymi problemami skórnymi

Offline pyh

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1285
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: mężatka od 7.7.7
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6092 dnia: 3 Czerwca 2013, 23:43 »
dla mnie po prostu nie ma nadziei, jestem kopią mojej mamy, a ona problemy skorne ma do dzis, pozostaje sie z tym pogodzic
moim glownym problemem sa nie tyle same wykwity, ile przebarwienia, ktore po nich zostaja

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6093 dnia: 3 Czerwca 2013, 23:46 »
a ja kopią swojego ojca... :-\

oby moja córka nie odziedziczyła tego po mnie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline pyh

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1285
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: mężatka od 7.7.7
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6094 dnia: 4 Czerwca 2013, 00:01 »
syn tez nie byłby zachwycony

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6095 dnia: 4 Czerwca 2013, 00:04 »
tyż racja...
mam nadzieję, że ten pakiecik genów mają po ojcu...

tak po prawdzie to efekt ostateczny mogłaby u mnie przynieść powtórka z izotretynoiny...
ale jest jedno ale...
pojawienie się leukopenii miało u mnie miejsce chyba właśnie po tej kuracji...
nic sobie za to nie dam uciąć...
ale w tej sytuacji powtórka trochę mnie przeraża...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline pyh

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1285
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: mężatka od 7.7.7
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6096 dnia: 4 Czerwca 2013, 01:21 »
a jak generalnie znosilas cala kuracje i jak dlugo trwala?

Offline Asiq
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5294
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.06.2013
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6097 dnia: 4 Czerwca 2013, 07:53 »
mi same...wykwity, krosty...zwał jak zwał, nie przeszkadzają aż tak, jak ślady po nich. Cała jestem w dziurkach :(

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6098 dnia: 4 Czerwca 2013, 10:04 »
stan mojej skóry jest odbiciem cyklu miesięcznego, każdy zalicza różne fazy:
- twarz z blaskiem hollywood'u,
- się partaczy lekko (owulacja),
- poprawa przed uderzeniem zła,
- lepiej nie pokazuj się ludziom (@),
i wracamy do punktu pierwszego. zmiana nawyków pielęgnacyjnych pomaga, ale pojedynczych 'gości' się już nie pozbędę jak mniemam.

Offline pyh

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1285
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: mężatka od 7.7.7
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6099 dnia: 4 Czerwca 2013, 10:43 »
hehe, u mnie podobnie, aczkolwiek blask hollywoodu utrzymuje sie caly czas i bynajmniej nie dodaje mi uroku :)

przegapilam pytanie o antybiotyk: stosuje tetralysal, jak zwykle poczatki byly ekstra, teraz juz bez fajerwerkow
na przebarwienia kwas azelainowy, ja akurat mam skinoren, a wieczorem duac

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6100 dnia: 4 Czerwca 2013, 10:50 »
ja niedawno znalazłam krem, który panuje nad błyszczeniem, ale testowanie trwa krótko, więc poczekam jeszcze z wyrażeniem opinii ;)

Offline s_erduszko
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10507
  • Płeć: Kobieta
  • :-D
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6101 dnia: 4 Czerwca 2013, 10:51 »
Karola, siarkowa moc ?
Daje radę  8)

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6102 dnia: 4 Czerwca 2013, 11:40 »
pyh tez go bralam, pomogl mi :)

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6103 dnia: 4 Czerwca 2013, 11:43 »
si - siarkowa moc ma faktycznie moc ;D
trzeba jedynie odpowiednio uzupełniać pielęgnację, bo początkowo podkreślał suche skórki.

Offline irminka.p
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 235
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6104 dnia: 4 Czerwca 2013, 11:46 »
Aż musiałam sprawdzić na wikipedii co to jest ta leukopemia. Ja też stosowałam izotek. Jedyne co pomogła na moją 15 letnią walkę z syfami. Tetralysal też brałam i było lepiej, ale po odstawieniu masakra. Przez wiele lat stosowałam tabletki anty i było w miarę oki. Ostatecznie stosowanie izetrytoniny spowodowało że miałam buźkę gładką jak pupcia niemowlaka. Bałam się kuracji, naczytałam się o skutkach ubocznych, ale nie żałuję. U mnie kuracja trwała 4-5 miesięcy. Miałam skórę suchą jak wiór, suche usta i spojówki. Ponadto pogorszył mi się wzrok. Ale po odstawieniu wszystkie skutki uboczne ustąpiły. Jaki to wpływ miało długofalowy na moje zdrowie nie wiem i pewno się nie dowiem. Ale powiem ci z mojego punktu widzenia jakbym wiedziała wcześniej o tym leku to bym go wzięła dużo wcześniej. Sama dermatolog powiedziała że jest to ostateczność dla przypadków beznadziejnych takich jak ja:) Sama kuracja nie jest droga bo tabletki plus wizyta kosztowały mnie miesięcznie ok. 150 zł,a  przy tym ile dotychczas wydałam na zabiegi, leki i wizyty to pikuś. Teraz jestem w ciąży i cera znowu strajkuje, ale myślę że jak po ciąży i karmieniu się nie uspokoi się to znowu sobie zafunduje tę kurację mimo tych skutków ubocznych.
Mam nadzieję pyh, że pomogłam.

Offline s_erduszko
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10507
  • Płeć: Kobieta
  • :-D
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6105 dnia: 4 Czerwca 2013, 11:50 »
si - siarkowa moc ma faktycznie moc ;D
trzeba jedynie odpowiednio uzupełniać pielęgnację, bo początkowo podkreślał suche skórki.

Dla mojej tlustej skory jest ok
Chociaż nie jest idealny w niektórych warunkach, ale i tak jest to krem z którego jestem zadowolona.

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6106 dnia: 4 Czerwca 2013, 11:56 »
ja mam mieszaną, problematyczną, ale skłonną do przesuszeń - z mojej winy oczywiście.
kiedy się nie sprawdza u Ciebie?

Offline s_erduszko
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10507
  • Płeć: Kobieta
  • :-D
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6107 dnia: 4 Czerwca 2013, 12:08 »
Ogólnie moja skóra fatalnie reaguje na wilgoć :/ czyli przed deszczem, w czasie deszczu, po deszczu   :-X No i oczywiście w czasie upałów. Ale generalnie na codzień plus puder Manhattan dają radę  ;)
No i w ciagu dnia kilka razy muszę przypudrowac nosek, zeby czuć sie dobrze  :)

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6108 dnia: 4 Czerwca 2013, 12:13 »
na wilgoć to fatalnie reagują moje włosy 8)
puder w kamieniu przy wyjściach do ludzi też daję, ale na co dzień ograniczam wszelkie mazie do minimum. fluid tylko od święta, bo mnie zapycha strasznie...

Offline s_erduszko
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10507
  • Płeć: Kobieta
  • :-D
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6109 dnia: 4 Czerwca 2013, 12:16 »
na wilgoć to fatalnie reagują moje włosy 8)
O tym to już nawet wspominać nie chciałam  :-X ::)

Ja puder sypki matujacy  8)

Offline asiula_hh
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3803
  • Płeć: Kobieta
  • our love is everlatsing..
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6110 dnia: 4 Czerwca 2013, 14:56 »
o matko! jak tak was czytam, o tych kuracjach jak piszecie i tabletkach i innych bajerach, to zastanowię się nad pójściem do dermatologa ;D może 2 miesiące od odstawienia tabsów anty to za mało na spektakularny efekt ;D
ZNIKAM!

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6111 dnia: 4 Czerwca 2013, 20:34 »
Cała jestem w dziurkach :(
jakoś nie rzuciło mi się to w oczy a powodu podobnego problemu jestem na tym punkcie uczulona i uważnie przyglądam się ludziom  ::)

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6112 dnia: 4 Czerwca 2013, 21:03 »
o matko! jak tak was czytam, o tych kuracjach jak piszecie i tabletkach i innych bajerach, to zastanowię się nad pójściem do dermatologa ;D może 2 miesiące od odstawienia tabsów anty to za mało na spektakularny efekt ;D
Masz problemy z cerą przez przyjmowanie tabletek anty czy po ich odstawieniu?
Jeżeli po odstawieniu to pocieszę Cię ;) Moje problemy skończyły się dopiero jak zaszłam w ciążę, a  ze troszkę zwlekaliśmy to męczyłam się 3 lata ;)


Offline Asiq
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5294
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.06.2013
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6113 dnia: 4 Czerwca 2013, 22:21 »
Cała jestem w dziurkach :(
jakoś nie rzuciło mi się to w oczy a powodu podobnego problemu jestem na tym punkcie uczulona i uważnie przyglądam się ludziom  ::)

Może dobre światło było :P Najgorzej jak od boku półcień pada, wtedy widać. Intensywnie się złuszczam i usiłuję je spłycać...ale czasem mi się płakać chce jak patrzę w lustro.

Offline pyh

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1285
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: mężatka od 7.7.7
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6114 dnia: 4 Czerwca 2013, 23:20 »
po opinii Irminki i Liliann zaczelam zastanawiac sie nad izotretinoiną

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6115 dnia: 4 Czerwca 2013, 23:24 »
a jak generalnie znosilas cala kuracje i jak dlugo trwala?

uuuu mało pamiętam, bo leczyłam się AD 2002/2003.
Wtedy Roaccutane był drogi jak piernik...ponad 300zł za opakowanie... ::) był jedyny na rynku, teraz jest ful generyków i staniało...
Co gorsza w Szczecinie była tylko jedna dermatolog, która się tego leku nie bała... dzięki Bogu ją znałam. Zresztą idąc do niej na wizytę miałam już wyniki wstępne w kieszeni (morfologia, AST, ALT), bo doskonale wiedziałam po co tam idę.
Lista skutków ubocznych prawie zabiła moją mamę, a miała być sponsorem (wtedy studiowałam).
Prawie jej tętnicę przegryzłam żeby się zgodziła.
Z trądzikiem ropnym walczyłam od 12 roku życia...w wieku lat 25 miałam już serdecznie dość. NIC nie pomagało...Diane 35 (owszem na chwilę)...antybiotyki - nic...
ehhh słów szkoda...

Kuracja trwała o 5-6 miesięcy. Znosiłam dobrze. Na wszelki wypadek nie nosiłam wtedy szkieł kontaktowych. Miałam suche usta...raz wyszła mi osutka na brzuchu, ale zniknęła...
Praktycznie tyle...

Lek jest teratogenny - silnie, ale efekt znika dwa tygodnie po odstawieniu kuracji...
Jak widać urodziłam dwójkę fajnych dzieci, więc kuku na dłuższą metę nie robi...ale broń Boże zajść w ciąże podczas stosowania.
Wielu dermatologów daje pacjentkom do podpisania klauzulę, że o tym wiedzą i wymaga dodatkowego stosowania antykoncepcji doustnej.
Słusznie moim zdaniem...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline pyh

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1285
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: mężatka od 7.7.7
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6116 dnia: 4 Czerwca 2013, 23:39 »
tak, czytałam ta całą książeczkę informacyjną, mój mąż wkrotce zaczyna, jak przeżyje ;), to może i ja sie skuszę

Offline irminka.p
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 235
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6117 dnia: 5 Czerwca 2013, 08:59 »
Ja też miałam zakaz rozmnażania się. Brałam w tym czasie tabletki anty. Przed rozpoczęciem stosowania miałam badania, po zakończeniu też. Też się strasznie bałam, od czytania skutków ubocznych aż głowa bolała, ale jak już pisałam nie było tak źle.

Offline asiula_hh
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3803
  • Płeć: Kobieta
  • our love is everlatsing..
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6118 dnia: 5 Czerwca 2013, 11:48 »
o matko! jak tak was czytam, o tych kuracjach jak piszecie i tabletkach i innych bajerach, to zastanowię się nad pójściem do dermatologa ;D może 2 miesiące od odstawienia tabsów anty to za mało na spektakularny efekt ;D
Masz problemy z cerą przez przyjmowanie tabletek anty czy po ich odstawieniu?
Jeżeli po odstawieniu to pocieszę Cię ;) Moje problemy skończyły się dopiero jak zaszłam w ciążę, a  ze troszkę zwlekaliśmy to męczyłam się 3 lata ;)

mam problem po odstawieniu. w sumie w trakcie brania tabletek też nie było kolorowo ale lepiej, mam nadzieję, że to co teraz mam to taki "pierwszy rzut", skórya się oczyści i przyzwyczaji, że po 7 latach brania tabsów anty nie ma żadnych wspomagacy i sama sobie z tym poradzi ;p (wiem, naiwna jestem). my nie planujemy dziecka wcześniej niż za 3 lata, więc jak będzie masakra to jeszcze wróce do tabsów ;p
ZNIKAM!

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #6119 dnia: 5 Czerwca 2013, 11:49 »
Pytanie z czapki  ;D

Gdzie kupię kosmetyki Geek :?: